Hans pisze:Normalna kupka! Hura, hura!
Bazyli rozkwita
Niebieski, mówisz… Chyba muszę zmienić pewne zamówienie
A co z Wiesiem?
Zupełnie nie wiem, co z Wiesiem

P.Iza też już dawno go nie widziała i zamartwia się.W końcu nie jest jeszcze tak zimno, Wiesio wciąż był poza domem.On ma takie ładne futerko, a podobno niektórzy łapią koty na skórki

Boję się myśleć.
Hans, słyszałam, że koty rozpoznają niebieski kolor i się tego czepiłam.Taki stary , niebieski kocyk w kotki może mu się dobrze kojarzyć, bo jak pisałam, była to pierwsza czysta i miła rzecz, na której mógł się położyć.Jak on go ugniatał !
Sroka7, to musi wyglądać przezabawnie, p.Iza to poważna, stateczna osoba, a biega z kotem

P.Iza twierdzi, że Bazyli jest bardzo męczący, bo bez przerwy chce być na kolanach, barankuje, domaga się pieszczot.Niedawno do domku pojechał Silver, kotek z Podkarpacia, Miśka, jego Duża jest zachwycona, bo ten szkrab potrafi objąć ją łapkami za szyję i przytulić się

Jakaś regionalna specjalność, czy co?
