Legnica...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 24, 2011 13:50 Re: Legnica

Legnica pisze:Obróżkę mu załóż,bo Cię tak skołuje,że nigdy już nie bedziesz pewna co widzisz a co wydaje Ci sie ze widzisz.
Te spryciule tak potrafią 8)

a jak go złapać? :lol: może one rozmnażają się jak Gremliny przez pączkowanie? :wink:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Czw lis 24, 2011 13:59 Re: Legnica

Ja na ten temat mam swoją teorię:
one pączkują pod wpływem naszych negatywnych emocji,im bardziej się wnerwiam tym bywa ich więcej.
Ale giną pod wpływem głasków.Jak się jednego z nich głaszcze,głaszcze i głaszcze,to robi ich się w okół coraz mniej,a jak się tak człowiek rozgłaszcze i mocno skupi to okaze się że został jeden,ten głaskany.
Legnica
 

Post » Czw lis 24, 2011 14:01 Re: Legnica

Ale na temat kwiatów,zasłon,firan,kubków,figurek,akwariów,reczników itp. to ja zupełnie autorytetem nie jestem.
Zaliczam porażkę za porażką.
Legnica
 

Post » Czw lis 24, 2011 14:22 Re: Legnica

Legnica pisze:Ja na ten temat mam swoją teorię:
one pączkują pod wpływem naszych negatywnych emocji,im bardziej się wnerwiam tym bywa ich więcej.
Ale giną pod wpływem głasków.Jak się jednego z nich głaszcze,głaszcze i głaszcze,to robi ich się w okół coraz mniej,a jak się tak człowiek rozgłaszcze i mocno skupi to okaze się że został jeden,ten głaskany.

też to zauważyłam, przy głaskaniu one cudnie mruczą a ten ostatni co zostaje pieknie wywala brzuchola
tak jeszcze mysle nad tą obróżką, tylko skąd mogę mieć pewność przy tej ilości kociatek, że obrozkę zalozyłam temu właściwemu :wink:
Legnica pisze:Ale na temat kwiatów,zasłon,firan,kubków,figurek,akwariów,reczników itp. to ja zupełnie autorytetem nie jestem.
Zaliczam porażkę za porażką.

a ja naiwnie myślałam, że wszystkie te przedmioty są bezpieczne - okazuje się jednak, że w zasięgu łapek kociatka są zagrożone :wink:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Czw lis 24, 2011 14:41 Re: Legnica

A nie,czy założyłaś obróżkę właściwemu to nigdy nie będziesz wiedzieć.
Nie z nimi takie numery.

Ja miałam plana z tą obróżką u siebie tak trochę w innym celu...
Bo wiesz,skołować to one potrafią człowieka po mistrzowsku.
I tak sobie pomyślałam...ze jak założę jednemu obróżkę np.czarną,to łatwiej będzie mi się zorientować co do tego jakie powinnam,w następnej kolejności działania podjąć i tak;
-jeśli wszystkie naście/dziesiąt(w zależności do ilu uda się ich doliczyć)będą bez obróżek a tylko jeden-z-i to z czarną,to trzeba podzwonić po przyjaciołach/znajomych/rodzinie i dowiedzieć się kto Ci taki numer odwalił(bo same nie przyszły)
-a jeśli wszystkie one będą miały na sobie takie same czarne obróżki...no cóż,pozostaje tylko jeden telefon,do farmaceuty,z takiego skołowacenia człowiek bez farmaceuty sam się nie dźwignie
Legnica
 

Post » Czw lis 24, 2011 15:07 Re: Legnica

właśnie odkryłam nałóg któregoś z kociątek, pod fotelem miało pochowane papierosy 8O a już myślałam że więcej palę a to kociątko kradło, tylko które? :|

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Czw lis 24, 2011 15:19 Re: Legnica

:|

chyba nie pomogę,u mnie nie palą,tylko sprzątają popielniczkę,wszystko z niej powywalają
Legnica
 

Post » Czw lis 24, 2011 15:26 Re: Legnica

kochane słoneczko,najbardziej stacjonarny kot na świecie


Obrazek
Obrazek
Legnica
 

Post » Czw lis 24, 2011 15:28 Re: Legnica

i wycieńczony fizycznie,po praniu tyłu,Bayer.
Kazałam mu przez 3 minuty,stać na jego wątłych łapinach w ciepłej wodzie przykrywającej mu całe stópki.Wieczorem nie miał sił nawet z fotela sie zsunąć:

Obrazek
Legnica
 

Post » Czw lis 24, 2011 18:48 Re: Legnica

Obrazek
pozwolę sobie tu jedno kociątko jak śpi, zdarza mu się chwilkę przysnąć czasem nawet poł godziny śpi, po spaniu juz nie ma jednego kociatka jest ich więcej , są wszędzie
Bayerek jest slodki, a Forest to siła spokoju :ok:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Czw lis 24, 2011 19:28 Re: Legnica

Legnica pisze:Zasłonki wiszą,tak jak wisiały.Tylko jakiś fijołek alpejski wala mi się pod kaloryferem.Doniczka,podstawka na parapecie,nietknięte,a fijołek z korzeniami i grudą ziemi w okół nich skopany pod kaloryferem.

Kostkę rubika mu kupię,jak taki zdolniacha.

Łeb mi pęka.


Póki jeszcze miałam kaktusy, to moje z kaktusami w pyszczkach latały - takie fajne kulki do zabawy sobie znalazły :twisted:

,,...-a jeśli wszystkie one będą miały na sobie takie same czarne obróżki...no cóż,pozostaje tylko jeden telefon,do farmaceuty,z takiego skołowacenia człowiek bez farmaceuty sam się nie dźwignie"... jakby co, to może nie do farmaceuty, ale telefon masz ;)

Kociątko ma śliczne łapeczki :1luvu:

Marudka

 
Posty: 1379
Od: Sob maja 03, 2008 15:22
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lis 24, 2011 19:49 Re: Legnica

PearlRain pisze:
Legnica pisze:Ja na ten temat mam swoją teorię:
one pączkują pod wpływem naszych negatywnych emocji,im bardziej się wnerwiam tym bywa ich więcej.
Ale giną pod wpływem głasków.Jak się jednego z nich głaszcze,głaszcze i głaszcze,to robi ich się w okół coraz mniej,a jak się tak człowiek rozgłaszcze i mocno skupi to okaze się że został jeden,ten głaskany.

też to zauważyłam, przy głaskaniu one cudnie mruczą a ten ostatni co zostaje pieknie wywala brzuchola
tak jeszcze mysle nad tą obróżką, tylko skąd mogę mieć pewność przy tej ilości kociatek, że obrozkę zalozyłam temu właściwemu :wink:

obróżkę założyć przy głaskaniu, kiedy zostaje już jedno kociątko-żyjatko
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Czw lis 24, 2011 21:33 Re: Legnica

Kociątko - żyjątko :ryk: świetne, chyba się zacznę tak do swoich zwracać.

Marudka

 
Posty: 1379
Od: Sob maja 03, 2008 15:22
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lis 25, 2011 11:28 Re: Legnica

Marudka ja chyba skorzstam z telefonu do farmaceuty, albo najlepiej do dobrego wariatologa, zwidy mam straszne pełno tych kociątek wszędzie nawet dzisiaj jedno w szafce kuchennej było 8O

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pt lis 25, 2011 12:17 Re: Legnica

PearlRain nie musisz narażać się na koszty i dzwonić,wystarczy wypisać się tutaj.
8) To taki specyficzny wątek jest i niejeden farmaceuta go czyta.
Gwarantuje że piszący tu sa pod bardzo dobrą opieką 8)
Legnica
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Myszorek, puszatek i 113 gości