Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 23, 2011 17:11 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

moze faktycznie to smarowidlo jest za slabe, moze trzeba cos mocniejszego... :roll:
bo faktycznie to bardzo dlugo trwa i nie widac wciaz poprawy... To, co wg medycznych/weterynaryjnych nauk powinno pomoc na cos nie zawsze w praktyce pomaga, wiec nie ma sensu sie na sile upierac przy tym.

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro lis 23, 2011 18:40 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

Haker1 pisze:Wiesz co Fasolko na wszystkie smutki najlepsze jest spanko.
Wyśpij się dobrze, a jutro będzie lepszy dzień.
Haker i Pysia

Nasz Doctorro mówi, że lepiej to już było
I + K

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 23, 2011 21:12 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

Nie, no... poprawa niby jest. Niby :evil:
duża Fasolki

Duża knuje, widzę to :(
Gabinet mnie nie minie, tylko duża nie ma kiedy mnie tam zanieść. Ale widzę, że knuje.
Na razie smarowanie było i dałam się posmarować, może dlatego, że liczę, że mnie nie zaniesie do gabinetu.
Biedna, głupiutka czarna kicia :oops:
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lis 23, 2011 21:38 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

Fasolko chyba niedługo i ja zacznę sobie wyskubywać włosy,boje sie Lorda on jest groźny i burczy na mnie .Ja zas boję sie go bo jestem spokojnym kotem.
Niuniek wystraszony. 8O
Niestey Śnieżynka też wylizala sobie brzuch,musimy zaliczyć wizytę u weta.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro lis 23, 2011 22:26 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

Fasolko
po pierwsze nie jesteś głupiutka kicią,
po drugie nie jesteś biedactwem :wink:
Jesteś mądrą i rozsądną koteczką, biedactwem dlatego, że nie możesz uporać się ze swoim stresem.
A wiesz moja Duża też knuje, podobno to czyszczenie zębów mnie nie minie.
Jutro Duża umawia nie na zabieg.
Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Śro lis 23, 2011 22:55 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

Teraz przypomnialam sobie ,ze kotka Kazia Joshua ada wyciagnela z paskudnej rany na szyjce -moze warto ja zapytac co jej zalecili weci,bo poprawa byla bardzo szybka ??
Mam klopoty z pisaniem,wiuec duzo juz nie napisze-ale zapytam ja ,jak wyleczyla Kazia.
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103063
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw lis 24, 2011 1:15 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

anulka111 pisze:Teraz przypomnialam sobie ,ze kotka Kazia Joshua ada wyciagnela z paskudnej rany na szyjce -moze warto ja zapytac co jej zalecili weci,bo poprawa byla bardzo szybka ??
Mam klopoty z pisaniem,wiuec duzo juz nie napisze-ale zapytam ja ,jak wyleczyla Kazia.

Zapytaj, proszę :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lis 24, 2011 1:33 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lis 24, 2011 5:55 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

Haker1 pisze:Fasolko
po pierwsze nie jesteś głupiutka kicią,
po drugie nie jesteś biedactwem :wink:
Jesteś mądrą i rozsądną koteczką, biedactwem dlatego, że nie możesz uporać się ze swoim stresem.
A wiesz moja Duża też knuje, podobno to czyszczenie zębów mnie nie minie.
Jutro Duża umawia nie na zabieg.
Haker

:( :( :(
i nie dostaniesz jeść przed zabiegiem?
Fasolka współczująca
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lis 24, 2011 5:56 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

horacy 7 pisze:Fasolko chyba niedługo i ja zacznę sobie wyskubywać włosy,boje sie Lorda on jest groźny i burczy na mnie .Ja zas boję sie go bo jestem spokojnym kotem.
Niuniek wystraszony. 8O
Niestey Śnieżynka też wylizala sobie brzuch,musimy zaliczyć wizytę u weta.

Niuńku, nie bój się. Masz szafę, żeby się schować? Powiedz Śnieżynce, że jak kot sobie tak robi, to jest jeszcze gorzej, bo duzi widzą.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lis 24, 2011 8:11 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

Witaj, Fasolciu :) Wśliznęłam się na chwilkę
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 24, 2011 8:37 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

Cześć Fasolko Śliczna!
Dziś mamy w domu tylko 6 kotów! Ale wieczorem wraca Tesia, znów będzie 7
Sabcia matematyk
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69184
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 24, 2011 8:41 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

jolabuk5 pisze:Cześć Fasolko Śliczna!
Dziś mamy w domu tylko 6 kotów! Ale wieczorem wraca Tesia, znów będzie 7
Sabcia matematyk

Sabciu, a czemu Duża w adopcjach ma tylko trzy ogłoszenia?
Biedna Tesia, pogłaszcz ją ode mnie :(
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lis 24, 2011 13:59 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

Fasolciu, Haksiu ma racje, nie mow wiec o sobie, ze jestes glupia, bo jestes madra kotenka, piekna, wrazliwa, delikatna... :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw lis 24, 2011 17:18 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

Wróciłam z gabinetu :( :( :(
Dostałam zastrzyk i nie będę smarowana. Okazało się, że postanowiłam radzić sobie inaczej ze smarowaniem: daję się nasmarować (dwa razy dziennie), a potem liżę łapkę i myję się z maści, myję i myję, i myję. I myję. No i wymyłam sobie skórę.
Fasolka


Pytałam, czy się grzybica nie przyplątała. Nie, to wymyte, czy też wylizane (dlatego skórka jest zmacerowana). Fasolka dostała steryd, ma przez kilka dni być obserwowana bez smarowania. :( :( :(
duża Fasolki
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, haaszek, Jacex123, Marmotka i 22 gości