SIEROTKA ZOSIA I KRASNOLUDKI - ciągle w czwórkę i do przodu!

Małgosiu, to od kiedy zaczynasz pracę?

Na ten moment ja i dziewięć. Gorącoooo ale się meldujemy :ok:

To coś takiego: :spin2:

<- tj ja

Od jutra.
Jutro jeszcze będzie ze mną cały czas Ania, bo jednak tłumaczenie tłumaczeniem, ale nie ma to jak wdrożyć praktycznie.
I potem już bedę wiedziała, co i jak

.

Aniu, pozdrowienia dla M i D :1luvu:

.
No dobra, i dla F też :1luvu:

.

Cudne wieści.Pachnącą pracę będziesz miała. :mrgreen:

Jak się w pracy upocisz,będziesz miała mydełko na miejscu....w którym go położysz. :mrgreen:

kocurzyca41 pisze:Cudne wieści.Pachnącą pracę będziesz miała. Jak się w pracy upocisz,będziesz miała mydełko na miejscu....w którym go położysz.

Reniu, tam nie bardzo jest sie jak upocić...w sumie to praca dość lekka.
Ale to dobrze, przyjemna odmiana, do tej pory właściwie tylko fizycznie ciężko tyrałam.

Gosieńko, strasznie się cieszę!!!!!
Gratulacje!!!!!!!!!

Masz okres próbny? Jak długi jest jeśli?
Jaki rodzaj umowy?

Pisz wszystko! :mrgreen:

Gosia, kajecik załóż :ok:

I opisz nam potem dokładnie tak pięknie pachnącą pracę

ps i nie piszcie tak szybko, bo nie mam jak posta wrzucić :mrgreen:

Martusiu, to jest praca na umowę zlecenie, tylko co trzy miesiące jest podwyżka stawki, na zasadzie premii.
Tak to wygląda.
Na szczęście jest to wersja umowy zlecenia razem z odprowadzaniem wszystkich składek :mrgreen:

, bo nie ukrywam, że na tym mi bardzo juz teraz zalezy :mrgreen:

.

kamari pisze:Gosia, kajecik załóż

I opisz nam potem dokładnie tak pięknie pachnącą pracę

ps i nie piszcie tak szybko, bo nie mam jak posta wrzucić

Maryś, ja do domu dostałam taka książeczkę, z odpowiednim eksponowaniem towaru według np. koloru...tylko nie mogę powiedzieć, to tajemnica, no i musiałabym Was zabić potem :mrgreen:

.
A ponieważ jesteście rozsiane po całej Polsce, to zajęłoby mi troche czasu :ryk: