Legnica...

[Legnica]

Sugerujesz że mogłabym Twój pomysł użyć jako broni dodatkowej,wspomagającej pozostałe działania ofensywne ?
Brzmi poważnie.Robi wrażenie.Pomysł ma znamiona wygranej.
Jeśli pozwolisz umieszczę go na swojej liście

[Willow_]

Brzmisz jakbyś się do wojny gotowała

[ulvhedinn]

Legnica, ja mam obecnie trzecie zasłony w ciagu 5 lat. a popprzednie wytrzymały 15.... Ostatnio musiałam obciąć do końca śliczną falbankę z firanki- KTOŚ bardzo starannie urwał 3/4.

[Legnica]

Można by mieć wrażenie ulvhedinn że ktoś u Ciebie stroi mieszkanie pod swój własny gust.
Może jednak firanki na 3/4 wyglądają lepiej?
Takie poleganie na zdaniu pozostałych domowników(co do wystroju wnętrza)według opinii mojego farmaceuty,może mieć zbawienny wpływ na nasze wolontariackie resztki cierpliwości.

Miałam tego nie ujawniać,ale skoro zaistniała taka potrzeba.Dodam tylko że powyższa porada farmaceuty została umieszczona na mojej strategicznej liście jako pkt.ostatni w roli jedynego koła ratunkowego w przypadku przegranej.

[Legnica]

Brzmisz jakbyś się do wojny gotowała

i tak ma być odebrane,przede wszystkim przez pewne Żyjątko,któremu wypowiedziałam bezlitosną walkę na wszystko co mamy pod ręką lub uda nam się zorganizować.
Wyjdzie jak wyjdzie,ale przynajmniej przez czas jakiś będę trwać na polu walki w poczuciu że jestem poważna,straszna i lepiej ze mną nie zadzierać

[Legnica]

Ogłaszam rozpoczęcie przygotowań do ataku nr.1


Czerwony kolor tekstu oznacza iż następne posty,w których umieszczone zostaną opisy przebiegu starć bezpośrednich,nie są przeznaczone do czytania dla osób o szczególnej wrażliwości.Dzieci do lat 15 powinny je czytać wyłącznie pod opieką osób dorosłych.

[Legnica]

Przezornie przewidziałam że pierwszy atak powinien osłabić przeciwnika.Najlepiej byłoby gdyby udało mi się osłabić jego tajne arsenały broni.
Bardzo dokładnie przeanalizowałam jego możliwości i udało mi się zlokalizować pewną broń,prawdopodobnie najniebezpieczniejszą.
dobrze ukrytą
ale nie przede mną!
Wiem gdzie jej szukać.
Ten,pierwszy atak będzie wymagał ode mnie bardzo dobrego rozegrania sytuacji pod względem strategicznym.
Po pierwsze miejsce.
Po drugie czas.
Jaką bronią mam się posłużyć,aby być skuteczną i bezwzględną.
Wyznaczenie konkretnego celu.

A więc-najodpowiedniejszym miejscem wydaje mi się ze...że... ze może być stół kuchenny,ewentualnie moje kolana.
Co do czasu,chyba jednak teraz jest najodpowiedniejszy bo właśnie przeciwnik drzemie na drapaku.Zaatakuje takiego zaspanego,starci na początku sporo czasu aby sie do końca rozbudzić i zorientować co tak na prawdę się dzieje.
W razie niepowodzenia,przystąpię do próby drugiego zaatakowania w czasie późno nocnym,kiedy przeciwnik udaje Juliana i sam wpadnie w zasadzkę,bo tradycyjnie przyjdzie do mnie aby żądać uwielbiania.
Broń,tylko ostra.Bardzo ostra.

Dotychczasowy wynik starć(choc mocno nie fair,bo były to ataki bez uprzedzenia,ale ok.niech bedzie)
Pierwszy wynik Ja,drugi Żyjątko
0:2(2 dotyczy:1 Zielona Zasłonka,2-Brązowa Zasłonka)

Przystępuję do ataku!

[Legnica]

[Legnica]

1:2 (punkt dla mnie)
Sukces,pełny sukces!

Poucinałam mu co chciałam.Przeciwnik był tak zaspany że nawet po odstawieniu ponownie na drapak nie zorientował się ze brał udział w otwartej bezwzględnej walce.
Stracił swoją tajną broń!
Przycięłam mu nie jeden,nie dwa,ale wszystkie 8 pazurów.


Czuję wspaniały smak wygranej i mam ochotę z jeszcze większym poświęceniem zabrać się do przygotowywań kolejnych starć.
Przygotowania polegają na rozpoczęciu wielu rozmów,dotyczących wsparcia z zewnątrz,pierwsza-w sprawie pozbawienia przeciwnika jeszcze jednej,ważnej broni.Niestety nie posiadam rozmaitych,różnych różności do samodzielnego starcia,muszę więc prosić o wsparcie w miejscu neutralnym zwanym gabinet weterynaryjny.
Rozpoczęłam również pertraktacje w sprawie ściągnięcia broni biologicznej,o nieznanej na tym watku nazwie-Maurice.Niestety nie mam pewności czy posiłki nadejdą,bo być może mój tajny Maurice będzie musiał być zastosowany na miejscu.

będę informować

[Legnica]

Na znak tryumfu,nie będę czekać do weekendu,zorganizuje powieszenie Zielonej Zasłonki jutro.
A co.

[Marudka]

A ja już się bałam, że mu wszystko domowym sposobem obetniesz

[Legnica]

Marudka miałam tylko wyglądać na straszną,nie być...

[ulvhedinn]

Nie chcę Cię martwić, ale jeśli choidzi o tajną broń nr2, której chcesz tak podstepnie pozbawic przeciwnika, to żaden z moich potworów juz jej nie posiada, co nijak nie przeszkadza im w przemeblowywaniu mi wnętrza....

[Legnica]

Mam jeszcze sporo pomysłów.
Nawet dopisałam drugi punkt na wypadek przegranej lub dobrowolnej,mojej kapitulacji:
uzbroję się po zęby w cierpliwość i przeczekam w jakichś okopach,do czasu aż Żyjątko skończy ok. 2 lata.Te podobne do niego Stworki,zawsze w tym wieku atakowała wzmożone zapotrzebowanie na drzemki.No chyba że on faktycznie nie jest tym samym czym sa Stworki?

Ja już wspominałam że podejrzewam iż Żyjątko jest mutantem?
Ma słabo wykształcone "przegródki" między paluszkami,te środkowe,w jednej łapie środkowy pazur(ten przycięty dziś )nie ma"przedziałka" prawie w ogóle,jest tylko lekkie pęknięcie takie że tylko pazur ledwo widać.Ma się wrażenie ze ma 3 paluchy.W drugiej łapie "przegródka" jest ciut większa,ale i tak nie wygląda jak powinna.
Do tego ten błąd we wzorku na łepku.
Nadal nie wiem do jakiego gatunku pasuje,najbardziej mylące jest jego zachowanie.
Być może zastosowanie w przyszłości feliwaya,calm aida,lub kropli Bacha okaże sie poważnym,nieskutecznym błędem?
Bo jakbym tak wzięła pod uwagę jedynie jego zachowanie(bez sugerowania się wyglądem)to mogłoby się okazać że jednak powinnam przeszukać spis karm specjalistycznych dla lemurów,czasem myślę że powinno to być raczej sianko wyciszające przeznaczone dla zwierząt parzysto kopytnych,chociaż,nie zaszkodziło by również wypróbować specjalnej mieszanki ziaren dla tych...no...tych,co to tak wysoko lubią...te...no,fruwające...te,o!ptaki!
Trudne mam zadanie.
Bardzo trudne

[Alienor]

za drobne zwycięstwo w walce o spokój Twój i Zielonej Zasłonki