vega013 pisze:tsuwei pisze:Przebywajac na tym forum, przez moment sam balem sie kastracji, pomimo, ze jestem hodowlany,rasowy,rodowodowy ale niezbyt wystawowy
Skadinad dziekuje za porady.vega013 pisze:Od jak dawna kot jest w domu? Może po prostu zwierzaki potrzebują czasu.
Znajoma sprowadzala kocura w polowie wrzesnia. Mowilem jej, ze to moze byc jeszcze wczesnie.
Krople naprawde dzialaja ? Ktos z Panstwa probowal ? Czy sa dostepne tylko w Polsce ?
Naprawdę działają, przynajmniej u mnie. Oczywiście nie od razu. Musi minąć jakiś tydzień od włożenia dyfuzora do kontaktu, żeby można było zauważyć pierwsze rezultaty. Wydaje mi się, że powinny być dostępne wszędzie. Ja kupowałam tutaj http://animalia.pl/produkt,6265,Feliway_Dyfuzor.html
Miałaś rację, mówiąc znajomej, że zbyt szybko oczekuje przyjaźni, lub nawet tylko akceptacji. Koty to wrażliwe zwierzaki. Po śmierci Bokirki ponad miesiąc wyciągałam Oliwkę z ostrej depresji, a przez następne dwa Oliwka wprawdzie normalnie już jadła i funkcjonowała jako tako, ale nadal była odludkiem, czy raczej odkotkiem. Być może kotka Twojej znajomej również przeżywa odejście kocura, z którym się zaprzyjaźniła. Być może potrzebuje więcej czasu na oswojenie się z nowym członkiem rodziny. Może też być tak, że młody kocurek na razie nie bardzo ją kręci... Jaka to rasa? Trudno powiedzieć cokolwiek konkretnego, właściwie nie znając sytuacji, a raczej znając ją bardzo powierzchownie.
Jestem plci meskiej

Koty sa persami. Mysli Pani, ze po roku kotka jeszcze wspomina starego towarzysza zabaw ?
Czy 2 letni kocur jest zbyt zaczepialski ? Mogla kupic kociaka, ale uparla sie na tego i koniec. Byloby latwiej.
Tez mamy persy i wiem ze potrafia byc bardzo uparte i pamietliwe. Moj kocur obraza sie na 2 tyg po wizycie u weterynarza.