Adoptowałam sukę prawie :) ON: Debi

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 17, 2011 20:11 Re: Adoptowałam sukę ON: Fiona i 4 Szczypiorki-szczamy

Maryla pisze:
Maryla pisze:Twoja tez taka bedzie :)


prorok jaki czy co? 8O :wink:

chyba tak :lol:
piszę email do p. Danuty, też się pewnie ucieszy :ok:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw lis 17, 2011 22:03 Re: Adoptowałam sukę ON: Fiona i 4 Szczypiorki-WIELKA RADOŚĆ

Brawo dla psicy :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87959
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw lis 17, 2011 23:09 Re: Adoptowałam sukę ON: Fiona i 4 Szczypiorki-WIELKA RADOŚĆ

Cieszę się z postępów Fiony :D
Tak trzymać :ok:

I koniecznie kotom serwować kartonowe pudła! Są bezkonkurencyjne :twisted:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 18, 2011 8:17 Re: Adoptowałam sukę ON: Fiona i 4 Szczypiorki-WIELKA RADOŚĆ

Cudnie !! Wspaniale!!!
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pt lis 18, 2011 11:10 Re: Adoptowałam sukę ON: Fiona i 4 Szczypiorki-WIELKA RADOŚĆ

Kartonowe pudło jest na topie, drugie (jeszcze z zawartością) już czeka w pracy na dzisiejszy transport :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob lis 19, 2011 10:57 Re: Adoptowałam sukę ON: Fiona i 4 Szczypiorki-WIELKA RADOŚĆ

Za chwilę Fionka jedzie na wycieczkę do Łodzi, do jednej pani, której szczerze nienawidzi. Musimy zatem zabrać kaganiec, żeby jej Fionka nie zaatakowała, bo się spoci :lol: Szczypiorki też jej nienawidzą, a Burek ostatnio ugryzł :piwa: Dzielny koteczek, nie da sobie w kaszę dmuchać :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob lis 19, 2011 11:50 Re: Adoptowałam sukę ON: Fiona i 4 Szczypiorki-WIELKA RADOŚĆ

Znaczy kto? Wetka biedna?
Nic nie rozumiem ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87959
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob lis 19, 2011 15:35 Re: Adoptowałam sukę ON: Fiona i 4 Szczypiorki-WIELKA RADOŚĆ

Nie mogłam pisać otwartym tekstem, bo jakby wetka spotkania z Fionką faktycznie nie przeżyła, od razu byłoby na mnie :mrgreen:
Moja bestia była łaskawa tym razem, ale nie mogłam jej odciągnąć od drzwi gabinetu :lol: Mimo to wetka dała radę wymacać guzy i stwierdzić, że z całą pewnością nie rosną, ale trzeba być czujnym. Małe jest prawdopodobieństwo, że akurat Fiony nowotwór był złośliwy, ale wiadomo, że ostrożności nigdy dosyć. W grudniu, przed świętami czeka nas wizyta kontrolna z Burkiem, to zabiorę też psicę. Moje oko może nie zauważyć różnicy.
Zatem Fionka będzie żyć i wszystko wskazuje na to, że jeszcze ładnych kilka lat będę się męczyć :roll:

Co do Burka, to w grudniu będziemy też sprawdzać kota w zakresie norm cukru, albowiem coś za często ma brzydką kupę.
Poza tym wzięłam dla całego towarzystwa prochy na robale, bo Burek dziwnie kaszle, a przeziębiony nie jest. Zatem albo kłaki albo robale. Poza tym już z 6 miesięcy nie były odrobaczane.

No i znowu nudy. Zwierzyniec zaległ w pozycjach horyzontalnych i śpi. A ja piję kawkę i czekam na gości.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob lis 19, 2011 15:57 Re: Adoptowałam sukę ON: Fiona i 4 Szczypiorki-WIELKA RADOŚĆ

Znaczy - pozytywnie :) I bardzo dobrze :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87959
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob lis 19, 2011 16:04 Re: Adoptowałam sukę ON: Fiona i 4 Szczypiorki-WIELKA RADOŚĆ

no, też się cieszę :D

Fionka do zabiegu bez problemu wchodziła do gabinetu i witała się z wetką. Nie miałam problemu z doprowadzeniem jej od samochodu do lecznicy. Tym razem było inaczej. Psica zapamiętała, co złego ją tam spotkało. Nie mogłam jej najpierw odciągnąć od auta, potem utrzymać w poczekalni, a już w gabinecie był cyrk, bo nie dała się odciągnąć prawie od drzwi. Bardzo się bała.
:?
Mam nadzieję, że już nigdy nie będzie trzeba Fionki kroić, znaczy, że guzy nie będą rosły. Bo jeśli zaczną, natychmiast robimy kolejny zabieg. :(
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob lis 19, 2011 16:31 Re: Adoptowałam sukę ON: Fiona i 4 Szczypiorki-WIELKA RADOŚĆ

Magiczne kciuki forumowe sa z wami :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87959
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob lis 19, 2011 21:50 Re: Adoptowałam sukę ON: Fiona i 4 Szczypiorki-WIELKA RADOŚĆ

sa sa :ok:

ale cukier w kupie :roll: tego by nikt nie wymyslil :roll:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Sob lis 19, 2011 23:17 Re: Adoptowałam sukę ON: Fiona i 4 Szczypiorki-WIELKA RADOŚĆ

ale w jakiej kupie? nie że w kupie, tylko że trzeba sprawdzić w kocie, czy cukru za dużo nie ma.

Wydarzyło się coś niebywałego z Burkiem. Przecież piszę ciągle, że u niego łapoczyny na porządku dziennym, że gryzie. Dzisiaj przyjechali moi znajomi. Mąż koleżanki zaczął go głaskać, Burka w sensie. Burek leżał, ale pod wpływem głasków stał, zadarł ogon i zaczął kręcić ósemki pod nogami gościa 8O A następnie łaził za nim krok w krok dopominając się o głaski 8O
Dopiero teraz sobie przypomniałam, że marcopolo001, u którego Burek był na tymczasie też nic nie wspominał, że koteczek taki wyrywny do bicia :roll:
Adoptowałam kotka, który nie lubi kobiet :evil:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lis 20, 2011 10:49 Re: Adoptowałam sukę ON: Fiona i 4 Szczypiorki-WIELKA RADOŚĆ

Femka pisze:Adoptowałam kotka, który nie lubi kobiet :evil:


:lol:
Burek- męski szowinista. :twisted:
Podpisano: feministka.
Feebee
 

Post » Nie lis 20, 2011 15:18 Re: Adoptowałam sukę ON: Fiona i 4 Szczypiorki-WIELKA RADOŚĆ

trzeba go bylo wyadoptowac :lol:
albo ta milosc ma takie oblicze 8)
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 40 gości