DOKOCIŁAM SIĘ - GLUCIO CHCE POKOCHAĆ MISIĘ, A ONA?

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 18, 2011 22:25 Re: DOKOCIŁAM SIĘ - GLUCIO CHCE POKOCHAĆ MISIĘ, A ONA?

niech siedzi do 22giego - będzie strzelec jak mamusia :P
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Pt lis 18, 2011 22:31 Re: DOKOCIŁAM SIĘ - GLUCIO CHCE POKOCHAĆ MISIĘ, A ONA?

Karolek(ona) pisze:niech siedzi do 22giego - będzie strzelec jak mamusia :P


oj, tylko nie strzelec :roll: mam takie w rodzinie...

Zresztą...byle była różowa, grubiutka i na 10 punktów :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt lis 18, 2011 22:32 Re: DOKOCIŁAM SIĘ - GLUCIO CHCE POKOCHAĆ MISIĘ, A ONA?

kamari pisze:
Karolek(ona) pisze:niech siedzi do 22giego - będzie strzelec jak mamusia :P


oj, tylko nie strzelec :roll: mam takie w rodzinie...

Zresztą...byle była różowa, grubiutka i na 10 punktów :ok: :ok: :ok:

osz ty maupo - masz cos do strzelców?? :evil:

Skorpiony może lepsze :twisted:
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Pt lis 18, 2011 22:33 Re: DOKOCIŁAM SIĘ - GLUCIO CHCE POKOCHAĆ MISIĘ, A ONA?

a czemu nie strzelec? :twisted: strzelce fajne som :mrgreen:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 18, 2011 22:33 Re: DOKOCIŁAM SIĘ - GLUCIO CHCE POKOCHAĆ MISIĘ, A ONA?

kiche_wilczyca pisze:a czemu nie strzelec? :twisted: strzelce fajne som :mrgreen:

a pewnie, że fajne :mrgreen:
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Pt lis 18, 2011 22:38 Re: DOKOCIŁAM SIĘ - GLUCIO CHCE POKOCHAĆ MISIĘ, A ONA?

JUstysi kazali poczekac, az będzie strzelcem :mrgreen:
A tak serio, to zupełnie tego nie rozumiem - powiedzieli, ze cesarka dopiero w przyszłym tygodniu, mimo że ciąża wysokiego ryzyka, mimo że wystąpiły objawy zatrucia . Cholera, chyba na łapówe czekają :evil:

Grubiutka będzie - co do reszty , boje się :oops:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16634
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lis 18, 2011 22:41 Re: DOKOCIŁAM SIĘ - GLUCIO CHCE POKOCHAĆ MISIĘ, A ONA?

izka53 pisze:JUstysi kazali poczekac, az będzie strzelcem :mrgreen:
A tak serio, to zupełnie tego nie rozumiem - powiedzieli, ze cesarka dopiero w przyszłym tygodniu, mimo że ciąża wysokiego ryzyka, mimo że wystąpiły objawy zatrucia . Cholera, chyba na łapówe czekają :evil:

Grubiutka będzie - co do reszty , boje się :oops:

No to nie rozumiem, na co jeszcze czekają :evil: .
Może rzeczywiście na tzw. tłumaczenie w języku międzynarodowym.
Tak czy inaczej, Iza, kciuki som cały czas, najmocniejsze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pt lis 18, 2011 22:42 Re: DOKOCIŁAM SIĘ - GLUCIO CHCE POKOCHAĆ MISIĘ, A ONA?

Dobranocka z kciukami niezmiennie! :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lis 19, 2011 9:18 Re: DOKOCIŁAM SIĘ - GLUCIO CHCE POKOCHAĆ MISIĘ, A ONA?

Obrazek
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Sob lis 19, 2011 9:23 Re: DOKOCIŁAM SIĘ - GLUCIO CHCE POKOCHAĆ MISIĘ, A ONA?

Obrazek

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 19, 2011 10:19 Re: DOKOCIŁAM SIĘ - GLUCIO CHCE POKOCHAĆ MISIĘ, A ONA?

Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lis 19, 2011 14:21 Re: DOKOCIŁAM SIĘ - GLUCIO CHCE POKOCHAĆ MISIĘ, A ONA?

Obrazek

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16634
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lis 19, 2011 22:49 Re: DOKOCIŁAM SIĘ - GLUCIO CHCE POKOCHAĆ MISIĘ, A ONA?

Co tam u dziewczyn? ciągle są w jednym kawałku?
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob lis 19, 2011 23:22 Re: DOKOCIŁAM SIĘ - GLUCIO CHCE POKOCHAĆ MISIĘ, A ONA?

Ano ciągle, dzis nawet byli u nas, synowa lepiej sie czuję, choc brzuszek bardzo nisko i wielki jak piłka .
Za to starszy wnuk, ten z guzem mózgu, leciał dzis wraz z dziećmi ze swojej szkoły zycia do....Barcelony 8O . Szkoła do której chodzi , jest niesamowita, dzieci kilka razy w roku jeżdżą na różne obozy, wycieczki, on juz prawie całą Polskę zwiedził :ok: I to za naprawdę niewielkie pieniądze, Barcelona , 4 dni , samolotem, 500 zł.
Pracuja tam naprawdę ludzie z powołaniem, którzy potrafia wszystko załatwic , zorganizowac dotacje i opiekowac sie dziecmi często trudnymi. Tam leciało 13 dzieci i 4 opiekunki.

A ja sobie dzis nieżle pobiegałam za Gucińskim. Chłopak robi sie coraz bystrzejszy i mam dylemat, kiedy go ciachac.Nie chciałabym zbyt wcześnie, ale boję sie, ze nie upilnuję, i jak wyczuje rujkującą kotkę, to poleci nie wiadomo gdzie.
Dzis wyleciał przed 17 razem z Misią - no ok polata, zgłodnieje, za godzinke wróci. No mogłam sobie tak naiwnie marzyć, na dworze cieplutko / teraz jeszcze 5,5 st /, wszystko takie ciekawe. Po godzinie, po długim wołaniu , usłyszałam tylko dziki tętent i minęły białe skarpetki - reszty wzrok nie zdążył zarejestrowac :mrgreen:
Po dwóch godzinach juz był na ganku, niestety zobaczył Misie i oboje zniknęli we mgle :mrgreen:
Po trzech godzinach długa cisza, wreszcie szelesty z zupełnie nieoczekiwanego kierunku - zeksplorował kolejna opuszczona działke, za naszym domkiem, gdzie latem trawa była do pasa / wiem, bo nie raz przełaziłam przez płot za piłka wnuków / , a teraz wyschła, połozyła sie i tworzy wspaniale szeleszczący gąszcz :mrgreen: Kicał potej trawie, jak zając. Przyleciał Bodzio sąsiadki i się zaczęło - jeden latał po jednej stronie płotu, drugi po drugiej.
Po czterech godzinach moja cierpliwośc się skończyła , wzięłam michę z animondą i dawaj do płota., :mrgreen: Przyleciał, a jakze nawet łapką chciał wyciągac, ale na płot, taką plastikową drobna siatke wleżć nie umiał, no to olał i z powrotem dziki biegi. Ale głód zwyciężył, wrócił do płota , amnie przypomniało się, że w plastiku jest mała dzira , tak na jedną rękę, no i udało się , wyciagnęłam za szmaty, rozmruczane w jednej sekundzie zwierzę i o 21 30 bylismy w domu :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16634
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lis 19, 2011 23:28 Re: DOKOCIŁAM SIĘ - GLUCIO CHCE POKOCHAĆ MISIĘ, A ONA?

W jakim wieku jest Guciński, bo nie pamiętam? :oops:

Aż miło poczytać, że są jeszcze takie szkoły, gdzie ludzie naprawdę dbają o dzieci. Tak wyprawa to jest coś :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, Marmotka i 35 gości