MIZI ODESZŁA DZISIAJ W NOCY... [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 16, 2011 23:20 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

A co kicia dostaje na nadczynność? Dali jej coś uspokajającego ?
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw lis 17, 2011 10:45 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

Zapraszam na bazarek
viewtopic.php?f=20&t=135795
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56213
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lis 17, 2011 11:00 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

moje dostawały torecan w zastrzyku co kilka godzin. Jest cerenia (? chyba coś tak się pisze, ale mogłam przekręcić) ale mocno bolesna. Jak było źle to dawałam czopek troecanu. Tylko przy "złośliwej" koci trudno czopek podać.
Wydaje mi się,ze tabletki przy wymiotach nie sprawdzają się. U nas odpadły.Ale każdy kot jest inny, każde leczenie jest inne.
Trzymam mocno kciuki. Mocno,mocno. Oby pierwzy tydzien minął.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56050
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Czw lis 17, 2011 12:06 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

kciuki caly czas zacisniete :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: marta-po :1luvu: :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw lis 17, 2011 15:49 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

Może ktoś tam będzie?
Wprawdzie to o psy chodzi ale może będzie coś ciekawego.



'Weterynaria w Praktyce'


www.weterynaria.elamed.pl

CHOROBY TARCZYCY U PSÓW
Redakcja „Weterynarii w Praktyce” w ramach Weterynaryjnej Szkoły Endokrynologii zaprasza na wykłady i warsztaty z zakresu endokrynologii i dermatologii psów, które odbędą się 26-27 listopada w POZNANIU!

PROGRAM

Sobota – wykłady
08:30-08:45 Rejestracja uczestników
09:00-10:00 Patomechanizmy zaburzeń eutyreozy
10:00-11:30 Badanie dermatologiczne psa z tyreopatią
11:30-11:45 Przerwa kawowa
11:45-13:30 Algorytmy diagnostyczne w przypadkach wyłysień niezapalnych
13:30-14:00 Przerwa obiadowa
14:00-15:00 Układowe komplikacje chorób tarczycy
15:00-16:00 Diagnostyka laboratoryjna chorób tarczycy
16:45-16:15 Przerwa kawowa
16:15-17:00 Leczenie psów z zaburzeniami eutyreozy
17:00-17:45 Omówienie przypadków klinicznych i dyskusja

Niedziela – warsztaty
09:00-13:00 Diagnostyka dermatologiczna i endokrynologiczna w praktyce
- badanie kliniczne
- badania dodatkowe w diagnostyce dermatologicznej
- pomiar hormonów z analizą wyników
- zalecenia lecznicze

PROWADZĄCY

dr n. wet. Marcin Gołyński
lek. wet. Łukasz Adamek
dr n. wet. Marcin Szczepanik
dr n. wet. Piotr Wilkołek
z Wydziału Medycyny Weterynaryjnej UP w Lublinie

Pacjentami warsztatów będą psy, a każdy z uczestników będzie miał możliwość samodzielnego wykonania badań oraz skonsultowania własnych przypadków klinicznych.
Warsztaty obejmują prezentację oraz doskonalenie technik wykonywania i interpretacji u zebranych pacjentów:
- badania klinicznego i dermatologicznych badań dodatkowych
- badania hematologicznego, biochemicznego, moczu, hormonalnego i obrazowego.

ADRES

Miejsce wykładów:
Dom Studencki Uniwersytetu Przyrodniczego "Przylesie"
ul. Wojska Polskiego 85, tuż przy Lasku Golęcińskim.

Miejsce warsztatów:
Klinika Weterynaryjna dr Grzegorza Wąsiatycza
ul. Księcia Mieszka I
61-689 Poznań

REJESTRACJA

Rejestrację telefoniczną prowadzi i wszelkich informacji udziela:
Dział Szkoleń Wydawnictwa Elamed
tel. 32 788 51 50, 602 347 463
e-mail: szkolenia@elamed.pl

UWAGA! Termin składania zgłoszeń: 22.11.2011

Serdecznie zapraszamy!

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lis 17, 2011 16:42 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

Dziewczyny - bardzo dziękuję, że nadal pilotujecie wątek Mizi!!!! :1luvu: Ja niestety już wczoraj wieczorem i dzisiaj przez cały dzień nie mogłam tutaj zajrzeć... :( W pracy mam jak na złość totalny amok - dzisiaj chyba wyjdę stąd w nocy :roll: .

Marta jest bardzo, bardzo dzielna - i Marta, i Jej Mama! Zajmują się Mizi dzień i noc, codziennie wożą do weta, podają jedzenie kilkanaście razy dziennie, leki także - i w dodatku patrzą na Mizi cierpienie i same przez to bardzo stresują się i cierpią. Tak mi głupio, że przekazałam Mizi i teraz tylko z daleka to obserwuję... :( Dziękuję Martusiu!!!!! :1luvu:

Czekam na dzisiejsze wieści od Marty - od dzisiaj wszystkie leki, poza tym najważniejszym na nadczynność, pójdą chyba w iniekcjach. Ma to przygotować organizm Mizi do przyjęcia tego właśnie najważniejszego leku - jeśli w zastrzyku pójdą leki osłonowe, przeciwymiotne i antybiotyk, to może jest szansa, że tej maleńkiej tableteczki nie zwróci... :( Oby!!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Sis, Ewar - bardzo, bardzo dziękuję Wam za bazarki dla kotów p. Ewy!!!! Jesteście cudowne!!! :1luvu:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Czw lis 17, 2011 16:54 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

joluka pisze:
Sis, Ewar - bardzo, bardzo dziękuję Wam za bazarki dla kotów p. Ewy!!!! Jesteście cudowne!!! :1luvu:


O co chodzi z tymi bazarkami? Mam troszkę różności, niepotrzebnych ciuchów, ale nie wiem, jak to zrobić, komu je przekazać "na kotki"?
Obrazek
Znajdka, czyli mala sierotka Mrusia: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=135760&start=0

birbarka

 
Posty: 52
Od: Śro paź 26, 2011 11:09

Post » Czw lis 17, 2011 17:01 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

Sama możesz zrobić bazarek.Zrób zdjęcia rzeczom, które chcesz wystawić, opisz je, podaj cenę wywoławczą , koszt wysyłki i już.Zajrzyj na jakiś bazarek i zobacz, jak to się robi.
Na bazarku Sis już dwie rzeczy są kupione, na moim jedna, nie są to duże kwoty, ale ziarnko do ziarnka...i coś się uzbiera.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56213
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lis 17, 2011 17:06 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

ewar pisze:Sama możesz zrobić bazarek.Zrób zdjęcia rzeczom, które chcesz wystawić, opisz je, podaj cenę wywoławczą , koszt wysyłki i już.Zajrzyj na jakiś bazarek i zobacz, jak to się robi.
Na bazarku Sis już dwie rzeczy są kupione, na moim jedna, nie są to duże kwoty, ale ziarnko do ziarnka...i coś się uzbiera.


Rozejrzę się. Ale ja nie chcę wystawiać bazarku na swojego kotka, tylko na jakiegoś w większej potrzebie i nie wiem, jak to zrobić.
Obrazek
Znajdka, czyli mala sierotka Mrusia: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=135760&start=0

birbarka

 
Posty: 52
Od: Śro paź 26, 2011 11:09

Post » Czw lis 17, 2011 17:09 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

Możesz zacząć jakos tak

"Bazarek przeznaczony jest na pomoc kotce Mizi z tego wątku
viewtopic.php?f=1&t=135467
Albo cos jeszcze skopiować z pierwszego postu wątku.
A potem lecisz ze swoimi fantami. Drugi post rezerwujesz na rozliczenia i można juz ruszać z koksem

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lis 17, 2011 17:24 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

Już jestem. Wierzcie mi, ale dopiero znalazłam chwilkę, żeby zdać relację co u Mizki. Zajmowanie się nią nią jest bardzo czasochłonne. Dziś łącznie na samą Mizi poszło z pięć godzin. A mam jeszcze pięć rezydentów i dwa tymczasy, które ostatnio zaniedbuję. Dlatego wybaczcie, że dopiero teraz.

Rano dokładnie obejrzałam podłogę po nocy, wymiotów nie było, a miseczka z musem opróżniona. Możecie sobie wyobrazić jak się ucieszyłam. Dostała więc przeciwwymiotny metoclopramid. Nie zwymiotowała go więc po kwadransie dostała na tarczycę metizol i osłonową famidynę. Następnie dałam w miseczkę musu. W ciągu minuty zwymiotowała. te dwie pastylki również. Odczekałam chwilkę i znów podałam ale na razie tylko metizol. Znów odczekałam, wymiotów nie było. W międzyczasie zagotowałam siemienia. Zrobiłam z niego papkę z musem gourment, podałam strzykawką. Poszło ok 15 ml. Wymiotów brak. Później kota w samochód i do weta na antybiotyk w zastrzyku, dostaje synulox. W domu dałam jej chwilę odpocząć. W międzyczasie skoczyłam na działki nakarmić bezdomniaczki i kupiłam gerberki.

Przed obiadem znów dostała przeciwwymiotny metoclopramid i znów zmieszałam mus z ciepłym kleikiem z siemienia. Nie chce jeść go samodzielnie, więc podawałam strzykawkami. Zeszło 8 strzykawek po 5 ml. Wymiotów brak. Po raz pierwszy zjadła taką dużą porcję. Bałam się zmienić na gerberki, bo zachęcona bezwymiotnym sukcesem ładowałam w strzykawkę to co najbardziej się mi przy niej sprawdziło. Ale gerberki spróbujemy później.

Dziś został nam do podania jeszcze wieczorem metoclopramid, metizol i famidyna, którą rano zwymiotowała.

Jest to czasochłonne, gdyż czasem w musie trafiają się drobne grudki kostne, które strzykawkę zatykają. I tak mam już kota zawiniętego w kokon do podania jedzenia, strzykawka w garści, a tu nic nie leci. Kota puszczam, opróżniam strzykawkę, pozbywam się kostki, znów ładuję strzykawkę, łapię kota, zawijam w kokon (bo mnie bije) i znów podaję papkę.

Nie można chwalić dnia przed zachodem słońca, ale dziś tylko jeden raz zwymiotowała :piwa:

Jutro wstanę 0 4.30 żeby ponowić procedurę, bo później jadę do pracy. Moja mama jest już przyuczona do obsługo ,,Mićki", poda pastylki, jedzenie, zawiezie na zastrzyk. Ale to jutro. Bo później znów mam trzy dni wolnego.

A, i miała chęć się bawić. Słomką wodziłam jej po podłodze i z zainteresowaniem pacała łapką.

Rozmawiałam z Ewą i tak sobie myślę, że może dobrze że kicia jest tu przez jakiś czas na przechowaniu i pod kontrolą naszych wetów. Ewa dzięki temu ma czas na zaległe łapanki. Tej nocy do 3-ciej rano siedziała w piwnicy z klatką łapką i polowała na chorego kociaka. Nie udało się go złapać jak na razie. A poza tym była wykończona bezradnym patrzeniem jak Mizi praktycznie się wykańcza, a lekarze nie potrafią zdiagnozować choroby. Fajnie będzie oddać jej podreperowanego kota
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Czw lis 17, 2011 17:40 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

Jasne, że fajnie! Marta, macie urwanie głowy, ale to takie fajne patrzeć, jak kot dochodzi do siebie.Tak miałam z Sonią, ale się udało.I z Mizi też tak będzie. P.Ewa zrobiłaby wszystko dla kotki, ale nie miała możliwości, to jest ta korzyść mieszkania w dużym mieście, gdzie są specjaliści.
To taki ładny wątek, pomimo, że kotka bardzo chora.Wyzdrowieje :ok: :ok: :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56213
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lis 17, 2011 17:47 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

marta-po - wielki, ogromny ukłon do samej ziemi cudna kobietko :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Kciuki trzymam cały czas :ok: :kotek:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw lis 17, 2011 17:57 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

Martusiu - jesteś wielka!!!!!

Zastanów się proszę z Mamą, czy nie powinnam jednak przejąć może jutro Mizi - odpoczniecie sobie obie, bo na pewno już jesteście padnięte w takim systemie działania. Ja mogę spróbować jutro wybłagać z pół dnia urlopu, sobotę i niedzielę jestem w domu - od poniedziałku najwyżej bym coś kombinowała może też w pracy, albo Jacka bym ubłagała... :oops: Daj znać proszę!!!

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Czw lis 17, 2011 19:13 Re: BARDZO POTRZEBNA PORADA!!! KOTECZKA WYCIEŃCZONA WYMIOTAMI!

Myślę, że to jest czasochłonne - szpital i to oddział intensywnej opieki. Kciuki cały czas.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania i 167 gości