Jak przygotować koty na maleństwo?

[sygitka21]

Pewnie niejedna kocia mama to przeszła. Mamy 4 koty (1 na tymczasie). A w marcu przyjdzie na świat nasze pierwsze dziecko. Mamy niewielkie mieszkanie, z którego kociarstwo korzysta we wszystkich płaszczyznach.
Kocur pierwszy- z zachowania niezależny indywidualista.
Kocur drugi- płochliwy miziak (niestety, niezbyt ostrożny- lubi się położyć, najlepiej na człowieku- wtula się maksymalnie)
Kotka pierwsza (rezydentka)- aktywna, zadziorna, akrobatka, ale bardzo nas kochająca.
Kotka druga (na tymczasie od półtorej miesiaca)- lubi nas, ale rezydentów niecierpi-szczególnie kotkę. Drapie, goni je i nie toleruje, gdy podchodzą. Nie niepokojona jest spokojna.
Jak przygotować koty do tego wydarzenia? Na co powinnam uważać? A może nie mam się czego obawiać i temat sam się rozwiąże ''w praniu''?
Dziękuję za podpowiedzi

[Koki-99]

Podobno koty wyczuwają obecność nowego członka rodziny jeszcze zanim ten przyjdzie na świat. Moja kotka kładła się obok mnie gdy byłam w ciąży dokładnie koło brzucha. Ktoś mi poradził, żeby po przyniesieniu dziecka do domu położyć je (postawić w nosidełku) na podłodze żeby kot mógł podejść i obwąchać "nowego". Tak zrobiłam. Kotka jest bardzo nieśmiała i taka "niedotykalska" więc nigdy nie wskakiwała do łóżeczka kiedy było tam dziecko. Przy większej ilości kotów i ich różnym temperamencie będziesz jednak musiała na maleństwo nieustannie uważać. Słyszałam też, że gdy dziecko rodzi się w domu, w którym już jest kot to uodparnia się na "kocie alergeny", nie wiem ile w tym jest prawdy, ale nikt w moim domu alergii nie ma. Mamy teraz dwa koty, drugi to duży kocur, który uwielbia spać w łóżku i leżeć na kolanach. Gdybym miała takiego kota wtedy gdy dziecko było malutkie to bardziej musiałabym na nie uważać, bo kocur często zachowuje się tak jakby nie zdawał sobie sprawy ze swoich gabarytów.
Życzę powodzenia....

[Wawe]

Sympatyczna stronka Blue o dzieciach i kotach:

http://kocia_stronka.republika.pl/kot_i_dziecko.html

dodane:
No i wątek pupus:

viewtopic.php?f=1&t=91919

[sygitka21]

Serdecznie dziękuję za odpowiedzi. To wiele dla mnie znaczy.

[Koszmaria]

ja bym dodała jedno-zanim wrócisz ze szpitala,żeby Twój partner przyniósł kotom do wąchania pachnącą dzieckiem pieluszkę tetrową,albo kocyk,albo ubranko.
i bym odpowiednio wcześniej wpięła Feliway do kontaktu,i miała Kalm Aid w pogotowiu.

[sygitka21]

Tak zrobimy z jakimś ubrankiem, które będzie miał na sobie synek.
Od dziewczyn z ciążowego forum, na którym się udzielam macie gorące podziękowania za porady i linki