Bezdomne koty ze Strzelec Opolskich

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lis 15, 2011 8:46 Re: Mała szylkretka szuka domu-opolskie

Wczoraj był telefon o malutką-fajna pani z Czarnowąsów .Nie straszna jej umowa adopcyjna,zawsze miała koty,sterylizacja oczywiście,wie że do wiosny nie można wypuszczać i się zgadza.Jestem umówiona na piątek na rozmowę ,jak wszystko będzie ok mała będzie miała dom.Dotychczasowa opiekunka się martwi że będzie jej smutno bez kotów.O tym też porozmawiamy :mrgreen: .Zapytam z jakiego ogłoszenia dzwoniła :)

W mojej łazience siedzi kotka spod sklepu.Poszłyśmy wczoraj na sterylizacje,ale po drodze miałam tel od weterynarza-pani Olu nie ma prądu :o .Jako że byłam już blisko poszłam przynajmniej zapytać o dziś.Mam dobrą latarkę w telefonie,wet mówi-przynajmniej pooglądam.Pomacał brzuch-i mówi że jeżeli ciąża to wczesna. Stwierdził że jak już jest to ogoli brzuch żeby zobaczyć czy może jest blizna bo kotka wygląda na gruba kastratkę.Blizna przy pępku jest widoczna i wyczuwalna.Jest podejrzenie sterylizacji lub operacji-ale na to za mała blizna.Dziś jeszcze skoro jest ogolony brzuch zrobimy USG,ale raczej skłaniamy się do obserwacji kotki niż ciecia jak na razie.
Kotka jest bardzo grzeczna,choć jak ją czesałam to warczała( po odpchleniu miała zlepione futro)leży cały czas w kąciku,ładnie je,niestety nie skorzystała z kuwety.Dziś ja jeszcze odrobaczę i wypuszczę.Ale serce mi pęknie chyba :( .
Po południu idę łapać dwie kotki na sterylizacje.Trzymajcie kciuki żeby złapały się razem.mam plan przetrzymania ich w nieogrzewanym co prawda ale budynku.Jak będą razem-a razem na działkach proszą o jedzenie to będzie im raźniej.Dostaną ciepłe legowiska ,mam nadzieje że się uda

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Wto lis 15, 2011 8:57 Re: Mała szylkretka szuka domu-opolskie

łApkA pisze:Wczoraj był telefon o malutką-fajna pani z Czarnowąsów .Nie straszna jej umowa adopcyjna,zawsze miała koty,sterylizacja oczywiście,wie że do wiosny nie można wypuszczać i się zgadza.Jestem umówiona na piątek na rozmowę ,jak wszystko będzie ok mała będzie miała dom.Dotychczasowa opiekunka się martwi że będzie jej smutno bez kotów.O tym też porozmawiamy :mrgreen: .Zapytam z jakiego ogłoszenia dzwoniła :)

Może podrzucisz jej tą kotkę na dt? W międzyczasie zrobimy ogłoszenia.
A co do tej chętnej na szylkę, to ona chce ją wypuszczać?
łApkA pisze:
Po południu idę łapać dwie kotki na sterylizacje.Trzymajcie kciuki żeby złapały się razem.mam plan przetrzymania ich w nieogrzewanym co prawda ale budynku.Jak będą razem-a razem na działkach proszą o jedzenie to będzie im raźniej.Dostaną ciepłe legowiska ,mam nadzieje że się uda

:ok: :ok:

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Wto lis 15, 2011 9:43 Re: Mała szylkretka szuka domu-opolskie

Pani mówi ze dom w spokojnej okolicy.Porozmawiam i ocenie w piątek .
Kotki na dt nie mogę podesłać- tam są 2 domowe koty,3 dziedzińcowe i ok 6-7 wolno żyjących.opiekunka martwi się nie o siebie tylko o Szylkrecię :)-że jej będzie nudno-niejasno napisałam. :oops:

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Śro lis 16, 2011 9:11 Re: Mała szylkretka szuka domu-opolskie

Ano tak, jednemu kotu będzie nudno.
Jeśli dom okaże się fajny, namów ich na dwa koty, może od Lucky13 coś by wzięli do pary?

Inne oferty na szylke też zbieraj, w razie gdyby tamto nie wypaliło.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Śro lis 16, 2011 9:37 Re: Mała szylkretka szuka domu-opolskie

Wiem i zbieram.A pani zapytam jak się zapatruje na parkę.
Wczoraj złapana jedna kotka,druga zwiała boleśnie raniąc łapiącą.Dziś będzie trudno z powtórką ale zobaczymy.mam zamówiona na jutro klatkę łapkę.
Kotka spod sklepuj jutro udaje się do swojego domu-sąsiadka znalazła :)

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Śro lis 16, 2011 10:03 Re: Mała szylkretka szuka domu-opolskie

Ale fajnie się złożyło z tą kotką :)

A tamta co zwiała to teraz będzie ostrożna.

Jak "budkowe" kociaki?

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Śro lis 16, 2011 10:14 Re: Mała szylkretka szuka domu-opolskie

Jeden ma złamaną końcówkę ogona chyba-ten starszy,ufny.Może w przyszłym tygodniu jak będzie trochę czasu to wezmę go do weta.Tylko kasy brak,muszę pomyśleć jak to załatwić.Puszkowe pieniądze wydane,u jednego weta dalej dług.Przy okazji można by go wykastrować.Tylko że wszystkie kocury tutaj są niekastrowane i nie wiem czy nie będą go nękać później.Muszę pomysleć

Drugi-mniejszy ,chyba kotka ślicznie się bawi na ulicy :( .Tylko podejść do siebie nie da.wczoraj rozmawiałam z sąsiadką z klatki-mówi że w razie ostrej zimy pomoże,tylko ze ona ma 2 psy,2 koty które niekoniecznie zaakceptują maluchy.Zresztą tak sobie myślę że jak ta mała ma się oswoić to ja trzeba już złapać i oswajać.Tylko gdzie?

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Śro lis 16, 2011 10:52 Re: Mała szylkretka szuka domu-opolskie

Może wystawiłabyś jakieś przedmioty na bazarku na potrzeby tych kotków?
Szkoda ich, mogą nie przeżyć zimy na dworze takie małe.
Załóż wątek, zrób fotki, może jakimś cudem znajdzie się dt.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Śro lis 16, 2011 12:32 Re: Mała szylkretka szuka domu-opolskie

Najpierw muszę wziąć kota do weta zobaczyć jakie koszty wchodzą w grę.A to dopiero w przyszłym tygodniu.Ten tydzień pod wezwaniem łapania.Kicia wczoraj złapana już w lecznicy wieczorem do odbioru.Nie chcę żeby sama siedziała w biurze,więc koniecznie chcę najdalej do piątku złapać jej koleżankę.Jeżeli się uda to złapie jeszcze kotkę na którą poluje od lipca.
Zdjęcia-będą,ale też chyba dopiero w sobotę lub niedzielę.
Koty są dobrze karmione-nie przeze mnie,jeżeli chodzi o inna opiekę to maja tylko budki i tyle.Opieka weta-wiadomo to już problem.Ale ten do którego chodzę ma dobre serce,trzeba tylko trafić na odp dzień :) .Zresztą zawsze można się dogadać

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Pt lis 18, 2011 7:46 Re: Mała szylkretka szuka domu-opolskie

Niestety na działkach złapana tylko 1 czarna kotka-już wiem dlaczego kocham koty-są bardzo inteligentne :evil:
Kotka po sterylizacji dochodzi do siebie ale jednak dziś ją chyba wypościmy-ze stresu nic nie je a to nie jest dobre dla kota

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Pon lis 21, 2011 7:22 Re: Bezdomne koty ze Strzelec Opolskich

A Kicia-imię zostało mieszka sobie w fajnym domku i nowi właściciele są nią zachwyceni.Domek wychodzący ale nie przy głównej ulicy,na razie nie wychodzi-dopiero na wiosnę.Miałam juz wiadomość że wszystko ok

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Pon lis 21, 2011 9:45 Re: Bezdomne koty ze Strzelec Opolskich

To fajnie :D
Zdejmujemy ogłoszenia?

Ten w Czarnowąsach?
Gdzie wypatrzyli ogłoszenie?

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 8 gości