Moje tymczasy kochane PANNA MARPLE

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 15, 2011 13:06 Re: Moje tymczasy kochane - ADEL + CZORTEK + MIY

Może się uda zrobić zdjęcie przystojniakowi? :wink:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lis 15, 2011 13:15 Re: Moje tymczasy kochane - ADEL + CZORTEK + MIY

W łazience nie wyjdzie jak trzeba.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Wto lis 15, 2011 13:19 Re: Moje tymczasy kochane - ADEL + CZORTEK + MIY

To poczekam na "po łazience" :D
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lis 15, 2011 13:39 Re: Moje tymczasy kochane - ADEL + CZORTEK + MIY

Tak bedzie trzeba, ale to potrwa, bo dziś dopiero podoszczepiam koty przeciwko białaczce (mam trzy, które nie są doszczepione), potem za trzy tygodnie powtórzę szczepienie, a po dwóch tygodniach od drugiego szczepienia będzie można już Miya wypuścić... :?

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Wto lis 15, 2011 13:42 Re: Moje tymczasy kochane - ADEL + CZORTEK + MIY

No przecież to ważniejsze niż zdjęcia!! Wiadomo!
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lis 15, 2011 14:55 Re: Moje tymczasy kochane - ADEL + CZORTEK + MIY

Hey Magaaaa :1luvu:

Miy bardzo piekny. Rzeczywiscie postanowilam poszukac watku Twoich tymczasów, kiedy napisałaś o jego urodzie. Zwykla babska ciekawosc ;)

Podgladac bede wszystkie newsy o tymczasikach, jesli pozwolisz :) i kibicowac oczywiscie ;)

Fajny ten Twoj TŻ... moj tylko narzeka na koty i zazdrosci ludziom, ktorzy ich nie maja :roll:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto lis 15, 2011 16:14 Re: Moje tymczasy kochane - ADEL + CZORTEK + MIY

TŻ fajny, no :love:
To już drugi kot przez Niego przyniesiony.
Pierwszy był Biedronek spod Biedronki; TŻ Go zgarnął z parkingu w siarczysty mróz i przyniósł do domu.
Wykastrowałam gostka, a po dwóch dniach zadzwoniła Pani że to Jej kot :mrgreen:
(oplakatowałam pół miasta).
Na szczęście kiedy Go zabierała nie zaglądała Mu pod ogon.
A On - wielki kocur wychodzący nie narobił nowych kociaków :ok:
BTW Czortuś też odczekuje przepisowe 14 dni po szczepieniu i Go odjajczymy.

TŻ mówi, że się bardzo przyzwyczaja do kotów i jak oddaję tymczasa to zawsze jest nieszczęśliwy... 8)
Ostatnio edytowano Wto lis 15, 2011 18:53 przez magaaaa, łącznie edytowano 1 raz

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Wto lis 15, 2011 18:46 Re: Moje tymczasy kochane - ADEL + CZORTEK + MIY

przysluge jej zrobilas, powinna sie cieszyc, ze taki gratis dostala...

no jeszcze raz powtorze, ze TŻ-a masz super (nie ma brata?) :mrgreen:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto lis 15, 2011 18:50 Re: Moje tymczasy kochane - ADEL + CZORTEK + MIY

Nie, siostrę :mrgreen:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Wto lis 15, 2011 18:53 Re: Moje tymczasy kochane - ADEL + CZORTEK + MIY

magaaaa pisze:Nie, siostrę :mrgreen:

do przemyslenia :mrgreen:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto lis 15, 2011 19:59 Re: Moje tymczasy kochane - ADEL + CZORTEK + MIY

Magaaaa, ten wrzód na rogówce na pewno mu się zmniejszy. Jak dostaje corneregel to mówię Ci na pierwszy rzut oka nie będzie widać, dopiero jakbyś mu się przyjrzysz w te oczęta pod odpowiednim kątem, to wtedy.
Ja myślę, że do tego czasu, co koty się pouodparniają, to Myi spokojnie już dom znajdzie.
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 15, 2011 20:05 Re: Moje tymczasy kochane - ADEL + CZORTEK + MIY

Też na to po cichu liczę.
Wrzód jest jeszcze duży, choć się spłycił.
Miy musi też wrócić do zdrowia, tzn pozbyć się definitywnie kataru.
Będę szukać Mu domu, tylko jakoś nieodstraszająco też zredagować ogłoszenie.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Wto lis 15, 2011 20:27 Re: Moje tymczasy kochane - ADEL + CZORTEK + MIY

Pokażę Ci na przykładzie Marion:
Na pierwszym zdjęciu, na tym chorym oku widać, że ma "zamglone"
http://imageshack.us/photo/my-images/220/30999375.jpg/

A tak wygląda kotek, po wszystkich kuracjach:
http://imageshack.us/photo/my-images/705/dsc3148j.jpg/

Obecnie ja na co dzień nie widzę, muszę dopiero pod jakimś kątem śladów się doszukać.
Myiowi trzeba zakraplać i tyle ;)
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 15, 2011 21:29 Re: Moje tymczasy kochane - ADEL + CZORTEK + MIY

Ma zakraplane 3x vigamox i 3 x corneregel.
Po tygodniu leczenia jest poprawa widoczna gołym okiem.
Ale do wyleczenia jeszcze daleko 8)
Pracujemy nad tym cały czas.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Śro lis 16, 2011 7:26 Re: Moje tymczasy kochane - ADEL + CZORTEK + MIY

wow, naline, piekne to oczko Marion 8O

a skad ten wrzod na oku u Miya?

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 78 gości