Zagadka-POMOCY (2koty-roczny i dwutygodniowy)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon lis 14, 2011 18:01 Re: Zagadka-POMOCY (2koty-roczny i dwutygodniowy)

Jeśli chcesz, to puść mi na maila i spróbuje wstawić :) tiikeri@tlen.pl

Jouluatto

 
Posty: 525
Od: Wto mar 03, 2009 14:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 14, 2011 18:20 Re: Zagadka-POMOCY (2koty-roczny i dwutygodniowy)

wysyłam moje futra kochane dwa.
młody dziś dwa razy wciągnął tego rc, ale kupy nadal brak- idę zaraz znów masować (on mnie znienawidzi ;D).

pozatym jest tak słodki, kochany. był dzisiaj na "wizytacji" w klasie (zerówce) mojego syna, nawet nauczycielka z alergią na sierść kotów go pokochała. jego się nie da nie kochać :)

wystarczy, że stanę kolo niego, ja albo któres z dzieci a on już traktorek włącza i słodko, słodko warczy.
no i od wczoraj ma ząbki! :)
od dzis już bolą hihih (mnie palce ;p)

śnieżynka też trochę lepiej. tzn zdarza się rzadsza kupka ale raczej już coraz gęstsze i mniej. zauważyłam, że te rzadkie sa po kontakcie z maluchem- więc to chyba stres.
ale zapomniałam o to/te/ten(?) feliway zapytać.

ja nie bardzo znam wetów w mieście. do tych chodze bo mam ich blisko, naprawdę i czasem mnie jeden z nich wkurza takim brakiem zaangażowania jak mi się wydaje, ale ta młodziutka pani jest naprawdę super.
nie zdazyłam dziś pojechać z ryśkiem to tej pani na złotników, ale jak nie walnie dziś kupala to jutro uderzam i nie czekam.
chociaż naprawde jak na moje oko to ehh z każdym dniej jest taki hmm..mniej chomikowaty a bardziej koci :) widac, że rośnie i się rozwija....
mąż żartuje, że to kot idealny (bo największą kocią wada jest kuwetkowy smród) i mówi, że ryś wział sobie do serca nasze obawy przed podwójnym kuwetkowym smrodem, więc załatwił sobie wolną przemianę materii ;D

epries

 
Posty: 29
Od: Sob lis 12, 2011 12:24

Post » Pon lis 14, 2011 18:27 Re: Zagadka-POMOCY (2koty-roczny i dwutygodniowy)

jak się już zazębia,to mu 3 tygodnie życia stuknęło :wink:
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Pon lis 14, 2011 18:28 Re: Zagadka-POMOCY (2koty-roczny i dwutygodniowy)

rośnie mi chopak na potęge ;)

epries

 
Posty: 29
Od: Sob lis 12, 2011 12:24

Post » Pon lis 14, 2011 18:30 Re: Zagadka-POMOCY (2koty-roczny i dwutygodniowy)

czekam na zdjęcia i cały czas :ok: :ok:
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Pon lis 14, 2011 18:35 Re: Zagadka-POMOCY (2koty-roczny i dwutygodniowy)

wysłały się :)
ale sporo ich.

epries

 
Posty: 29
Od: Sob lis 12, 2011 12:24

Post » Pon lis 14, 2011 19:23 Re: Zagadka-POMOCY (2koty-roczny i dwutygodniowy)

Przedstawiam Wam cudne futerka epries! Królewna Śnieżka wygląda jak spror starsza siostra-bliźniaczka mojego Lucka! :mrgreen:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jouluatto

 
Posty: 525
Od: Wto mar 03, 2009 14:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 14, 2011 19:26 Re: Zagadka-POMOCY (2koty-roczny i dwutygodniowy)

dziękuję ;)

epries

 
Posty: 29
Od: Sob lis 12, 2011 12:24

Post » Pon lis 14, 2011 19:27 Re: Zagadka-POMOCY (2koty-roczny i dwutygodniowy)

ale bąbel fajny :D
jak już się dogadają to śliczna para z nich będzie, a noski oboje mają urocze
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Pon lis 14, 2011 22:09 Re: Zagadka-POMOCY (2koty-roczny i dwutygodniowy)

I kupy nadal nie robi?
Jesli ma miękki brzuszek to podejrzewała bym raczej, że po cichu gdzies tą kupke zostawia. I tylko kwestią czasu jest jak na nią trafisz. Albo że koteczka wczuła się w rolę ciotki-kotki i tą kupkę mu wylizuje.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2979
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Wto lis 15, 2011 9:36 Re: Zagadka-POMOCY (2koty-roczny i dwutygodniowy)

nadal kupki nie ma.
nie ma NIESTETY (chyba ;( ) takiej opcji, że kotek gdzieś ją robi. bo zawsze jest "na oku".

kotka od wczoraj już całkiem w porządku ma do niego podejście, jest zdystansowana ale bawi się...nim co prawda bardziej niż "z" nim, ale maluch nie wygląda na wystraszonego, nie miauczy, że boli czy coś więc zostawiam ich niech się integrują i tylko przyglądam...ale o wylizywaniu go też nie ma mowy :((((

od wczoraj na tym rc, dziś wtrąbił prawie 40ml. a kupy nadal brak. zaraz jeszcze raz wymasuje mu brzuchol, bo własnie wróciłam z przedszkola. jak nie będzie to zawożę synka do szkoły i jadę do tej wetki ze złotników.

epries

 
Posty: 29
Od: Sob lis 12, 2011 12:24

Post » Wto lis 15, 2011 14:10 Re: Zagadka-POMOCY (2koty-roczny i dwutygodniowy)

"Cała Polska" za rYska trzyma kciuki a Ryś ma sr..nie głęboko w d.... ;p
nie żartuję, to tak całkiem poważnie.

Ryś zwiedza gabinety weterynaryjne. byliśmy u tej wetki ze złotników,sprawdziła termometrem, że kupa jest - normalna ale...daleko ;D.
rzeczywiście miła, sympatyczna.
powiedziała, żeby na samym rc go nie trzymać, bo to za mało kaloryczne jest i mieszać to z mlekiem.
dawać mu siemię lniane, odstawić parafinę bo ona zbija i natłuszcza kupkę a u niego trzeba ją rozbić- nawadniac go.
rzeczywiście brzuszek ma miękki, bez bolesności (miał pełny obżartuch ;D).

więc w zasadzie to co robię mam robić.

i teraz moja opinia o gabinetach.
do tego bliżej mojego domu (gab. wet. rybczyński, czuczwara na ul. 1wszej brygady) chodzę od ubiegłego poniedziałku - tj 5 dni. i zapłaciłam tam tylko raz. wczoraj za tą karmę.

wetka ze złotników, za krótką rozmowę skasowała mnie 10zł.

prośba o kciuki za rysiową kupę aktualna :)

epries

 
Posty: 29
Od: Sob lis 12, 2011 12:24

Post » Wto lis 15, 2011 14:27 Re: Zagadka-POMOCY (2koty-roczny i dwutygodniowy)

Jasne, że trzymamy :) Nochalek jest przepiękny, jak z kreskówki. A jak dorosnie, to hoho!
Wszystko będzie dobrze, mój trzytygodniowy znajdek wychowany na smoczku jest teraz wielkim czarnuchem, waży 7 kg :oops: i niechętnie poddaje się procesowi odchudzania...
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2979
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Wto lis 15, 2011 15:02 Re: Zagadka-POMOCY (2koty-roczny i dwutygodniowy)

epries pisze:prośba o kciuki za rysiową kupę aktualna


:ok: :ok: :ok:
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Wto lis 15, 2011 15:07 Re: Zagadka-POMOCY (2koty-roczny i dwutygodniowy)

ZROBIŁ ZROBIŁ ZROBIŁ!!!!!!!!!!!!!
hip hip hurrraaa :)

wziął sobie do serca nawet to, że dzieci z zerówki mojego syna z klocków zbudowały mu domek Z OGÓRDKIEM!(bo może w ogródku zrobi?!) :)))))

aż się zmęczył stękaniem maluch hihihi

epries

 
Posty: 29
Od: Sob lis 12, 2011 12:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: koszka, Myszorek i 69 gości