Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt lip 08, 2011 22:27 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

hop! hop! :1luvu:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 13, 2011 7:31 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

Dzień drobny :mrgreen: , jesteśmy, żyjemy. U nas wszystko ok. Czasu trochę było brak. Z nowości: mieliśmy przez chwilkę małego rozkosznego bąbla ( zabrałam nakrochmalonemu miłemu towarzystwu z błełtem w dłoni :twisted: )
Ida jest rozkosznym maluchem. Bardziej od jedzenia kocha ludzia i bawić się :mrgreen: , futra inne też kofffa :ryk: Do Wafki naszego tak się wyrywała, a ten pacan uciekł ( biorąc pod uwagę, że Wafka waży ok 9 kg, a mały bąbel kilogram , to był widok :mrgreen: )
Idunia jest od wczoraj w DT u Lusesity, tu watek Kidy, Krecika i mam nadzieję Idy
( Sierpniowej :1luvu: )

viewtopic.php?f=1&t=128780&start=0

Kicia w typie bengala, piękna i kochana, na razie leczona na koci katar i troszkę świerzbik. Takiego koffanego cuda jeszcze nie miałam. U nas białaczkowce, nie mogła zostać. Lu jesteś aniołem, co Ci rzekłam już ze sto razy :1luvu:
Ostatnio edytowano Sob sie 13, 2011 8:47 przez ellza1, łącznie edytowano 1 raz

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob sie 13, 2011 8:36 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

Witajcie Kochani! :)
Jakie fajne wieści tu czytam :love:

Pozdrawiamy sobotnio! :P
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob lis 12, 2011 10:33 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

ellza1 pisze:Obrazek

Kochani takie oto cudo biszkoptowe znalazłam w późnym wieczorem w przymrozek na ulicy. Płakał strasznie, chudy i brudny jak siedem nieszczęść . Nie mogłam nie zabrać do domu. Umyłam, odpchliłam, odrobaczyłam, niedługo kastracja. Katus vel Kaktus jest kochanym miziakiem, daje robić ze soba wszystko. Jeśli coś mu nie odpowiada cicho miauczy albo odpycha łapką bez pazurków. Do innych kotów przyjazny ( z tego co zauważyłam ) nie za bardzo mogę go wypuszczać z aresztu pokojowego, u nas jak już niejednokrotnie pisałam są białaczkowce - on nie jest szczepiony. Siedzi mały szczurek w pokoju i płacze do ludzi, do kotów :( , szkoda mi go bardzo. Wiem, że lepiej tak niż miałby zamarznąć ( a przy jego samych kosteczkach obleczonych futerkiem to o zamarznięcie nietrudno ), ale może ktoś ma lepsze warunki na DT od naszych, gdzie mógłby swobodnie biegać po domu i bawić się z innymi futrami. Kotek nie ma jeszcze roku, na moje oko ma ok 8 - 9, może 10 miesiecy, nie znaczy jeszcze terenu i nie "pachnie". Jest bardzo kochany. Na zdjeciu nie wygląda na chudzinkę jaką jest w rzeczywistości, ponieważ zdjęcie robiłam z bardzo bliska. Jest mniejszy niż na zdjęciu. Może znajdze się jakaś dobra dusza, która jest w stanie dać mu DT, w którym będzie bezpieczny. Wiem, że przy białaczkowcach nie powinnam brać kota do siebie, ale nie mogłam go tam zostawić, nie wiem czy przeżyłby noc taki był zziębnięty.
:mrgreen:
Takie cudo było u nas na tymczasie, jutro jedzie do domku z ogródkiem :1luvu:

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob lis 12, 2011 11:04 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

Jakie cudo!
Fajnie, że się odezwałaś! :D
A co słychać u domowników?
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 12, 2011 13:10 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

Hej Aniu, dawno Cię nie było , to ja się cieszę :1luvu:
Resza futer ok. Asek się upasł, Szantka została przechrzczona na Czorcika zgodnie z charakterem :twisted: i nareszczcie kocha być noszona na rękach bez warczenia :mrgreen:
Saszka śpi ze mną, tłuką się z Waflem, Tośka nadal fajda na dywanik, a Bromcia była trochę chora ( zapalenie pęcherza ) ale już lepiej. , a co u Was ?

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob lis 12, 2011 13:20 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

Jednym słowem szczęśliwa rodzina! ;-) :1luvu:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 13, 2011 11:37 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

Kaktus pojechał dziś do własnego domku. Wspaniali Duzi po niego przyjechali :1luvu: , bardzo się cieszę, chociaż tęskno ...

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lis 13, 2011 12:04 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

Bądź szczęśliwy, Kaktusiku! :1luvu:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 13, 2011 22:05 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

w końcu tu trafiłam, to sobie przycupnę. a co :wink:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lis 14, 2011 13:51 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

LU.... a gdzie wchodne? :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lis 15, 2011 8:46 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

moje wchodne, to była... Ida Sierpniowa :mrgreen:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lis 15, 2011 10:37 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

hmmm.... to było wchodne dla Ellzy, a dla podczytywaczy? Obrazek
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lis 15, 2011 13:13 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

Basieńko, to powiedz mi Słońce, czego ode mnie oczekujesz... a ja zobaczę, czy mogę to spełnić :mrgreen:
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto lis 15, 2011 14:16 Re: Rudy Król Aslan, okaleczona, kochana Shanti już w domu :-)

na tym wąteczku oczekiwała bym jakiejś nowiutkiej fotki K(Idy) i wieści z jej nowego domku :!:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości