było: Kociątka (37) czekają na domy PILNE

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 11, 2004 17:50

a dlaczego rysiu te kotki miały taka małą szansę na adopcje ??
Obrazek

LADY I ESPRESSO

ania1311

 
Posty: 281
Od: Wto mar 09, 2004 21:24
Lokalizacja: Norymberga

Post » Pon paź 11, 2004 19:45

ania1311 pisze:a dlaczego rysiu te kotki miały taka małą szansę na adopcje ??


Bo ludzie zwykle szukajš kotków:
- maleńkich
- ufnych, miziastych
- w stu procentach zdrowych
I nie można mieć o to żadnych pretensji...
Tylko strasznie smutno - dla tych, które już zdšżyły podrosnšć, a nikt ich nie pokochał, dla tych, które nie sš "ciekawie" umaszczone...
Kiedy kotek jest już podroœnięty, a na dodatek jeszcze nieufny, to naprawdę jego szanse na znalezienie domu drastycznie malejš... A kiedy jeszcze taki kotek na dodatek choruje, jak Twoja Gienia...

Takie koty - kiedy już trafiajš do schronisk - zwykle spędzajš w nich całe swoje życie.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon paź 11, 2004 20:06

Rysiu, a dlaczego Karolinka stracila oczko ? To byl koci katar czy jakis wypadek ?
Czy sa jakies szanse na uratowanie drugiego oczka ?
Kochane biedactwo...

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Pon paź 11, 2004 20:11

Olat pisze: Autocytat- najwyższą formą cytatu ;)
Rysiu- kiedy (i czy? :strach:) Ty w ogóle sypiasz?

Uwilbiam autocytaty :mrgreen:
Sypiam, a ze mną sypia 11 czarnych kotów :lol: Niestety prawie codziennie zmieniam posciel - jeden lubi sikac na kołdrę, kiedy pod nią śpię :twisted: Tylko nie wiem który to :twisted: Ale się jeszcze nauczy 8)
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon paź 11, 2004 20:15

Najlepiej sie siusia jak pod dupcia jest miekko :lol:

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Pon paź 11, 2004 20:17

moni_citroni pisze:Rysiu, a dlaczego Karolinka stracila oczko ? To byl koci katar czy jakis wypadek ?
Czy sa jakies szanse na uratowanie drugiego oczka ?
Kochane biedactwo...

Szanse na uratowanie drugiego - są. Na pewno widzi światło-cienie.
Pewnie oczka jako powikłanie po katarze - tak zwykle bywa... Do nas trafiła już w takim stanie.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon paź 11, 2004 20:38

pamietam , że jak dzwoniłam do pani od której brałam moja Lady i ona zaczeła mi opowiadać w jakim wieku ma kotki do wziecia, potem jakie maja umaszczenie .. i jak jej powiedziałam ze nie ma to dla mnie znaczenia to zapadła cisza po drugiej stronie.... a przecież to chyba jak u ludzi ... nie wygląd jest najwazniejszy :) a moja przeciez jest slicznotka, a jak ją brałam to było wychudzone i przerazone kocisko ;) a teraz jestem tyle co po awanturze :roll: tak sie rozbrykała.. i tylko jej wolno na mnie krzyczeć :) Wspaniale Rysiu że jest ktos taki jak Ty :)
Obrazek

LADY I ESPRESSO

ania1311

 
Posty: 281
Od: Wto mar 09, 2004 21:24
Lokalizacja: Norymberga

Post » Pon paź 11, 2004 20:48

Aniu, bez ludzi którzy potem biorą takie biedaczki do domu- na zawsze, ich ratowanie nie miałoby sensu.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon paź 11, 2004 21:09

Rysiu, dziekuje za niespodzianke - kochany jest ten moj Inuś - juz sie nie moge doczekac i Kropek chyba tez bo caly czas siedzi przy komputerze gdy pisze. Juz kompletuje niezbednik Inka. :love:
"Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie przywitają"
"Stajesz sie odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś"
Obrazek
Inek i Kropek czyli Chłopaki

Corn

 
Posty: 959
Od: Wto sie 31, 2004 13:45
Lokalizacja: Poznań-Plewiska

Post » Wto paź 12, 2004 8:14

Asia_K pisze:Aniu, pogadam z TZtem i zajrzę do portfela czy stac mnie na przechowanie do czasu znalezienia domku Kulki. Jesli tak, to może zamiast niej dasz tymczasowy domek Nestorowi? Mnie w sumie on też przypadł do serca ale niestety.... trzy koty to granica nieprzekraczalna...


Asieńko, z tego co tu piszesz plus z wątku o
Kuleczce wynika, że Kuleczka nie musi do mnie jechać. Jesteś wspaniała :D . Dzięki temu prawdopodobnie, o ile będzie transport (vide wątek o transporcie do Gdańska) pomożemy jeszcze Karolince :D .

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto paź 12, 2004 11:10

ryśka pisze:Aha: oczywiście bardzo przydałby się ktoś, kto mógłby pomóc przechować kociaki do momentu w którym znajdą się dla nich domy...


z warszawy też ?? jeśli tak to myślałam o którymś kociaku z tych pilnie potrzebujących, tylko mniej płochliwym ... może Bonnie ?? Karolinka ?? Sabinka ?? Mechanik ?? lub 3 muszkieterowie ;)) poszukałabym super domku !!

Gosiex

 
Posty: 263
Od: Pon mar 08, 2004 17:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 12, 2004 11:14

Gosiex pisze:
ryśka pisze:Aha: oczywiście bardzo przydałby się ktoś, kto mógłby pomóc przechować kociaki do momentu w którym znajdą się dla nich domy...


z warszawy też ?? jeśli tak to myślałam o którymś kociaku z tych pilnie potrzebujących, tylko mniej płochliwym ... może Bonnie ?? Karolinka ?? Sabinka ?? Mechanik ?? lub 3 muszkieterowie ;)) poszukałabym super domku !!

gosiex- W-wa też :) :!:
Ja mam właśnie trójkę maluszków od ryśki :) A i wcześniej miałam i ja i Beata 8)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto paź 12, 2004 11:19

Gosiex pisze:
ryśka pisze:Aha: oczywiście bardzo przydałby się ktoś, kto mógłby pomóc przechować kociaki do momentu w którym znajdą się dla nich domy...


z warszawy też ?? jeśli tak to myślałam o którymś kociaku z tych pilnie potrzebujących, tylko mniej płochliwym ... może Bonnie ?? Karolinka ?? Sabinka ?? Mechanik ?? lub 3 muszkieterowie ;)) poszukałabym super domku !!


GOOOOSieX!
Katy jedzie w niedzielę z Krakowa do Warszawy.
Mogłabym dowieźć któregoś kociaka do Krakowa, jeśli Katy zgodzi się przewieźć go do Wawy a Ty będziesz miała jak go odebrać.
Może Sabinka kochana? To by było COŚ.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto paź 12, 2004 11:37

czy Góralek, Syncio, Synek i Córcia to rodzeństwo Amelki??
Bo Synek to wykapana Amelcia :lol:
i piękni są wszyscy :roll:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto paź 12, 2004 11:38

Anka pisze:
Asia_K pisze:Aniu, pogadam z TZtem i zajrzę do portfela czy stac mnie na przechowanie do czasu znalezienia domku Kulki. Jesli tak, to może zamiast niej dasz tymczasowy domek Nestorowi? Mnie w sumie on też przypadł do serca ale niestety.... trzy koty to granica nieprzekraczalna...


Asieńko, z tego co tu piszesz plus z wątku o
Kuleczce wynika, że Kuleczka nie musi do mnie jechać. Jesteś wspaniała :D . Dzięki temu prawdopodobnie, o ile będzie transport (vide wątek o transporcie do Gdańska) pomożemy jeszcze Karolince :D .


Bierz innego kotka na miejce Kuleczki- o ile chcesz i możesz oczywiście. :D Kulka albo zostanie u nas albo bedzie miała nowy domek :D
Obrazek

Asia_K

 
Posty: 1374
Od: Pt paź 03, 2003 0:16
Lokalizacja: Stegny Południowe

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 78 gości