Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

Ale jest pięęęękny!-gothik!

najmysia pisze:
kropkaXL pisze:Najmysia ale cud-mniód banerek zrobiłaś-woooow!
to nie ja go zrobiłam tylko Karolina Augustyńsja, która robiła grafikę do mojej strony. Moje były tylko sugestie, do których ona się świetnie dostosowała. Ja nie umiem robić stron. Banner jest po prostu wyciętym nagłówkiem strony, nota bene przez Krzyśka, bo nawet tego nie wiedziałam jak dokonać

Fakt, sam bannerek jako taki potrafię zrobić, ale wzięłam z nagłówka żeby pasował stylistycznie do strony, generalnie mówiąc, poszłam na łatwiznę.

Świetne klimaty :ok:

sama uwielbiam tego typu,a nie spodziewałam się że zobaczę hodowce który będzie miał stronę tak zrobioną

Taka miała być, bo wszystkie są do siebie podobne. Może bym bardziej pojechała, ale mama mi wstrzymywała lejce :mrgreen:

Fiesta pisze:
kiche_wilczyca pisze:rozmawiałam z hodowcą, o czym doskonale wiesz
Wiecej z tobą rozmawiać tutaj nie będę, pogadamy sobie jutro na wystawie

Zarzucasz mi kłamstwo. Poproś hodowcę o moje maile sprzed miesiąca.

Ukamieniujcie też Zofię&Saszę, ma DRX i dwa koty z FIV+ o zgrozo...

Zanim trafił do mojego domu pierwszy kot FIV+ skonsultowałam się w tej sprawie z hodowczynią (Agu-Arti). Wyraziła zgodę. EOT (Przepraszam, ale nie mam netu w domu, dopiero teraz to przeczytałam)

Czesc Koteczki!

kalair pisze:Czesc Koteczki!

Hejka

Zofia&Sasza pisze:
Fiesta pisze:
kiche_wilczyca pisze:rozmawiałam z hodowcą, o czym doskonale wiesz
Wiecej z tobą rozmawiać tutaj nie będę, pogadamy sobie jutro na wystawie

Zarzucasz mi kłamstwo. Poproś hodowcę o moje maile sprzed miesiąca.

Ukamieniujcie też Zofię&Saszę, ma DRX i dwa koty z FIV+ o zgrozo...

Zanim trafił do mojego domu pierwszy kot FIV+ skonsultowałam się w tej sprawie z hodowczynią (Agu-Arti). Wyraziła zgodę. EOT (Przepraszam, ale nie mam netu w domu, dopiero teraz to przeczytałam)

Ten temat TU jest zakończony i proszę na tym wątku do niego nie wracać, jest do tego miejsce na Koci Łapci, zapewne wiecie gdzie. Dziękuję Z GÓRY za zastosowanie się do mojej prośby.

najmysia pisze:Taka miała być, bo wszystkie są do siebie podobne. Może bym bardziej pojechała, ale mama mi wstrzymywała lejce

To ja tak z ciekawosci, a co jeszcze chcialas wykombinowac? :mrgreen:

To co jest, jest perfekcyjne. :ok:

kalair pisze:To ja tak z ciekawosci, a co jeszcze chcialas wykombinowac?

teraz to już ja nie pamiętam :ryk:

najmysia pisze:
kalair pisze:To ja tak z ciekawosci, a co jeszcze chcialas wykombinowac?
teraz to już ja nie pamiętam

Sciemniasz.. :mrgreen:

Jak az Mam musiala Cie stopowac...hmmm... :mrgreen:

Uprzejme pytanie do mądrych ludzi, nie do tłumoków :mrgreen:

Kochani moi, pomóżta!!! Co zrobić jak kosz w kompie usunął do siebie sam siebie i tym samym sam w sobie uległ pozornej dematerializacji? Pozornej, ponieważ nie istnieje drugi kosz w którym można umieścić pierwszy, zatem kosz pierwszy musi istnieć w miejscu i stanie niewiadomym.

Niestety moje rozpaczliwe próby odnalezienia kosza, który sam się zjadł nie przyniosły pożądanych efektów.
System qrwa mać Viśta Wio, jeżeli to może posłużyć za klucz do rozwiązania tejże zagadki (podobnej nieco do fenomenu samoznikających skarpetek w pralce - wkładasz dwie, wyciągasz jedną. Jedna z teorii: pierwsza skarpetka wchłania drugą, tudzież odwrotnie)

1.Kliknij przycisk Start, a następnie kliknij polecenie Panel sterowania.
2.Kliknij polecenie Wygląd i personalizacja, kliknij polecenie Personalizacja, a następnie kliknij polecenie Zmień ikony pulpitu.
3.Kliknij pole wyboru Kosz, aby je zaznaczyć, a następnie kliknij przycisk OK.

Obawiam się ze już tak robiłam kilka razy. Ale spróbuję jeszcze raz.

EDIT: no jasne, nie postawiłam pitoka, pusty łeb. Wiedziałam że to pierdoła. Ja zawsze tak mam, patrzę i nie widzę (może i skarpetki też).

Dzięki!!!!

Nasze kotki kocury i bywa że kocięta /część diabli wie która

Kto przegląda forum