Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 13, 2011 10:39 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

Hmm.. Jaka jest pogoda u Was?
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Nie lis 13, 2011 10:44 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

zimno, pochmurno a po nocy leżą resztki jakby śniegu :?:

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie lis 13, 2011 10:46 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

Śniegu to nie.. Prędzej to ślady zimnego przymrozku, u mnie jest to samo. Dachy kamienic i garaży są białe
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Nie lis 13, 2011 10:48 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

u mnie i na trawnikach, to chyba jednak śnieg :?:
pójdę i sprawdzę :mrgreen:

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie lis 13, 2011 10:50 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

U mnie jeszcze do tego mgliście i jakoś w ogóle tak bleee.. Nie dziwię się, że wszystko się spać pokładło
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Nie lis 13, 2011 12:28 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

Dziękujemy za życzenia. :mrgreen:
Dzień jak na razie jest miły i spokojny. :ok:
Mam wrażenie, że nic mnie nie boli. 8O
Może mi się zmysły upośledziły. :wink:
Oczywiście, będzie w tę stronę :wink: , już jest :lol: , ale żeby czuciowe!
Pogoda kiepska. Zimno, pochmurno, ale choć żadne g...o z nieba nie pada.
Dziś na żaden spacerek nie wychodzę. Ćwiczyć też nie będę. Mam lenia.
Koty śpią, a ja zamierzam się byczyć.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 13, 2011 12:46 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

:mrgreen: ja wróciłam ze spacerku :D trochę zimno, ale przyjemnie
niestety to o czym pisałam to śnieżunio, bo nawet śnieżkiem tego zwać się nie da

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

i cudną rzecz widziałam na spacerku, nie wiem czy dobrze będzie widać na zdjęciu, nie chciałam żeby mnie ktoś prześwięcił :mrgreen: ale tam na pewno miłośnicy kotków mieszkają

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie lis 13, 2011 12:53 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

8O A mnie się ta rzecz skojarzyła z kocimi nagrobkami. :oops:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 13, 2011 12:58 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

może tak to wygląda na zdjęciu, ale te figurki były śliczne :1luvu:

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie lis 13, 2011 13:10 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

A pro po kocich figurek.
Miałam kiedyś chrapkę na takową, tyle że drewnianą.
Duża była i bardzo mi się podobała. Cenę miała trochę zaporową jak dla mnie.
Chodziłam, oglądałam i walczyłam z pokusą.
Dość długo trwały te rozterki.
Aż wreszcie doznałam olśnienia! :wink:
Czego jak czego, ale kotów u mnie dostatek :twisted: , a na nadmiar wolnej przestrzeni narzekać nie mogę.
Czar figurki prysł jak mydlana bańka. :lol:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 13, 2011 13:40 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

8)
Ostatnio edytowano Czw gru 08, 2011 14:19 przez elag., łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

elag.

 
Posty: 1194
Od: Pt wrz 16, 2011 19:27
Lokalizacja: S-rz

Post » Nie lis 13, 2011 13:43 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

Ze mnie się kiedyś nabijały pielęgniarki w szpitalu ale nie żeby złosliwie.. Potem to samo miałam w sanatorium teraz w maju jak byłam..A wszystko przez koty: poszewka od jaśka w koty, pidżamy obie różowe i w koty, kubek w koty, majtki w koty, staniki w koty, tuniki w koty, ręczniki w koty :mrgreen:
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Nie lis 13, 2011 14:24 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

8)
Ostatnio edytowano Czw gru 08, 2011 14:19 przez elag., łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

elag.

 
Posty: 1194
Od: Pt wrz 16, 2011 19:27
Lokalizacja: S-rz

Post » Nie lis 13, 2011 14:30 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

A dokładnie, bo tam też koty dokarmiałam :mrgreen: :kotek: :ok:
Zaraz fotki powstawiam, bo troszku tego jest
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Nie lis 13, 2011 14:47 Re: Kototerapia, czyli kuracja antystresowa cz. III;-)

8)
Ostatnio edytowano Czw gru 08, 2011 14:19 przez elag., łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

elag.

 
Posty: 1194
Od: Pt wrz 16, 2011 19:27
Lokalizacja: S-rz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan i 63 gości