Coraz nas mniej - Gucio ma nadczynność tarczycy

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 01, 2011 10:53 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste

Cudny Guciosław :love:

U Perełki USG wyszło dobrze, powtórne badania w normie.
Za 2 tygodnie jeszcze raz zrobię biochemię.
A podrzucanie bazarków bardzo dużo daje, bo nie spadają.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto lis 08, 2011 7:52 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste

hej hej co słychać?
Dawno tu nie zaglądałam, czasu brak :(

ewick

Avatar użytkownika
 
Posty: 5976
Od: Pon lis 27, 2006 16:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 08, 2011 20:32 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste

ewick pisze:hej hej co słychać?

Jutro jestem umówiona na wizytę z Sonią - coś mi się nie podoba jej kieł :( Jeśli wystarczy w lecznicy personelu (ostatnio jak była chora 2 lata temu to do kroplówki trzymały ja 4 osoby) to pobierzemy jej krew do badania, bo jakby co to nikt jej nie znieczuli bez aktualnych badań (Sonia ma ponad 14 lat).
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Wto lis 08, 2011 20:36 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste

To trzymam kciuki!

ewick

Avatar użytkownika
 
Posty: 5976
Od: Pon lis 27, 2006 16:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 09, 2011 8:31 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste

My też :ok:

A Pyśka chyba tak się biła, że jednego górnego kła nie ma wcale, a drugi w połowie.
Tygrysica moja kochana :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lis 09, 2011 21:55 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste

Uf, już po strachu.
Pani doktor obejrzała kieł (Sonia ze złości robi duże AAAA, aż widać migdałki), stwierdziła, że ząb obumarł, ale nie rusza się, nie ma stanu zapalnego dziąsła więc na razie nic z nim nie robimy. Krew została pobrana bez problemu. Soni założono "kaganiec" dla kotów (jest super, bo zasłania również oczy) i obyło się bez strat w ludziach.Wyniki są znakomite jak na kotkę tak wiekową: morfologia wzorcowa, AlAT, AspAt, AP, mocznik i glukoza w normie, kreatynina - w górnej granicy normy. Jedyne zalecenie na dzień dzisiejszy to przejście na dietę nerkową. Testujemy Renal Special RC.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Czw lis 10, 2011 7:31 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste

Uff, to dobrze :ok:
Ja wczoraj tez powtarzałam biochemię Plamusi i Perełce.
Na szczęście OK, więc odstawiamy renala
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt lis 11, 2011 10:44 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste

Pozdrawiamy w ten świąteczny dzień Obrazek
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lis 23, 2011 22:30 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste

Meldujemy się cichutko w kąciku

DUża z Myszką
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw lis 24, 2011 7:20 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

ewick

Avatar użytkownika
 
Posty: 5976
Od: Pon lis 27, 2006 16:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 26, 2011 19:34 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste

Dziś byłam w lecznicy z Figą na badaniu krwi. Planowałam to już od jakiegoś czasu bo mimo iż kotka ładnie wygląda i nie chudnie coś było z nią nie tak. Od jakiegoś czasu tak jakby jej w ogóle nie było, zaszywała się najczęściej w łazience, przychodziła tylko zjeść. Jadła mało, od czasu do czasu wymiotowała (zawsze było to jedzenie sprzed chwili). Wczoraj odeszła od miseczki z mięsem, myślałam, że skoczył jej cukier :( Prawda okazała się o wiele gorsza - Figa ma dramatycznie niski poziom leukocytów - 1.37 przy normie 5.5-19.5 Doktor zaczęła podejrzewać FIV, zrobiła test, który wyszedł ujemny. Wiem, że to jeszcze za mało by się cieszyć, ale przynajmniej jest nadzieja. Jest, tym bardziej, że absolutnie wszystkie pozostałe wyniki są w normie. Ustalony na szybko plan zakłada podawanie preparatów podnoszących odporność (niestety dziś w lecznicy nie był dostępny żaden) a po 2 tygodniach kontrolna morfologia.
Trzymajcie za Figunię kciuki, żeby się jej udało pozbierać.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Sob lis 26, 2011 20:03 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste

Ojejciu, biedna Figusia :(
Oby szybko wyzdrowiała :ok:
Amico, masz beta glukan?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob lis 26, 2011 22:55 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste

Erin pisze:Amico, masz beta glukan?

Nie mam, w aptece był tylko w tabletkach.W poniedziałek będę miała Immunodol cat. Na razie dałam jej Enisyl-F (też podnosi odporność). Najgorsze jest to, że nie wiadomo skąd to się wzięło. Figa ma robione badania mniej więcej co roku, nigdy poziom leukocytów nie był tak dramatycznie niski. Wetka, która dziś robiła badania zaproponowała Zylexis (3 dawki) - dostawał go Dymek po przejściu panleukopenii, trudno mi jednak ocenić na ile go wzmocnił. Druga lekarka proponuje najpierw Immunodol (beta glukan dla zwierząt), a jeśli po 2 tygodniach nie będzie poprawy - interferon. Słyszałam tez o wysokiej skuteczności TFX. Nie mogę dziś w ogóle zebrać myśli, nawet nie wiem gdzie szukać rady.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Nie lis 27, 2011 18:46 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste

Figusiu,Ślicznotko,walcz :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie lis 27, 2011 19:41 Re: Sonia i S-ka, czyli moje koty osobiste

Zebrałam się i poszperałam w sieci, ale nadal niewiele wiem. Założyłam wątek z prośba o rady viewtopic.php?f=1&t=136250&p=8255684#p8255684
Figa czuje się trochę lepiej, je, niewiele co prawda, ale z apetytem. Staram się karmić ją częściej.I dopajam ją wodą (ona lubi pić ze strzykawki). Teraz wpakowała się do koszyka Kuby i oba koty śpią przytulone do siebie.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 76 gości