jadziaII pisze:Teresa wiesz ze ja nie odmowie jak jest taka potrzeba, chyba zeby byla sytuacja niesprzyjajaca ze nie moge dolaczyc do stada - dlatego pojechalam z nia na te testy rozumiesz to.
Ale przynajmniej wiemy ze jedno zlo odpadlo, ale tak wogole cos jej jest i to nikt nie wie co?
Jak nie bedzie poprawy to Almawet w sobote jest otwarty to z nia podjedziemy niech cos zaradza.
Widzisz Cooki chetna do pomocy czyli sa jeszcze dobre duszki
Ja myśle Jadziu, że chetnych jest więcej tylko się nie deklarują







