Szczytno 5 - tyle potrzebujących w schronisku...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 09, 2011 10:28 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Mój Boże, znowu potrzebne miejsce, żeby choć na chwilę przetrzymać koteczki...

I ten biedak ze chroniska. :oops:

Ratunku :(
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro lis 09, 2011 10:42 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Cholerna pp :x Też mam "skażony" dom. Ale czy mój lub Basu dom jest bardziej "skażony" niż schronisko? :conf:

penelope20

 
Posty: 247
Od: Śro paź 05, 2011 22:50

Post » Śro lis 09, 2011 11:25 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Zadzwoniłam do Basi, ale krótko rozmawiałyśmy, bo ona jest w pracy...

Puści mi sygnał jak będzie dostępna...

Myślimy o tych kociakach i o maluszku...

Gdyby ten maluszek od razu dostał Zylexis...
Mamy jakieś pieniążki - może dołożyć te co przekazałam na Brysia... a niedługo doślę z bazarków...

Trzeba z Basią ustalić jak tylko będzie dostępna takimi środkami jakimi dysponujemy :oops:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro lis 09, 2011 11:34 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Słuchajcie rozmawiałam z Basią Ta pani nktóra je znalazła przetrzyma je na razie. W sobotę jadą na szczepienia i jeszcze tydzień będą u tej pani. Później zobaczymy.
joanna3113
 

Post » Śro lis 09, 2011 11:45 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Słuchajcie.
Ciągle jeszcze jest nie zlecony pakiet ogłoszeń.
Kotki ,które miały być ogłoszone -oprócz jednej ze skarpetkami - pojechały do dt więc można rozdysponować na te maluchy i kogos jeszcze.
Co prawda, z Basią wstępnie ustaliłyśmy na pw kandydatów, jednak czekam na Kasię,aby mi podesłała fotki .
Pakiet juz jest opłacony więc nie ma znaczenia na jakie koty pójdzie byle ze Szczytna.
Jeśli będą fotki malców można spróbować -nawet ogłosic razem tego od joanny i te z lasu..tylko nadać im imiona i porobić fotki "solo" ...
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lis 09, 2011 12:09 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Z panią się umówiłam ,ze jeżeli mąż je złapie to ona je przetrzyma.W sobotę jadąc do Olsztyna zajadę po nie i wezmę na przegląd a najlepiej od razu szczepienie.Wtedy też pewnie dopiero będą fotki.Oby ten pan je złapał bo podobno są troszkę dzikie ,mam nadzieję ,że przyjdą na jedzenie. :ok: Dzisiaj do Szczytna dojedzie też karma z Playa. :ryk:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro lis 09, 2011 12:13 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Dzwoniłam do schroniska w sprawie karmy to pytałam o maluszka,na razie się trzyma.Oby dalej tak było. :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro lis 09, 2011 13:07 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Właśnie rozmawiałam z wetką.
Jeśli surowica jest świeża, można ją transportować w lodzie i podać w Szczytnie. Można też ją (resztkę) zamrozić
Jeśli surowica jest już zamrożona, to można ją rozmrozić i podać, ale nie da się powtórnie zamrozić.
Ja mogę odebrać ją z autobusu dzisiaj, ale co z podaniem kociakowi? W inne dni nie wiem czy będę mogła, ale się postaram

wat

 
Posty: 473
Od: Śro lut 23, 2011 10:28

Post » Śro lis 09, 2011 14:02 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

A skąd ma jechać surowica? Jutro będę jechała z Olsztyna to mogę podrzucić.

AnnyLee

 
Posty: 252
Od: Czw maja 12, 2011 10:16

Post » Śro lis 09, 2011 14:03 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

AnnyLee pisze:A skąd ma jechać surowica? Jutro będę jechała z Olsztyna to mogę podrzucić.


dzisiaj z Warszawy. W najgorszym wypadku ale już na pewno jutro z warszawy.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro lis 09, 2011 16:01 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Mogę wziąć aparat i maluchom porobić zdjęcia jak będą tu w sobotę. A je można już szczepić od pp czy za małe?

penelope20

 
Posty: 247
Od: Śro paź 05, 2011 22:50

Post » Śro lis 09, 2011 17:05 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Surowica będzie jutro.
Kupiłam dzisiaj za 11zł termos i mam zamrożony lód.
Bardzo proszę o numer telefonu osoby która może odebrać surowicę jutro po godz. 13 - najprawdopodobniej będę ja podawać którymś autobusem wyjeżdżającym z warszawy po godz. 12 - chciałabym mieć pewność że ktoś ja odbierze.
Basiu, czy Ty masz możliwość przechowania surowicy, aby mogła posłużyć też innym kotom? W Szczytnie lub w Olsztynie?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro lis 09, 2011 17:17 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Marzenia11 pisze:Surowica będzie jutro.
Kupiłam dzisiaj za 11zł termos i mam zamrożony lód.
Bardzo proszę o numer telefonu osoby która może odebrać surowicę jutro po godz. 13 - najprawdopodobniej będę ja podawać którymś autobusem wyjeżdżającym z warszawy po godz. 12 - chciałabym mieć pewność że ktoś ja odbierze.
Basiu, czy Ty masz możliwość przechowania surowicy, aby mogła posłużyć też innym kotom? W Szczytnie lub w Olsztynie?

Z samym odebraniem nie ma problemu ja mogę to zrobić tylko co dalej
joanna3113
 

Post » Śro lis 09, 2011 17:19 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Marzenia11 pisze:Surowica będzie jutro.
Kupiłam dzisiaj za 11zł termos i mam zamrożony lód.
Bardzo proszę o numer telefonu osoby która może odebrać surowicę jutro po godz. 13 - najprawdopodobniej będę ja podawać którymś autobusem wyjeżdżającym z warszawy po godz. 12 - chciałabym mieć pewność że ktoś ja odbierze.
Basiu, czy Ty masz możliwość przechowania surowicy, aby mogła posłużyć też innym kotom? W Szczytnie lub w Olsztynie?

Z samym odebraniem nie ma problemu ja mogę to zrobić tylko co dalej
joanna3113
 

Post » Śro lis 09, 2011 17:19 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

joanna3113 pisze:
Marzenia11 pisze:Surowica będzie jutro.
Kupiłam dzisiaj za 11zł termos i mam zamrożony lód.
Bardzo proszę o numer telefonu osoby która może odebrać surowicę jutro po godz. 13 - najprawdopodobniej będę ja podawać którymś autobusem wyjeżdżającym z warszawy po godz. 12 - chciałabym mieć pewność że ktoś ja odbierze.
Basiu, czy Ty masz możliwość przechowania surowicy, aby mogła posłużyć też innym kotom? W Szczytnie lub w Olsztynie?

Z samym odebraniem nie ma problemu ja mogę to zrobić tylko co dalej

To proszę Cię o numer telefonu na pw i napisz z jakiego miasta jesteś, abym wiedziała dokąd autobusem wysłac.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Levika, puszatek i 33 gości