KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 08, 2011 21:39 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

I jak Dorotko budujemy w piątek wolierę?
Wiesz już coś w tym temacie?
Ode mnie będą trzy osoby do pomocy w tym jeden płci męskiej :wink:
Także powinniśmy dać radę :smokin:
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 08, 2011 21:39 Re: proszę nie pisać zakłądam nowy wątek

GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 07.11.-13.11.2011 r.
07.11. pon. rano Beatka wie. Teresa
08.11. wt. rano Marta wie. Ewa
09.11. śr. rano Beatka wie MaraS.
10.11. czw.rano Marta wie. brak
11.11. piat rano Cookie wie. Agata
12.11. sob. rano brak wie. brak
13.11. niedz. rano Dorotka wie. Agata

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 08, 2011 21:48 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

Nie denerwujecie sie , bo to nic nie pomoze teraz Arletce . Skupmy sie na zapewnieniu wszelkiej mozliwej konsultacji medycznej i pomocy dla tej kotki , no i na mysleniu pozytywnym-teraz tyle mozemy zrobic. Oby sie okazalo ze na pomoc nie jest jeszcze za pozno.

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Wto lis 08, 2011 22:21 Forum

Co do woliery,to bylismy dzisiaj w Leroy i te elementy ktore Michal mial na mysli niestety mialy wg mnie za duze oczka. Ze wzgledu na czas zdecydowalam kupic troche drozsze elementy ale gesciejsze. Za elemeny zaplacilam 8O 250 zl. Wiec jak ktos ma wolne srodki to moze zasili konto chatki :| Co do umawiania sie na piatek to Michal bardziej jest za sobota bo jak cos trzeba bedzie dokupić to w piatek sie nie da. On mowi ze to szybko zrobi i da rade w sobote.. Moze ktos ma mozliwosc transportu tych elementow 2,5 m x 1,30 bo sa kupione ale do odbioru jeszcze w sklepie
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 08, 2011 22:24 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

Dzisiejszy dzień jest bardzo smutny, atmosfera na kwarantannie również :( :(
Arlecia mocno zainfekowana, trudności z oddychaniem i przełykaniem - przebywa w Almavecie, aż strach myśleć jaka jutro zostanie podjęta decyzja podczas operacji.... :cry:
Dropsik apatyczny, oczka nie ropieją, ale obecna jest trzecia powieka, no i Drops bardzo buntuje sie przeciwko zakrapianiu oczek. Lysine podałam mu do jedzonka, gdyż je chętnie.
Paulinka na antybiotyku, ale troszkę zjadła, przytulała się, ale głównie śpi.
Inka bardzo biedniutka, cały czas śpi na termoforku, jest słabiutka, podałam jej 20ml gerbera ze strzykawki.
Biedronek bardzo niewyraźny, słaby apetyt, wygląda, że też rozwija mu się infekcja w drogach oddechowych, osowiały - czy ktoś mógłby z nim jutro podjechać do weta?? Od kilku dni kociak jest bardzo niewyraźny, dużo śpi...
Dzikuska baardzo przestraszona, przy mnie nic nie zjadła, ale poranna miseczka była zjedzona. Natomiast kuwetka czysta....Kicia nie opuszcza koszyka.
Reszta kociaków ok, Longer zadziera z Mańką, ale sam jest bardzo przymilny, ciągle się ociera, domaga głasków i uwagi, nawet chętnie przebywa na rękach :kotek:
Na zdrowej kociaki strasznie stęsknione, teraz kwarantanna przykuwa naszą uwagę i gdy do nich weszłam, "obległy mnie" wszystkie trzy domagając się miziania!
Pędzelek przesłodki, sam sie wgramolił mi na kolana, super sie bawią z Zuzią, wdrapują się na drzewko, a Józio bardzo zrównoważony, wyciszony, chętnie nadstawia się do głaskania - zwłaszcza od strony zdrowego oczka, a gdy je to już daje się wygłaskać cały bez żadnych ograniczeń :ok: Dziś bawił się piórkami jak dzieciak!
Kociaki są super i dobrze im w obecnym składzie.
:ok: :ok: :ok: Za Arletkę!!!
Obrazek Obrazek Obrazek

Czy dom bez kota – najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego – zasługuje w ogóle na miano domu? :(
Mark Twain


Jesteśmy, by służyć zwierzętom. Obrazek

Kocia Mama Ewa

 
Posty: 566
Od: Wto wrz 27, 2011 11:17

Post » Wto lis 08, 2011 22:25 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

U mnie z transportem niestety nie da rady... :?
No i w sobotę też nie jestem w stanie Wam pomóc...
Ostatnio edytowano Śro lis 09, 2011 19:41 przez Cookie1706, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 08, 2011 22:50 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

Czy ktoś mógłby jutro pojechać z Biedronkiem do weta? Kociak nie czuje się i nie wygląda za dobrze od kilku dni. Lepiej dmuchać na zimne, boję się żeby nie było za późno....
Obrazek Obrazek Obrazek

Czy dom bez kota – najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego – zasługuje w ogóle na miano domu? :(
Mark Twain


Jesteśmy, by służyć zwierzętom. Obrazek

Kocia Mama Ewa

 
Posty: 566
Od: Wto wrz 27, 2011 11:17

Post » Wto lis 08, 2011 22:54 Forum

Do transportu zglosila sie Wiesia akurat jest maz na miejscu z samochodem :ok: dzieki :1luvu: co do dnia montazu to jeszcze bede rozmawiac i dam znac . Mnie bardziej tez pasuje piatdk. Marlena odezwe sie jak bede wiedziec na 100%
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lis 09, 2011 9:21 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

Wieści z Domku Westy:
Witam
Przepraszam, że dopiero teraz odpisuję ale ostatnio w pracy mam dużo pracy:)
Sądzę, że Westa robi duże postępy. Pozwala się głąskać i dotykać na całym ciele, na brzuchu też i widać, że sprawia jej to przyjemnosć. Jeszcze nie pozwala się brać na ręce, ale tez nie boi się kontaktu fizycznego z ludźmi.Sama od siebie lub kiedy jest wołana podchodzi do nas i domaga się głaskania i przytulania. Czasami jest to dosyć natarczywe:) wtedy bardzo głośno mruczy i pręży się. Dosyć dobrze reaguje na obce osoby w domu, tzn nie ucieka w kąt tylko siedzi na swoim ulubionym fotelu,
jakby chciała pokazac że to jej miejsce:). Dalej ma dobry apetyt. Oprócz suchej karmy Royala dla sterylizowanych chętnie zjada wszelkie mokre karmy, surowe mięso, parówki, ser żółty i twarożek. Kiedy tylko idziemy do kuchni ona zaraz siedzi obok drzwi i patrzy co dobrego znowu dostanie, ale to chyba normalne u większości zwierzaków.
Chętnie też bawi się z nami albo sama różnymi zabawkami na sznurku, piłeczkami , kasztanami. Nie pakudzi za bardzo,aż dziwne, chociaz zdarzyło się że dwa razy siknęła nam na tapczan,ale moze to że stresu (tak sobie to tłumaczę, bo kuweta była wtedy czysta). Martwiła się Pani o jej nogę,ale jej to w niczym nie przeszkadza, ponieważ bez problemu wskakuje na fotel, krzesła ,tapczan i niższe partie mebli. W 100% sprawna nie będzie ale też nie widać żeby ta noga ją jakoś blokowała albo ciagnęła ją
za sobą.
Generalnie Westa jest bardzo spokojna, ciuchutka, bezproblemowa i kochana, niech żałują Ci którzy jej nie wzięli:)
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek http://www.nadziejanadom.org
Tajger,Chrupka,Pela,Kapsel,Czaruś
Benek [*] Lucuś-Belmondo[*]

jadziaII

 
Posty: 1357
Od: Pt lip 04, 2008 21:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lis 09, 2011 9:29 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

jadziaII pisze:Wieści z Domku Westy:
Witam
Przepraszam, że dopiero teraz odpisuję ale ostatnio w pracy mam dużo pracy:)
Sądzę, że Westa robi duże postępy. Pozwala się głąskać i dotykać na całym ciele, na brzuchu też i widać, że sprawia jej to przyjemnosć. Jeszcze nie pozwala się brać na ręce, ale tez nie boi się kontaktu fizycznego z ludźmi.Sama od siebie lub kiedy jest wołana podchodzi do nas i domaga się głaskania i przytulania. Czasami jest to dosyć natarczywe:) wtedy bardzo głośno mruczy i pręży się. Dosyć dobrze reaguje na obce osoby w domu, tzn nie ucieka w kąt tylko siedzi na swoim ulubionym fotelu,
jakby chciała pokazac że to jej miejsce:). Dalej ma dobry apetyt. Oprócz suchej karmy Royala dla sterylizowanych chętnie zjada wszelkie mokre karmy, surowe mięso, parówki, ser żółty i twarożek. Kiedy tylko idziemy do kuchni ona zaraz siedzi obok drzwi i patrzy co dobrego znowu dostanie, ale to chyba normalne u większości zwierzaków.
Chętnie też bawi się z nami albo sama różnymi zabawkami na sznurku, piłeczkami , kasztanami. Nie pakudzi za bardzo,aż dziwne, chociaz zdarzyło się że dwa razy siknęła nam na tapczan,ale moze to że stresu (tak sobie to tłumaczę, bo kuweta była wtedy czysta). Martwiła się Pani o jej nogę,ale jej to w niczym nie przeszkadza, ponieważ bez problemu wskakuje na fotel, krzesła ,tapczan i niższe partie mebli. W 100% sprawna nie będzie ale też nie widać żeby ta noga ją jakoś blokowała albo ciagnęła ją
za sobą.
Generalnie Westa jest bardzo spokojna, ciuchutka, bezproblemowa i kochana, niech żałują Ci którzy jej nie wzięli:)


:ok: :ok: :ok: - choć te siknięcia na tapczan niepokojące

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lis 09, 2011 11:28 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

Arletka się wybudza ale nie miała zrobionego zabiegu - za to dodatkowe zdjęcia i porządne macanko (czego nie sposób u niej zrobić "na trzeźwo") i wygląda, że na razie nie ma nigdzie żadnych zmian w postaci guzów białaczkowych. Dostała kolejny antybiotyk i kroplówki - przynajmniej do jutra zostaje w Almavecie...

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lis 09, 2011 11:32 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

Info na szybko i polowicznie ale dobre o Arletce.
Po narkozie ok - wezły chłonne w brzuszku i gdzieś tam w miarę w normie , więc nie będzie otwierana bo nic tak bardzo niepokojącego nie ma :ok:
najgorsze te węzły przy krtani.
Arletka dostała jeszcze jakiś dodatkowy antybiotyk który mioze byc podany z Convenią kropelki do oczu czy masć nie pamietam co mi Teresa mówiła i do jutra zostaje w Almavecie. Więcej i fachowo napisze Teresa :D
Jutro trzeba odebrać Arletkę bo Almavet przez długi weckend nieczynny, będzie rozpiska co i jak.
panie mówia że trzeba jej dac jeszcze czas i szansę bo być może ze względu na chorobe antybiotyki dzialają słabiej i z opoźnieniem.
Więc kto zmotoryzowany będzie mógł jutro po południu odebrać Arletkę ?
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lis 09, 2011 11:34 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

Dorota Wojciechowska pisze:Więc kto zmotoryzowany będzie mógł jutro po południu odebrać Arletkę ?


ja, zresztą dziś też ją odwiedzę bo jedziemy na kontrolę z Klimkiem

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lis 09, 2011 11:50 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

Mara S pisze:
Dorota Wojciechowska pisze:Więc kto zmotoryzowany będzie mógł jutro po południu odebrać Arletkę ?


ja, zresztą dziś też ją odwiedzę bo jedziemy na kontrolę z Klimkiem

To super :ok:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lis 09, 2011 12:01 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

:ryk: :ok: :ok: :ok: super :!: Jak dobrze, że pojechała na dodatkową konsultację!!!

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Meteorolog1, raiya, Silverblue i 124 gości