Zapadła decyzja o dokoceniu - kot już wybrany :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 07, 2011 21:04 Re: Zapadła decyzja o dokoceniu - kot poszukiwany-Koszalin :)

A może masz ochotę na biszkoptowy krem z bitą śmietaną?
Obrazek
w promieniach popołudniowego słońca
Obrazek

zmruż oczy
Obrazek

niebieskie migdały
Obrazek

Rudzielec Trusia czyli puchaty, kremowy kłębuszek.
Miała dom.... Dom?? który nauczył strachu i bólu, zamiast zaufania i miłości do ludzi, wyrzucił w zimno i śnieg. Teraz Trusia uczy się, że głos to nie krzyk, ale i czułe słowa, że ręka nie bije, ale głaszcze. Z każdym tygodniem widać postępy, otwiera się na człowieka, podkłada głowę do głaskania, tuli się, pięknie mruczy i coraz bardziej ufa. Trusia to typowy kot kanapowy, który nie tylko zjawiskowo prezentuje się na sofie, ale jest przede wszystkim sercołamaczem. Potrzebuje spokojnego domu, gdzie opiekunowie poświęcą swój wolny czas na zabawę, mruczanki i kociotulanki, domu który pokocha Ją nie tylko za wyjątkową urodę. Trunia ma blisko dwa lata, jest zaszczepiona, odrobaczona i wysterylizowana. Szuka domu bez innych zwierząt lub z jednym łagodnej natury kocioprzyjacielem. Trusia jest w trakcie leczenia alergii, je obecnie weterynaryjną karmę hypoalergiczną.

PS tekst ogłoszenia ma już kilka tygodni, nieco zmodyfikowałam treść, ponadto muszę dopisać, że w ostatnim czasie Trusia się ładnie "rozkręciła", przyjaźni się z innymi kotami, przychodzi na mizianki do człowieka, podbija też coraz wyższe partie półek w domu.
Pozostała sercołamaczem, to doskonały typ kociej panienki, grzeczna, delikatna i czuła.

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 07, 2011 21:29 Re: Zapadła decyzja o dokoceniu - kot poszukiwany-Koszalin :)

Dite, biszkoptowy krem z bitą śmietaną rozłożył mnie na łopatki :1luvu:
Muszę chwilę ochłonąć.....
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ryśka, Tośka i Tomcio Paluszek

Betelgeuse

 
Posty: 775
Od: Pon gru 12, 2005 19:47
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lis 07, 2011 21:47 Re: Zapadła decyzja o dokoceniu - kot poszukiwany-Koszalin :)

Betelgeuse pisze:Muszę chwilę ochłonąć.....
hi hi, no dobrze


Przedstawię Mikusia, który jest kotem po przejściach, dlatego szuka ciepłego i spokojnego domu bez krzyku i agresji. Jest zdrowy, wykastrowany, muszę się dopytać w jakim jest wieku, ale około dwóch lat, kuwetkuje 100%, i jest prze - u -ro - czy.
Poszukuje kochających ludzi o dobrym sercu, kilka zdjęć chłopaka:
Obrazek
udaję białaska
Obrazek
ten kocio jest...hm
Obrazek
...jest rozczulający, to najlepiej pasujące słowo
Obrazek
w pełnej krasie, żeby ocenić umaszczenie kawaliera
Obrazek

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 07, 2011 22:14 Re: Zapadła decyzja o dokoceniu - kot poszukiwany-Koszalin :)

Dite, ile ty tam jeszcze masz tych cukierków w zanadrzu? Przyznaj się
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ryśka, Tośka i Tomcio Paluszek

Betelgeuse

 
Posty: 775
Od: Pon gru 12, 2005 19:47
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lis 07, 2011 22:25 Re: Zapadła decyzja o dokoceniu - kot poszukiwany-Koszalin :)

aga&2 i Isabell36, wątek Bursztynka widziałam już wcześniej, jest wspaniały, jego historia zostawiła we mnie jakiś ślad, tyle przeszedł.
Tylko do Białegostoku to kawał kraju.....
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ryśka, Tośka i Tomcio Paluszek

Betelgeuse

 
Posty: 775
Od: Pon gru 12, 2005 19:47
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lis 07, 2011 22:26 Re: Zapadła decyzja o dokoceniu - kot poszukiwany-Koszalin :)

Betelgeuse pisze:ile ty tam jeszcze masz tych cukierków w zanadrzu?
To już koniec kotów na dziś. Koty mieszkają w domu tymczasowym Joli, Pani w kwiecie wieku, która nie ma netu, ale wiele dobrego robi dla kotów, kotki nieraz focę i pomagam w poszukiwaniu domu. Wszystkie koty znam, na własnych rękach noszę, miziam, bawię. Wybrałam same typy spokojnego charakteru i o urodzie nieprzeciętnej.

Gdybyście Wy lub Ryśka :) mieli jakieś pytania dotyczące zaprezentowanych przeze mnie kotów, zapraszam na PW, podam adres mailowy i nr telefonu, chętnie coś więcej o nich opowiem. Wszystkie koty przebywają w Łodzi, ale transport nie stanowi problemu.

Zdjęcia przygotowałam do ogłoszeń, brak zachwytu nad dymną kotką oznacza, że muszę ponownie zrobić jej sesję foto, bo ona ma szarogranatową sierść, według mnie zjawiskową, a na zdjęciach tego nie widać chyba.

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 07, 2011 22:29 Re: Zapadła decyzja o dokoceniu - kot poszukiwany-Koszalin :)

a czytałaś już historię Bursztynka ??? Ja przy niej ryczałam, a mój TŻ, który do wrażliwych nie należy jak zobaczył zdjęcia plecków to powiedział, że jakby dorwał tego gołębiarza to by mu !@$#@$%%^&^*&*(^ :evil:
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Pon lis 07, 2011 22:32 Re: Zapadła decyzja o dokoceniu - kot poszukiwany-Koszalin :)

Betelgeuse pisze:aga&2 i Isabell36, wątek Bursztynka widziałam już wcześniej, jest wspaniały, jego historia zostawiła we mnie jakiś ślad, tyle przeszedł.
Tylko do Białegostoku to kawał kraju.....

Oj, na forum zdarzały się nie takie cuda jak transport jednego (dość łagodnego i zrównoważonego)kicia na taką odległość. Naszym kiciom zdarzyło się podróżować do Niemiec i do Szwecji...A cioteczki forumowe na pewno poratują jeśli tylko Bursztynek podbije czyjeś serducho :D
Gwoli uzupełnienia - to młody kić, wykastrowany. Trochę plami :( Tj jak się ranka otworzy to zostawia ślady, ale przecież w końcu się zagoi. Musi :ok:
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lis 07, 2011 22:40 Re: Zapadła decyzja o dokoceniu - kot poszukiwany-Koszalin :)

isabell36 pisze:a czytałaś już historię Bursztynka ??? Ja przy niej ryczałam, a mój TŻ, który do wrażliwych nie należy jak zobaczył zdjęcia plecków to powiedział, że jakby dorwał tego gołębiarza to by mu !@$#@$%%^&^*&*(^ :evil:

Czytałam jego historię już wcześniej, ze ściśniętym gardłem i wrażeniem dziury w żołądku. Myślę, że sprawca tego zdarzenia z bezpośredniej konfrontacji z kimkolwiek ze znających tą historię nie wyszedłby cało. Tylko nasz gatunek jest zdolny do czegoś takiego, czasem mi wstyd za homo sapiens.
Trudno sobie wyobrazić ile bólu zniósł ten kot :cry:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ryśka, Tośka i Tomcio Paluszek

Betelgeuse

 
Posty: 775
Od: Pon gru 12, 2005 19:47
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lis 07, 2011 22:50 Re: Zapadła decyzja o dokoceniu - kot poszukiwany-Koszalin :)

Wiedziałam, że będzie trudno, ale nie myślałam, że aż tak 8O
Naiwnie sobie wyobrażałam, że zobaczę kota, który podbije moje serce i będę wiedziała, że to ten.
I to wcale nie jest tak jak z facetami, że nigdy do końca nie wiadomo czy to ten jedyny.
Tutaj jest dokładnie odwrotnie - jest więcej tych jedynych.
Mam dosyć, idę spać, bo zaraz wezmę je wszystkie.
Jutro, na spokojnie, może uda się dokonać wyboru.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ryśka, Tośka i Tomcio Paluszek

Betelgeuse

 
Posty: 775
Od: Pon gru 12, 2005 19:47
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto lis 08, 2011 9:49 Re: Zapadła decyzja o dokoceniu - kot poszukiwany-Koszalin :)

Dokładnie tak jest jak piszesz. Ja 2 miesiące temu tez szukałam kota (białego) na dokocenie a w końcu dokociłam się 3 kotami :D a śnieżnobiałego nadal nie mam.
Mam poczucie że mogłam wziąć innego, który nadal czeka na dom. Gdybym chciała brac każdego który złapie mnie za serce to mialabym juz pewnie kilkanaście :lol:
Nad Bursztynkiem wylałam morze łez, jak pewnie większość czytających jego wątek.
Gdybym jeszcze raz miała szukać to chyba zdecydowałabym sie właśnie na Bursztynka.
ObrazekObrazek

Jagooda

 
Posty: 1110
Od: Czw wrz 08, 2011 12:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 08, 2011 10:01 Re: Zapadła decyzja o dokoceniu - kot poszukiwany-Koszalin :)

No właśnie, to trochę jak pułapka. Mogę wybrać tylko jednego, ale jednocześnie mam wrażenie, że tym samym skrzywdzę innego, nad którym się zastanawiałam, ale w końcu nie wybrałam :cry:
Mentalna masakra. Będę potem musiała iść na terapię....
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ryśka, Tośka i Tomcio Paluszek

Betelgeuse

 
Posty: 775
Od: Pon gru 12, 2005 19:47
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto lis 08, 2011 10:13 Re: Zapadła decyzja o dokoceniu - kot poszukiwany-Koszalin :)

Dokładnie, ja nad 3 których nie wzięłam płaczę, szczególnie nad 1 ostatnim sprzed 2 tygodni :cry: wiem że juz ma dom, bo poza mną było 2 czy 3 chętnych, ja byłam pierwsza i zdecydowałam się na innego - mój na którego sie zdecydowałam jest słodki, taka mała kuleczka która kica jak króliczek, a ja myslę o tamtym ze względu na charakter bo lgnął do ludzi - kurcze nie zazdroszczę ci.

Może TZ da się przekonać chociaż na 2 koty ?
ObrazekObrazek

Jagooda

 
Posty: 1110
Od: Czw wrz 08, 2011 12:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 08, 2011 10:15 Re: Zapadła decyzja o dokoceniu - kot poszukiwany-Koszalin :)

nieśmiało zaproszę...może któryś z kotów p. Franciszki...
tutaj wątek i prezentacja:
viewtopic.php?f=1&t=134812&start=0
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 08, 2011 14:22 Re: Zapadła decyzja o dokoceniu - kot poszukiwany-Koszalin :)

ruru pisze:nieśmiało zaproszę...może któryś z kotów p. Franciszki...
tutaj wątek i prezentacja:
viewtopic.php?f=1&t=134812&start=0


To domowe, bardzo zadbane koty...

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: bartoo, Google [Bot], MruczkiRządzą i 84 gości