Dom Ani: LSDiM, Waluś i (zmienna liczba) tymczasów

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon lis 07, 2011 9:52 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

Annazoo pisze:Nikt mi nie wyjada z talerza ani nie usiłuje pić z kubka... Dziwne...
:wink:

się nie przyzwyczajaj za bardzo, będą kolejne tymczasy to znowu będzie narzekanie, że w spokoju zjeść nie możesz ;) :twisted:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Pon lis 07, 2011 9:54 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

charm pisze:
Annazoo pisze:Nikt mi nie wyjada z talerza ani nie usiłuje pić z kubka... Dziwne...
:wink:

się nie przyzwyczajaj za bardzo, będą kolejne tymczasy to znowu będzie narzekanie, że w spokoju zjeść nie możesz ;) :twisted:

Już dziś ;)

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 07, 2011 10:22 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

Annazoo pisze:
charm pisze:
Annazoo pisze:Nikt mi nie wyjada z talerza ani nie usiłuje pić z kubka... Dziwne...
:wink:

się nie przyzwyczajaj za bardzo, będą kolejne tymczasy to znowu będzie narzekanie, że w spokoju zjeść nie możesz ;) :twisted:

Już dziś ;)

:ok:
ale nim zaczną się pakować do talerza to z parę dni minie :)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Pon lis 07, 2011 10:25 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

charm pisze:
Annazoo pisze:
charm pisze:
Annazoo pisze:Nikt mi nie wyjada z talerza ani nie usiłuje pić z kubka... Dziwne...
:wink:

się nie przyzwyczajaj za bardzo, będą kolejne tymczasy to znowu będzie narzekanie, że w spokoju zjeść nie możesz ;) :twisted:

Już dziś ;)

:ok:
ale nim zaczną się pakować do talerza to z parę dni minie :)

Ja myślę że maluchy są cwane z natury 8)

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 07, 2011 10:53 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

Cwane na pewno ;)
Aczkolwiek większość znanych mi maluchów przynajmniej na początku była strachulcami, które bały się ludzi, dopiero potem dochodziły do wniosku, że jenak kochają ludzi itd ;)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Pon lis 07, 2011 20:30 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

Fiodor Michajłowicz Dostojny jest, ale Malaga drze japę, zwłaszcza przy jedzeniu ;)

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 07, 2011 20:39 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

A zdjęcia kiedy będą? :mrgreen:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 07, 2011 21:10 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

Pasibrzucha pisze:A zdjęcia kiedy będą? :mrgreen:

Jutro za dnia.
Fiodor bezbłędnie skorzystał z kuwety, nie wydał ani jednego syku na widok rezydentów a teraz bawi się filcokulką 8O Zachowuje się jak u siebie, a LSD stoi z opadniętą szczeną...
Malaga też nic sobie nie robi z dorosłych. Zwiedza. Żadne nie ma zamiaru się chować po kątach.

Obrazek
Obrazek

Mała jest za ruchliwa żeby ją sfotografować. Mój aparat nie radzi sobie z jej aktywnością :)

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 07, 2011 21:20 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

Malagita

Obrazek

Obrazek

i od doopy strony

Obrazek

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 07, 2011 21:24 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

zachwyca mnie doopia strona :) nie wspomnę o całości ale Fiodor to jest to!!! Na długo to on u Ciebie nie zagości :mrgreen:
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Pon lis 07, 2011 21:29 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

Cudne :1luvu:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Pon lis 07, 2011 21:49 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

A Jimi się pochorował. Wydaje się, że go tylko zatkało, ale zobaczymy jutro. Wetka Andruchowicz zrobiła mu usg, ma pękate jelita i pełny żołądek, przy badaniu miał tkliwy brzuszek. Gorączka. Dostał rozkurczowe i antybiotyk jakiś. Po lekach poczuł się lepiej. Szukał miski, ale ma głodówkę.
Jutro będę wiedzieć więcej.

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 07, 2011 22:24 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

Ależ ta Malaga przesłodka - mój Mąż się zachwycił nawet :1luvu:

Jimi :ok:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 07, 2011 22:25 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

Malaga wyglada jak Mania w dziecinstwie 8O
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 08, 2011 8:52 Re: Dom Ani: LSD, Waluś i 4 tymczasy

Mam już tekst ogłoszenia dla Fiodora, tylko zdjęć dobrych brak. Córcia? 8)

I martwię się o Jimiego. Pewnie to jakaś przejściowa jelitowa niedyspozycja, bo przed wydaniem był całościowo badany przez dr Komendę, więc o jego zdrowie jestem raczej spokojna. Pewnie nie zrobił koopki a jadł sporo, jak to żarłok, no i go zatkało. Tej wersji będę się trzymać. Bo na razie nie ma sygnałów o poważniejszej chorobie.
Kochane maleństwo :(

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości