Szczęśliwa 9 i 6 tymczasów. NumerJeden [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 06, 2011 17:04 Re: Szczęśliwa dziewiątka i 6 tymczasów. Właściwie to 6,5

no tak czarny
:ok: za zycie i zdrowie :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Nie lis 06, 2011 17:07 Re: Szczęśliwa dziewiątka i 6 tymczasów. Właściwie to 6,5

Wróciliśmy. Żwirek pojechał tylko na wycieczkę, bo wyniki morfologi kociaka są dobre :D Wetkom udało się małemu założyć wenflon, dostał kroplówkę dożylnie, jeszcze kilka zastrzyków. Teraz siedzi w łazience i zajada conva mięsnego :D Za kilka dni, jak się wzmocni, będziemy odrobaczać, badać kupę na wszelkie okoliczności, w tym pierwotniaki, które prawdopodobnie są wszystkiemu winne.

Nie powiem, ulżyło mi.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie lis 06, 2011 17:21 Re: Szczęśliwa dziewiątka i 6 tymczasów. Właściwie to 6,5

uff :lol:
cały czas :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Nie lis 06, 2011 23:02 Re: Szczęśliwa dziewiątka i 6 tymczasów. Właściwie to 6,5

Obrazek Obrazek Obrazek


Z pupy leci żywa krew...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon lis 07, 2011 9:25 Re: Szczęśliwa dziewiątka i 6 tymczasów. Właściwie to 6,5

biedulinek :( na szczęście u Ciebie jest Jana, więc na pewno się maluch wyciągnie.
ale ta mała łapinka z opatrunkiem.. :(
Sheikuś [*] Kermit [*]

myrzapl

 
Posty: 1333
Od: Sob mar 27, 2010 0:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 07, 2011 10:20 Re: Szczęśliwa dziewiątka i 6 tymczasów. Właściwie to 6,5

orany, jakie bieduliństwo :(
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pon lis 07, 2011 10:26 Re: Szczęśliwa dziewiątka i 6 tymczasów. Właściwie to 6,5

Kciuki!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon lis 07, 2011 20:58 Re: Szczęśliwa dziewiątka i 6 tymczasów. Właściwie to 6,5

Maluch dziś wyraźnie lepiej, a kupa wreszcie przypomina kupę :) Kroplówę przespał.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto lis 08, 2011 8:48 Re: Szczęśliwa dziewiątka i 6 tymczasów. Właściwie to 6,5

:ok:

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Wto lis 08, 2011 9:44 Re: Szczęśliwa dziewiątka i 6 tymczasów. Właściwie to 6,5

Wczoraj budziłam się kilka razy w nocy, bo mały tak się darł w łazience. Dziś budziłam się, bo... mały siedział cicho. Więc sprawdzałam, czy żyje :oops: Kociak się drze, więc źle, jak siedzi cicho, też niedobrze :roll: :lol:

Mały jest cięższy o 70 dag :)

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto lis 08, 2011 10:03 Re: Szczęśliwa dziewiątka i 6 tymczasów. Właściwie to 6,5

Kciuki za zdechulca.
Miał szczęście,że trafił do was.
:ok:
Może kokcydia?
Żuczek jak zgrzyta zębami (bo zgrzyta jak ma zamiar wymiotować) to trzeba go ostro do pionu postawić i lekko opukiwać w karczek.Jak dzieciaka. I karmić tak samo, w pionie.
Jak czytam jak on sie zachowuje to jakbym powtórkę czytała...Ale nie musi to być akuratnie uchyłek .Tylko biedny,zagłodzony kociak u ciebie siedzi.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56061
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Wto lis 08, 2011 10:52 Re: Szczęśliwa dziewiątka i 6 tymczasów. Właściwie to 6,5

Ja niestety dobrze znam ten dźwięk zgrztania zębami :( To może być oznaka mdlosci, wycieńczone i chore koty mi tak zgrzytały (przy zapaleniu trzustki, chorej wątrobie albo po prostu wycieńczeniu). Na szczęście maluch zgrzyta coraz mniej. Zwolnił też tempo jedzenia, to dobrze, bo to znaczy, że już uwierzył, że jedzenie jest i będzie za chwilę też. A brzuszek ma bardzo pękaty (pewnie hodujemy niezłe robactwo :? ale jeszcze za wczesnie na odrobaczanie, za słaby jest). Jak dotąd maluch w ogóle nie rzyga i oby tak zostało.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto lis 08, 2011 13:03 Re: Szczęśliwa dziewiątka i 6 tymczasów. Właściwie to 6,5

"Moje" wcześniejsze biedy też zgrzytały ,ale Żuk przeszedł wszelkie oczekiwania. :cry:
Dobrze,że jakoś jest dobrze.Kciuki nieustanne.
Ile on ma? maleńtas jakiś straszny :cry:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56061
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Wto lis 08, 2011 14:21 Re: Szczęśliwa dziewiątka i 6 tymczasów. Właściwie to 6,5

Nie mam pojęcia ile może mieć, bo bardzo jest wychudzony. Wygląda jak 6-cio tygodniowy, ale coś czuję, że ma sporo więcej, może 8 tygodni :roll: Nie wiem.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt lis 11, 2011 20:28 Re: Szczęśliwa dziewiątka i 6 tymczasów. Właściwie to 6,5

Wczoraj rano znalazłam w kupie małego glistę. Dorodną, dorosłą i nieżywą. Może zmarła ze starości? :roll:
Odrobaczanie zaczęłam dziś rano, fenbendazolem. Badanie kału wykazało glisty i kokcydia - izospora. Wcale mnie to nie zdziwiło, wręcz odwrotnie, obstawiałam właśnie to świństwo. Izospory będziemy tłuc za kilka dni.

Niestety - maluch mi się nie podoba. Przestał jeść prawie całkiem, już go karmiłam na siłę. Znowu mu się z tyłka leje, tylko już idzie z tym do kuwety. Jest bardzo spokojny, a chciałabym, żeby zaczął wreszcie brykać, chociaż troszkę... Jeżeli jutro mu się nie polepszy to pewnie zaliczymy weta :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 209 gości