

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
queen_ink pisze:Ja dziękuję Joannie Kalisz i anniekreft za zajęcie się ostatnią zmianą.
Jutro zwijam puszki i Łatkę.
Dostaliśmy też od wildhoney fajne fanty na bazarek (m. in. ręcznie robione kartki świąteczne). Dziękuję.
Przypomnę się z prośbą:queen_ink pisze:Potrzebuję w poniedziałek, wtorek (po południu) lub środę (wszystko jedno, kiedy) transportu dla Honoraty na przegląd przedadopcyjny i w czw wieczorem (ok. 18) odwiezienia jej do domu stałego, jeżeli wszystko będzie oki.
Czy może ktoś?
Na przegląd najbardziej pasowałby mi chyba wtorek, ale mogę się dopasować.
annakreft pisze:ja dziękuję Dominice, Asi i Uszce za szybkie przeszkolenie oraz Joannie za cierpliwe zajmowanie się puszką i ulotkami ....
Tweety pisze:queen_ink pisze:Ja dziękuję Joannie Kalisz i anniekreft za zajęcie się ostatnią zmianą.
Jutro zwijam puszki i Łatkę.
Dostaliśmy też od wildhoney fajne fanty na bazarek (m. in. ręcznie robione kartki świąteczne). Dziękuję.
Przypomnę się z prośbą:queen_ink pisze:Potrzebuję w poniedziałek, wtorek (po południu) lub środę (wszystko jedno, kiedy) transportu dla Honoraty na przegląd przedadopcyjny i w czw wieczorem (ok. 18) odwiezienia jej do domu stałego, jeżeli wszystko będzie oki.
Czy może ktoś?
Na przegląd najbardziej pasowałby mi chyba wtorek, ale mogę się dopasować.
dostałam jedną puszkę, druga, pusta, została w GK, może nie ma sensu brać tej ode mnie, jest dość ciężka.
Łatka jutro organizuje wieczorek zapoznawczy i chyba pójdzie do domu
queen_ink pisze:Tweety pisze:queen_ink pisze:Ja dziękuję Joannie Kalisz i anniekreft za zajęcie się ostatnią zmianą.
Jutro zwijam puszki i Łatkę.
Dostaliśmy też od wildhoney fajne fanty na bazarek (m. in. ręcznie robione kartki świąteczne). Dziękuję.
Przypomnę się z prośbą:queen_ink pisze:Potrzebuję w poniedziałek, wtorek (po południu) lub środę (wszystko jedno, kiedy) transportu dla Honoraty na przegląd przedadopcyjny i w czw wieczorem (ok. 18) odwiezienia jej do domu stałego, jeżeli wszystko będzie oki.
Czy może ktoś?
Na przegląd najbardziej pasowałby mi chyba wtorek, ale mogę się dopasować.
dostałam jedną puszkę, druga, pusta, została w GK, może nie ma sensu brać tej ode mnie, jest dość ciężka.
Łatka jutro organizuje wieczorek zapoznawczy i chyba pójdzie do domu
Ale biorę ją jutro? Skoro Donia i Ritka smarczą?
Czy dom Łatki to jakiś spad po Wasylu, który do mnie dzwonił?
Tweety pisze:queen_ink pisze:Ale biorę ją jutro? Skoro Donia i Ritka smarczą?
Czy dom Łatki to jakiś spad po Wasylu, który do mnie dzwonił?
nie bardzo jest już możliwość zmian, chyba, że macie kogoś w zanadrzu.
To chyba nie po Wasylu, bo pani zadzwoniła po Uszkę ale odesłałam ją na stronę i oddzwoniła po Łatkę.
Jaśko pilnie potrzebuje człowieka, nie chce jeść nie głaskany, robi się co raz smutniejszy. On nie może wrócić na kociarnię ...
lutra pisze:Cała kolorowa piątka w domach:
RED mieszka sam, będzie rozpieszczany. Zresztą rozpieszczanie zaczęło się jeszcze przy mnie.
Pink mieszka z szynszylą, w domu rodzinnym p. Michała są 3 koty
Blue zamieszkała z dwiema dziewczynkami w Skawinie. Juz nawet wiedzieli o lecznicy dra Komendy...
Green zamieszkała z Mackiem III (dziewczyną, Pani wszystkie koty nazywa Macek, Mackowie dożywają 14 lat.
Yellow zamieszkał w domu z dużym ogrodem dalekooooo od drogi u b. miłej rodzinki z dwoma kocurami i beaglem. Pani chciała Marszałka, ale córka się uparła.
Jak jeszcze dziś w galerii sprzeda się Kulfon lub Monika, to się upiję z radości.
I jeszcze rzecz, o której już kiedyś było, a która jest bezsprzecznie konieczna, to posiadanie własnych książeczek.
Co powinno się w nich znaleźć, oprócz ewidentnych rzeczy: odrobaczenie, szczepienie, leczenie i dane właściciela.
Piszcie na mail (lub wysyłajcie sms, koszt w zależności od operatora).
lutra pisze:Trzymajcie kciuki, Państwo od Pink zastanawiają się nad Jagą, bo...
Michał powiedział, a drugi kot będzie czarny i w tym momencie ( naprawdę w TYM) Jaga weszła na kolana Basi, pogłaskała się, potuliła, potem poszła do Michała i wtulała się w jego brodę... Jeśli się tak stanie, to teoria Cammi, że od nas wychodzą przede wszystkim koty, które nie mają ogłoszeń (np Hope, Filip Batman), się potwierdzi.
Tweety pisze:......Łatka jutro organizuje wieczorek zapoznawczy i chyba pójdzie do domu
lutra pisze:Cała kolorowa piątka w domach:
RED mieszka sam, będzie rozpieszczany. Zresztą rozpieszczanie zaczęło się jeszcze przy mnie.
Pink mieszka z szynszylą, w domu rodzinnym p. Michała są 3 koty
Blue zamieszkała z dwiema dziewczynkami w Skawinie. Juz nawet wiedzieli o lecznicy dra Komendy...
Green zamieszkała z Mackiem III (dziewczyną, Pani wszystkie koty nazywa Macek, Mackowie dożywają 14 lat.
Yellow zamieszkał w domu z dużym ogrodem dalekooooo od drogi u b. miłej rodzinki z dwoma kocurami i beaglem. Pani chciała Marszałka, ale córka się uparła.
Jak jeszcze dziś w galerii sprzeda się Kulfon lub Monika, to się upiję z radości.
BarbAnn pisze:nie mialy ogloszen, ale mialy zdjęcia na FB
to tak gwoli wyjasnienia
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 291 gości