Marlon pisze:Maria, niech będą takie i takie zdjęcia (przede wszystkim koty do adopcji!), wczoraj w nocy pożegnałam Brewka i Szprotkę, nie wiem jak zniosę światełko..


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Marlon pisze:Maria, niech będą takie i takie zdjęcia (przede wszystkim koty do adopcji!), wczoraj w nocy pożegnałam Brewka i Szprotkę, nie wiem jak zniosę światełko..
BinaDina85 pisze:Marlon pisze:Maria, niech będą takie i takie zdjęcia (przede wszystkim koty do adopcji!), wczoraj w nocy pożegnałam Brewka i Szprotkę, nie wiem jak zniosę światełko..
A co się stało że Szprotka umarła?
[*][*][*][*][*]
Marlon pisze:Maria, niech będą takie i takie zdjęcia (przede wszystkim koty do adopcji!), wczoraj w nocy pożegnałam Brewka i Szprotkę, nie wiem jak zniosę światełko..
maria_kania pisze:wczoraj odebralam fv z opisem z lecznicy od dr M i J Kasprzyk kwota nie fajna bo 4 667zł,
a opis o rany![]()
![]()
dzis mam siedzenie wieczorem i opisywanie
magradz pisze:Wczoraj się dowiedziałam, że moje 13-latki ciężko chore. Fiźka w stanie średnim, ale da się podleczyć / wyleczyć.
Ciapa w stanie ciężkim, rokowania bardzo, bardzo ostrożne.
U obu walnięta trzustka i wątroba. Stan przewlekły. Powinno się zbadać tarczycę, ale w tej chwili to podobno nie ma sensu, wyniki nie będą miarodajne.
Wyniki Ciapy świadczą o marskości wątroby, normy przekroczone kilkanaście razy.
Koty pod stałą opieką weterynarzy. Jeszcze tydzień temu od jednego z nich na temat Ciapy usłyszałam: "taka uroda kota"Teraz próbujemy ratować życie.
anula790820 pisze:
A jakie objawy, sa ze "taka uroda" stwierdzil wet, jesli moge spytac?
magradz pisze:I kilka razy w tygodniu obie wymiotują. Do tego mają tłustą, łamliwą sierść. I tracą sierść w kierunku od ogona do tułowia. Hm, trudno to opisać, ale: gubią dłuższe włosy, zostaje podszerstek, który jest właśnie bardzo tłusty. I to się przesuwa równą linią. zaczęło się od ogonków, tylnych łapek, teraz obejmuje już pół tułowia.
Poker71 pisze:magradz pisze:I kilka razy w tygodniu obie wymiotują. Do tego mają tłustą, łamliwą sierść. I tracą sierść w kierunku od ogona do tułowia. Hm, trudno to opisać, ale: gubią dłuższe włosy, zostaje podszerstek, który jest właśnie bardzo tłusty. I to się przesuwa równą linią. zaczęło się od ogonków, tylnych łapek, teraz obejmuje już pół tułowia.
obie?nie podtruwa ich coś???
aya13 pisze:W poniedziałek 07.11.2011 o godz 9.00 w Urzędzie miejskim w Gdańsku pok 315 odbędzie sie spotkanie odnośnie bezdomnych zwierząt, form pomocy i skoordynowania tego wszystkiego. Także dotyczy to Lisiarni i możliwości uzyskania zapomogi z miasta.
Ktoś z PKDT (z Gdańska lub innych okolic) zainteresowany spotkaniem? Ja będę.
Pozdrawiam Asia
magradz pisze:anula790820 pisze:
A jakie objawy, sa ze "taka uroda" stwierdzil wet, jesli moge spytac?
Obie są dosyć grubiutkie, ale u Ciapa ostatnio zaczęła strasznie tyć. I kilka razy w tygodniu obie wymiotują. Do tego mają tłustą, łamliwą sierść. I tracą sierść w kierunku od ogona do tułowia. Hm, trudno to opisać, ale: gubią dłuższe włosy, zostaje podszerstek, który jest właśnie bardzo tłusty. I to się przesuwa równą linią. zaczęło się od ogonków, tylnych łapek, teraz obejmuje już pół tułowia.
Te kłopoty z sierścią to jakiś rok. A do tego jakieś miesiąc, dwa temu Ciapa zaczęła strasznie tyć. Teraz nie może się już sama umyć. A je, słowo honoru, naprawdę malutko. Te słowa o "urodzie kota" dotyczyły właśnie tycia.
anula790820 pisze:magradz pisze:anula790820 pisze:
A jakie objawy, sa ze "taka uroda" stwierdzil wet, jesli moge spytac?
Obie są dosyć grubiutkie, ale u Ciapa ostatnio zaczęła strasznie tyć. I kilka razy w tygodniu obie wymiotują. Do tego mają tłustą, łamliwą sierść. I tracą sierść w kierunku od ogona do tułowia. Hm, trudno to opisać, ale: gubią dłuższe włosy, zostaje podszerstek, który jest właśnie bardzo tłusty. I to się przesuwa równą linią. zaczęło się od ogonków, tylnych łapek, teraz obejmuje już pół tułowia.
Te kłopoty z sierścią to jakiś rok. A do tego jakieś miesiąc, dwa temu Ciapa zaczęła strasznie tyć. Teraz nie może się już sama umyć. A je, słowo honoru, naprawdę malutko. Te słowa o "urodzie kota" dotyczyły właśnie tycia.
Z tego, co gdzies tam kiedys czytalam, to mi wyglada na sprawy hormonalne... Tarczyca?
Betbet pisze:Hej dziewczyny... mam wrażenie jakby mnie rok nie było, tyle nowych stron i w ogóle...
po tym na co się napatrzyłam na urlopie stwierdzam, że trójmiejskie koty ogólnie mają jednak z Wami raj.
W Marrakeszu co róg mijałam kocie cuda, piękności, rude, srebrne, wszystkie chore i bezdomne. Niesamowite uszy, niespotykane często umaszczenie. Tutaj udało mi się złapać maluchy obiektywem:
Ech, strasznie ciężko tam mają:(
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 91 gości