OTW4-Żuczku,Żuczku ...:( Nowe foty od 96

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/841/kasz12.jpg/] Obrazek

Kasztanek. Drugi kot to czarny Sorek a zdjęcie z czerwoną piłeczką w środku - z Popiołkiem.Czarny z białym to Rafik

Jędrek wykastrowany

Bianka

czarne to Czarnuchy

A ten pierwszy wielkooki to Żuk, prawda?

Takie maleństwo

Jędrek przypomina mi Łatka J.D.

A wszystkie rozkoszne... :1luvu:

O Boziu, Boziu - jakie cudeńka :1luvu:

**Adopcje: 12 >>**

Żunio znów źle się czuje :cry:

. Wymiotował. Wiem,że uchyłek nie zniknie w cudowny sposób.Wiem,że trzeba cieszyc się każdym dobrym dniem. Bo będą i złe. Ale mimo wszystko załamka samopoczucia dołuje.
Umyłam go dzisiaj tj tyłeczek przy wtórze wrzaskunów, pojekiwań i pyskówki. Chyba nie chcę wiedzieć co miał mi do powiedzenia. Darcia malca ściągnęły odsiecz kocią.Za moimi plecami głucho i groźnie dudniły odgłosy wszelakie.Jak obejrzałam się to kilka par oczu patrzyło z wyrzutem. Udało mi się nie oberwać ale blisko było.

Jędrula obszamał animondę i zabrał sie z chrupki.

Zostawiłam dom w totalnym rozkładzie rankowym. Tylko leki zdąrzyłam dać.Sprzątanie,karmienie i robienie się na tzw bóstwo zajmuje za dużo czasu.

Oj, Żuczenku

Nie choruj już, proszę :ok:

**Adopcje: 12 >>**

Małgosiu, dzięki za wstawki. :1luvu:

Na tej fotce jest jedyna, niepowtarzalna możliwosć obejrzenia naszego Rudolfa.Odważniaka wilkiego i bojownika...o zaciszny zakątek i mysia dziurę.Mimo swych gabarytów potrafi się w nią wcisnąć.

Po kolei pd naszej lewej Bianka, Wojtek, Bisek, Rudolf i Ignaś.

Cudne macie koty :1luvu:

ASK@ pisze:Małgosiu, dzięki za wstawki.

Na tej fotce jest jedyna, niepowtarzalna możliwosć obejrzenia naszego Rudolfa.Odważniaka wilkiego i bojownika...o zaciszny zakątek i mysia dziurę.Mimo swych gabarytów potrafi się w nią wcisnąć.

Po kolei pd naszej lewej Bianka, Wojtek, Bisek, Rudolf i Ignaś.

Zachwycam się tą fotką u mnie w zgodzioe mogą siedzieć tylko dwa koty obok siebie.Inaczej leci futro.Rudolf identyczny jak mój Bazyli .Cuda wszystkie. :1luvu:

ASK@ pisze:Małgosiu, dzięki za wstawki.

Na tej fotce jest jedyna, niepowtarzalna możliwosć obejrzenia naszego Rudolfa.Odważniaka wilkiego i bojownika...o zaciszny zakątek i mysia dziurę.Mimo swych gabarytów potrafi się w nią wcisnąć.

Po kolei pd naszej lewej Bianka, Wojtek, Bisek, Rudolf i Ignaś.

A mnie zastanawia co innego... Czy ASK@ zaczarowała koty, czy firankę

Moja przypomina sito.

Ty masz jakieś niewychowane te koty :mrgreen:

**Adopcje: 12 >>**

Oj Basiu, moje koty to jak ludzie co sobie rodzinną fotografie robią. Wyglądają pięknie, wszystko uśmiechnięto.Kotom futra i oczy błyszczą, pysie przyjazne. Ale niech tylko zgaśnie flesz :mrgreen:

Futro lata, sikuny rozbryzgiem po świecie kapią , wrzaski i przekleństwa słychać...A w tym ja ,my - czasem z ostrym słowem czasem ze spryskiwaczem...Często ze ścierą. Ale zawsze z głupią miną. Często wystarczy tylko KOOOOOOOOOOTY krzyknąć ale czasem to nic nie daje. Tak bywa w licznych rodzinach.
Jednak kochają nas i siebie . Jak któremu krzywda się dzieje lecą z pomocą. Jak któremu ścierą pogrożę lecą...by MU dołożyć. Bo moja dłoń nie jest tak szybka jak łapa. :mrgreen:

Ominie delikwenta. :wink:

Często staraja sie nas pocieszyć jak jest trudno.Wyczuwają nasz nastrój. Od kiedy Żuczek miał załamkę zdrowotną, tego dnia co byłam pewna ,że to NASZ ostatni poranek, Bisek przyszedł wybuział mnie i utulił. Dawno tego nie robił a tu nagle kocisko tuli się ,trąca nosiem twarz i bleusuje po swojemu.Wiedział,że smutna jestem. Tego dnia nawet koty spokojne były.

Tak, te przytulanki kiedy jest nam smutno, są super :love:

A szczególnie, kiedy robi to ko, który na co dzień za czułościami nie przepada

**Adopcje: 12 >>**

Zofia&Sasza pisze:
A mnie zastanawia co innego... Czy ASK@ zaczarowała koty, czy firankę Moja przypomina sito.

Firanka jest do parapetu.Są dziury i prześwity. Tak widowiskowo i profesjonalnie upiął szmatkę TZ..spinkami do przypinania prania :mrgreen:

.Po to by koty mogły spokojnie włazić i oglądać świat.Oraz grzać doopinki bo już kaloryferki ciepłe. Jednak na te spinki są polowania potem. I po jakimś czasie towarzystwo wisi,wspina się i z radochą ze spinką daje dyla. Reszta za szczęściarzem.całosć wygląda mocno żałośnie wtedy.

OTW4-Żuczku,Żuczku ...:( Nowe foty od 96

Kto przegląda forum