Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
AnielkaG pisze:Nikt nie może, ale budkę gotową każdy by chciał?
Nikt inny nie zdążył napisać, że nie może pomóc, albo, że chce budkę.
Marcelibu pisze:Być może, ze względu na specyficzny "rodzaj" dzisiejszego dnia nie wszyscy mieli czas zajrzeć tutaj i od razu zgłosić swój akces. Myślałam, że również to zrozumiesz. I chciałabym, abyś zamiast "strzelania fochem" na zwróconą Tobie uwagę o niewłaściwe zachowanie, które nie prowadzi do niczego dobrego w tym wątku (nie zachęca, a wręcz przeciwnie od razu "wali w łeb") popatrzyła szerzej na sposób swojej komunikacji. Takiej, która na miejscu zniechęca, jest "opryskliwa" i przez to nie prowokuje do normalnych zachowań, a u odbiorcy takiego posta, jak ten Twój - pojawia się nawet obawa o napisanie jednego słowa. To napisałam ja, z punktu widzenia tegoż odbiorcy.
Prakseda pisze:Marcelibu, czy widziałaś nowego kota na cmentarzu?
Ja dwa razy. Jest nieduży, taki półroczniak, z puszysystym ogonem, ciemny i chyba z rudymi akcentami ( po ciemku nie widac wyraźnie).
Nie wiem, co to za cudo i skąd się wzięło.
Jak będziesz dzisiaj to sie rozglądaj proszę. On przychodził jeść, ale dziki jest, łapie kawałek i ucieka.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 215 gości