Szczytno 5 - tyle potrzebujących w schronisku...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 01, 2011 14:20 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Basiu, do końca tygodnia przeleję Ci jeszcze pieniążki z bazarków.
Na chwilę obecną jest 138 zł, czekam jeszcze na dwie wpłaty. No i bazarek cały czas trwa więc po drodze jeszcze pewnie coś będzie ;)
po_prostu_kaska
 

Post » Wto lis 01, 2011 16:00 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

U mnie, w najbliższej okolicy, nigdy nie zabraknie maluchów.
Właśnie się załamałam. Szłam sobie niedaleko domu, ale uliczką osiedla obok, nie mojego. Mieszka tam kocurek, którego bardzo lubię. Kropek ma dom, jest wychodzący, nie został wykastrowany, bo jego pani - działaczka TOZ - uważa, że "jest szczęśliwy". Kropka akurat nie było, był inny kocurek, którego pamiętam jako młodziaka. Też wchodzi do domu tej pani. Strasznie miauczał, akurat szła jego pani, więc pytam, czemu tak miauczy, chyba nie jest wykastrowany. Nie jest, po co, przecież może wejść do domu. Załamka totalna.
Coś dodać :evil: :evil: :evil: :evil:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto lis 01, 2011 17:17 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Najgorsze jest to ,że to są ludzie którzy powinni uświadamiać innych a sami są ... :evil: Ja dzisiaj otrzymałam takiego smsa"Dzień Dobry.ile za kocięta?chcialabym białego."Odpisałam ,że aby otrzymać kciaka najpierw proszę o napisanie trochę o sobie ,co możecie zafoerować kotu i gdzie mieszkacie.Otrzymałam odpowiedź."Mieszkam w warszawie.stacja wilanowska.przyjechałem z zagranicy,kocham kociaki ."Znów ja ,że najpierw by otrzymać kota musi być wizyta p/adopcyjna tzn.przyjdzie do państwa wolontariuszka i porozmawia,wymagane jest podpisanie umowy itd.Znów odpowiedź "Dobrze,a ile miesięcy koty/"Odpowiedziałam ,że 2 lub 2,5 i zrobiła się w końcu cisza.Z reguły w ogóle nie odpowiadam na sms tym razem odpisywałam i co o tym gosciu myślicie ?Do czego mu maluchy te pewnie za stare już. :evil:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto lis 01, 2011 17:20 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Do max 2 miesięcy kociaki służą jako pokarm dla węży. Im mniejsze tym lepsze. I jest to tu bardzo realne, zwłaszcza że gośc pisze, ze przyjechał z zagranicy.
Gdyby się odezwał jednak to spoko mogę go prześwietlić.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto lis 01, 2011 17:35 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Marzenia11 pisze:Do max 2 miesięcy kociaki służą jako pokarm dla węży. Im mniejsze tym lepsze. I jest to tu bardzo realne, zwłaszcza że gość pisze, ze przyjechał z zagranicy.
Gdyby się odezwał jednak to spoko mogę go prześwietlić.

Nigdy nie oddaje kotów do domów które piszą tylko sms ,więc kocięta tam nie pójdą ,specjalnie napisałam te 2,5 miesiący by sprawdzić jak zareaguje.W ogłoszeniach były zdjęcia z przed miesiąca więc się gość zainteresował.Wizytka będzie pewnie ale mam nadzieję ,że w sensownym domu.Niestety świadczy to tylko o tym jak trzeba uważać by nie skrzywdzić tych zwierząt które ratujemy.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto lis 01, 2011 17:45 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Właśnie dzwonila koleżanka która widziała koty na działkach ,znalazła dla 4 TDT na 1-2 tygodnie.W tym czase trzeba je zaszczepić i musi je obejrzeć wet.Co dalej nie wiem.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto lis 01, 2011 19:12 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Wat a co u rudego kota który jest u Ciebie jak nerki? :|
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto lis 01, 2011 22:47 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Marzenia11 pisze:Do max 2 miesięcy kociaki służą jako pokarm dla węży. Im mniejsze tym lepsze. I jest to tu bardzo realne, zwłaszcza że gośc pisze, ze przyjechał z zagranicy.
Gdyby się odezwał jednak to spoko mogę go prześwietlić.


rany boskie
chciałam dowciapnie napisać, że może chce na chiński rosołek na potencję
ale to mnie zmroziło
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 02, 2011 6:39 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

horacy 7 pisze:
Marzenia11 pisze:Do max 2 miesięcy kociaki służą jako pokarm dla węży. Im mniejsze tym lepsze. I jest to tu bardzo realne, zwłaszcza że gość pisze, ze przyjechał z zagranicy.
Gdyby się odezwał jednak to spoko mogę go prześwietlić.

Nigdy nie oddaje kotów do domów które piszą tylko sms ,więc kocięta tam nie pójdą ,specjalnie napisałam te 2,5 miesiący by sprawdzić jak zareaguje.W ogłoszeniach były zdjęcia z przed miesiąca więc się gość zainteresował.Wizytka będzie pewnie ale mam nadzieję ,że w sensownym domu.Niestety świadczy to tylko o tym jak trzeba uważać by nie skrzywdzić tych zwierząt które ratujemy.

Ale oni chca jeszcze by nie były szprycowane antybiotykami,zaszczepione i odrobaczone.Sami niby to zrobią.Chemia jest szkodliwa dla wrażliwych żołądeczków węzy.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56019
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro lis 02, 2011 8:39 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Później jeszcze niestety napisał ,żeby dzisiaj przyjechać z kotem i zobaczyć warunki.Napisałam ,ze nie jestem dziś w stanie przywieźżć mu kota na wizytę nie idę ja tylko inna osoba którą muszę o to poprosić .Kot to nie jest zabawka którą oddaję w tempie ekspresowym ,więcej nie mam zamiaru mu odpisywać i tak kota ode mnie nie dostanie,mocno naciągany ten dom.Poza tym maluchy dobrze,jedna kotka będzie miała dt w Olsztynie więc muszę jeszcze dogrywać wszystko. :|
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro lis 02, 2011 8:41 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Tylko spokój może nas uratować :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lis 02, 2011 12:07 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Zosiu wstępnie umówiłam się na transport koteczki na weekend .Któraś koteczka dostanie szansę.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro lis 02, 2011 12:08 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

horacy 7 pisze:Zosiu wstępnie umówiłam się na transport koteczki na weekend .Któraś koteczka dostanie szansę.

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro lis 02, 2011 13:41 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Musimy iść powoli do przodu inaczej się niestety nie da. :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Śro lis 02, 2011 13:42 Re: Szczytno 5 - walczymy. Potrzebne DT, znów maluchy w schronie

Tak jesteśmy wstępnie umówione z Basią na weekend, żeby przywieźc koteczkę... i ewentualnie pozałatwiać inne sprawy...
Ja mam zaległe 40 złotych z poprzednich bazarków...
Jak wiadomo prowadzę też następne...

Ale prioryetem są koty, które już są pod opieką Basi, czyli Bryś - jest cały czas na karmie weterynaryjnej a zjada solidnie...
oraz pzostałe kociaki, które już są "na stanie"...
Basik jak tylko bazarki "się wpłacą" oczywiście przekażę i te pieniążki...

Rozmawiałam już z Basią, że niestety nie wiem jak będzie w przyszłości z transportem...

Renifer jest wysyłany na operację na kręgosłup... a po obejrzeniu wyników rezonansu lekarz złapał się za głowę i nastraszył kompletycznie...
Od przyszłego tygodnia będziemy się dalej konsultować ale to już prawie pewne...

Oczywiście martwię się tą sytuacją nie tylko ze względu na kociotransport.
Jestem w kontakcie z Basią i Wami...
Ale wszyscy będziemy się musieli jakoś poorganizować.

Jeszcze się dogadamy w sobotę czy w niedzielę...
I dalej trwamy


Tak czy owak w weekend jedziemy do Szczytna.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia i 26 gości