W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-pomocy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 30, 2011 16:42 Re: Ratunku - W Stargardzie Szczecińskim wyrzucona trikolorka

Dzięki, w sprawie kotków proszę kontaktować się ze mną. jasia0245 8O Domki, jeszcze raz potrzebne domki przed zimą.
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Pon paź 31, 2011 13:07 Re: Ratunku - W Stargardzie Szczecińskim wyrzucona trikolorka

Dzisiaj bezdomna koteczka trikolor poszła z panem do domku kilka ulic dalej. Nie wiem czy dobrze zrobiłam, kiedy dawałam jej jeść podszedł pewien pan w wieku 50-55 lat i spytał się czyja jest ta ładna koteczka. Odpowiedziałam, że nie ma domku, ja oraz dwie sąsiadki ją dokarmiają. Więc mnie prosił czy mogłabym mu ją dać powiedział, że będzie się nią opiekować, głodna też nie będzie bo gdzieś przy kuchni pracuje. Nie wiem dokładnie czy mnie nie kłamał, o koteczkę się bałam, że ją ktoś z tego osiedla otruje. Ludzie są straszni, bo 6 lat temu nie wiem czy z mięsem włożono truciznę na błąkające się koty / było ich chyba ze 4 lub 5/ czy poprostu komuś przeszkadzała moja dalmatynka. Została przez złośliwych ludzi otruta, ona była łakoma i wszystko odrazu łykała więc wieczorem chyba łykła taką porcyjke z skrzętnie ukrytą trucizną. Rano już nie było ratunku, suczka zdechła. Cieszę się, że moje kotunie nie wychodzą same z domu chyba, że ze mną do veta. :roll: Pozostały teraz tylko te parkingowe koteczki bezdomne. :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Pon paź 31, 2011 13:12 Re: Ratunku - W Stargardzie Szczecińskim wyrzucona trikolorka

Czy ma pani jakieś namiary na tego pana ?
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Pon paź 31, 2011 13:26 Re: Ratunku - W Stargardzie Szczecińskim wyrzucona trikolorka

Mam adres dokładny i nazwisko i imię. Bałam się o nią, sąsiadka też opowiadała, że gdy kiedyś wzięła bezdomnego kotka to jej dwa kotki dostały taką opryszkę, musiała ich karmić pincetą i jeden zdechł. Bałyśmy się ją wziąść do domu, a zauważyłyśmy, że wiele sąsiadów nie lubi kotów, zresztą nie tylko z naszego bloku ale również z tych obok. Jakieś 6 lat temu wytruli wszystkie bezdemne koty i tak ofiarą padła moja dalmatynka. Dzisiaj juz nie, ale za 2 dni podjadę tam i zobaczę jak koteczka się ma i czy mówił prawdę. :roll:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Pon paź 31, 2011 15:25 Re: Ratunku - W Stargardzie Szczecińskim wyrzucona trikolorka

Dobrze,że ten pan ją wziął, ale dobrze byłoby zapytać o tą kotkę.
Jesli ma Pani nr telefonu, to ja mogę zadzwonić i dowiedzieć się, jak kotunia się czuje, czy ten domek jest wychodzący, czy nie, czy będzie miała opiekę weterynaryjną :)
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Pon paź 31, 2011 16:08 Re: Ratunku - W Stargardzie Szczecińskim wyrzucona trikolorka

jeśli nie jest wysterylizowana może stać się początkiem niezłej "hodowli"
szkoda, że nie odebrałaś mojego pw...
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon paź 31, 2011 17:02 Re: Ratunku - W Stargardzie Szczecińskim wyrzucona trikolorka

Kochani używacie skrótów, które mi nic nie mówią. O telefon się nie spytałam. Martwiłam się o nią co noc, jak wstawalam to myślałam o niej. Wczoraj siedziała na oknie na parterze na zimnym parapecie, wiec przyniosłam jej pod pupę taki mały chodniczek. Rano już go nie było, ktoś go wyrzucił. Parę dni temu sąsiadka, która też ma dwa koteczki położyła na klatce duży ciepły ręcznik i po 2-ch dnia już go nie było. Odniosłam naprawdę wrażenie, że koteczka naszym mieszkańcom przeszkadza. Wczoraj po południu wniosłam koteczkę na klatkę aby się troszeczkę ogrzała, zazwyczaj siadała na czyjeś wycieraczce, to kolejne sąsiadki otworzyły szeroko drzwi i tam uskuteczniały rozmowę. Czekały poprostu kiedy koteczka znowu wyjdzie.
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Pon paź 31, 2011 17:22 Re: Ratunku - W Stargardzie Szczecińskim wyrzucona trikolorka

jasia0245 pisze:Kochani używacie skrótów, które mi nic nie mówią.

przepraszam - myślałam że ktoś kto napisał na forum ponad 700 postów odszyfruje straszny skrót pw
prywatna wiadomość - do odszukania w górnej cześć strony przy opcji "wyloguj"
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon paź 31, 2011 17:54 Re: Ratunku - W Stargardzie Szczecińskim wyrzucona trikolorka

Nie odebrałam pw twojego. Myślałam, że napiszesz tutaj.
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Pon paź 31, 2011 18:15 Re: Ratunku - W Stargardzie Szczecińskim wyrzucona trikolorka

zaznaczę.Kocia śliczna.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56030
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro lis 02, 2011 15:21 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-pomocy

Pani Janino, zmieniłam tytuł, ale Pani musi teraz te koty opisać.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Śro lis 02, 2011 15:36 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-pomocy

Dzięki. Może ja opiszę na e-maila, a pani jeszcze raz wklei te zdjęcia i pod spodem przepisze to co tam w emailu opiszę o parkingowych kotkach. :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: Tyle kotków szuka ciepłych domków.
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Śro lis 02, 2011 18:59 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-pomocy

Dobry pomysł :)
Ja to wkleję w pierwszym poście :)
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Czw lis 03, 2011 7:24 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-pomocy

OK :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: czekaja na ciepłe domki. :roll:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Czw lis 03, 2011 19:08 Re: W Stargardzie Szczecińskim kocięta na parkingu marzną-pomocy

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tu widać warunki kotów, w których mieszkają
Obrazek
Obrazek
Koty szukają w wyschłych liściach odrobimy ciepła

Obrazek


Kotki parkingowe te starsze mają 4 albo 5 miesięcy. Początkowo były 4 /trzy czarne i jeden szary pręgowany/. Po dwóch miesiącach tj. na początku sierpnia 2011 zniknęła matka ich matka /czarna koteczka/ i ten szary kotek młody. Pozostały trzy młode kociaki bez matki. Było lato więc nie było problemu. Kotki codziennie dokarmiałam, panowie z parkingu też troszkę dawali im "coś" jeść. To pozostałe resztki z obiadu a nawet nieraz kupowali suchą karmę. Kotki rosły, stawały się coraz bardziej przyjazne i coraz bliżej podchodzą do ludzi. Zniknięcie koteczki - ich matki i jednego malucha wytłumaczyłam sobie akcją jaka miała miejsce w Stargardzie w miesiącu sierpniu br. Wyłapywano wtedy bezdomne psy i koty. Aż tu niedawno bo 2-3 tygodnie temu, pojawiła się czarna koteczka i w liściach w zadaszonej rozebranego budynku części urodziła 4 kocięta. Jeden jest ciemno-szary w prążki a trzy tak jak poprzednio całe czarne. Parę dni temu chciałam sprawdzić ile ich jest więc weszłam do środka, dotykałam je - to takie miłe puchate kluseczki, szary w prążki zaczynał otwierać oczka. Koteczki są śliczne. Jednak gdy przyszłam na następny dzień kotków już w tym miejscu nie było, matka przeniosła je w miejsce niedostępne dla ludzi. Nie wiem jak ona tam wchodzi bo jest to taka "studnia" w kącie, tzn. miejsce otoczone płytą i liśćmi suchymi w torbach plastikowych. Robi się coraz bardziej zimno, szkoda mi koteczków. Chciałabym aby znalazły ciepłe domki i przyjaznych ludzi.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Ilik86 i 47 gości