wszystkie kolory życia z kotami

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie paź 30, 2011 19:48 Re: wszystkie kolory życia z kotami

elag. pisze:Hej! Wasz wątek sąsiedzki jest przerażający...ja mam więcej szczęścia. Koleżanka, sąsiadka z trzema kotami, w tym ten opisany dziś chory... która rzuci wszystkie obowiązki domowe żeby pojechać ze mną do weta...w sąsiednim mieście. Jak do niedawna mdlałam przy swoim kocie przy ostrzykiwaniu, czy innych zabiegach - to ona mnie zastępowała. Anioł nie człowiek, a koty u niej to mają tak dobrze, że w niebie lepiej chyba im nie będzie . Generalnie wśród znajomych i bywalców rzadko zdarza się ktoś kto nie radzi sobie z obecnością futrzaka...większość ma własne. Po sąsiedzku mamy też przytulisko dla zwierzaków...oblegane po powodzi z ubiegłego roku, bo ja mieszkam w mieście nad Wisłą...tyle, że kotów w nim nie ma. Poza tym inni sąsiedzi też mają koty ( w większości )lub psy lub jedno i drugie...choć nie zawsze poziom opieki nad nimi jest wysoki. Aktów znęcania, trucia, czy innego bestialstwa nie było...na całe szczęście . Myślę , że wychowanie to jedno, ale wrażliwość to drugie. Zawsze powtarzam tym, którzy się dziwią, że kultura duchowa i ludzka mi nie pozwala, by zachować się inaczej. Mieszkam w domu, w którym zawsze były psy (wszystkie żyły powyżej 20 lat i odeszły o własnych siłach, a nie z pomocą wetów - za wyjątkiem dwóch, które tragicznie dokonały żywota) i koty...Jak byłam dzieckiem to nawet kury i kaczki przez chwilę. W zimie przed domem kręcą się bażanty, które śpią na świerkach przed domem i czasem jakiś zając zbłąkany. Raz mieliśmy koziołka sarenki, który chodził za mamą jak piesek, są też wiewiórki i cała masa rozmaitego ptactwa...(zimą dokarmiamy i to nie tylko sikorki, ale całe to ptasie towarzystwo).Hej nie myślcie, że mieszkam w lesie...prawie w centrum miasta, ale dookoła domu jest sporo drzew i rozmaitych krzewów i kawałek wolnej przestrzeni. Niestety mam też bardzo ruchliwą ulicę


pięknie mieszkasz :flowerkitty: tylko pozazdrościć sąsiadek :aniolek: i tych wszystkich zwierzątek, ptaków...ehh..fajnie Ci

elag. pisze:Nie jestem pewna, ale czy przypadkiem metronidazol oprócz działania przeciw zapalnego itp. nie działa też przeciwgrzybiczo. Byłoby superowo gdyby pomógł na jedno i drugie...Jestem za Coś mi świta, że jak leżałam w szpitalu to jednej kobitce podawali w tym właśnie celu.


też mi się tak zdaje, czyli dobrze widzę :dance: :dance2: zaraz gdzieś poszukam czy tak jest faktycznie

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie paź 30, 2011 19:55 Re: wszystkie kolory życia z kotami

A ja nie mogę dokarmiać ptaków :(
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Nie paź 30, 2011 20:54 Re: wszystkie kolory życia z kotami

jak u Ciebie tyle kotków biega to chyba ptaki mają ciężko :twisted:

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie paź 30, 2011 21:02 Re: wszystkie kolory życia z kotami

dziewczyny :mrgreen: Mania po swojemu siedzi się na mnie przygląda :dance: :dance2: tak jak to zawsze robiła :love: wraca do swojego utartego rytmu :1luvu: :1luvu: :1luvu: tak się cieszę :ok:

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie paź 30, 2011 21:19 Re: wszystkie kolory życia z kotami

Noooo.. W końcu jakaś poprawa :mrgreen: :ok: A tą pozycją to mi moją Kubę przypomina :ryk:
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Nie paź 30, 2011 21:30 Re: wszystkie kolory życia z kotami

teraz się przerzuciła na drapaczek :1luvu: była kolacyjka, nie powiem, nawet spora :1luvu: oby tylko tak dalej :D

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie paź 30, 2011 21:45 Re: wszystkie kolory życia z kotami

Teraz będzie nadrabiać :mrgreen: A u mnie się coś cicho zrobiło.. Rysiu już lula w transporterku, starsze w ogóle po kolacji i wieczornej toalecie poszły spać.. Muszę zerknąć gdzie jest pozostała dwójka maluchów
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Pon paź 31, 2011 12:05 Re: wszystkie kolory życia z kotami

8)
Ostatnio edytowano Czw gru 08, 2011 20:37 przez elag., łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

elag.

 
Posty: 1194
Od: Pt wrz 16, 2011 19:27
Lokalizacja: S-rz

Post » Pon paź 31, 2011 13:21 Re: wszystkie kolory życia z kotami

Dinzoo! ...napisz jak Mania, Bajeczka i reszta towarzystwa :ok:
Obrazek

elag.

 
Posty: 1194
Od: Pt wrz 16, 2011 19:27
Lokalizacja: S-rz

Post » Pon paź 31, 2011 16:14 Re: wszystkie kolory życia z kotami

jejejejejeeee :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: byłam dzisiaj u wetki na kroplówce, Mania ma się dużo lepiej, kupka uformowana :D a pani doktor powiedziała, że ta trzustka to tylko podrażniona była :spin2:
Bajeczka trochę przeze mnie zaniedbana :strach: , tzn miałam jej poświęcić cały czas, ale jestem ciągle zajęta, a to Manią, a to praniem...itd :| ale zaraz do niej pójdę się pobawić, może pomiziać? :1luvu:
bałam się wczoraj, że kicie w nocy będą rozrabiały ale na szczęście do 6.30 dały mi pospać :smokin: , właściwie to Bajka dała :surprise: bo zaczęła grzechotać znowu zabawką i zaczepiać Bubcię na to Bubunia usadowiła się na wieszaku i miała wszystkich gdzieś

Obrazek

Uploaded with ImageShack.usObrazek

Uploaded with ImageShack.us


elag. jak się czuje Marcysia :?: pełnia szczęścia w domku :kotek:

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon paź 31, 2011 19:42 Re: wszystkie kolory życia z kotami

8)
Ostatnio edytowano Czw gru 08, 2011 20:38 przez elag., łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

elag.

 
Posty: 1194
Od: Pt wrz 16, 2011 19:27
Lokalizacja: S-rz

Post » Pon paź 31, 2011 19:52 Re: wszystkie kolory życia z kotami

A mnie Rysiu nie odstępuje nawet na krok.. Chyba czuje,że się o niego martwię..
Na pocieszenie zgłosiłam moje maluchy do plebiscytu w naszej lokalnej gazecie http://pila.naszemiasto.pl/artykul/1137591,psy-koty-i-inne-istoty-pierwsze-zgloszenia-zdjecia,1694233,id,t,zid.html#galeria
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Pon paź 31, 2011 20:09 Re: wszystkie kolory życia z kotami

8)
Ostatnio edytowano Czw gru 08, 2011 20:38 przez elag., łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

elag.

 
Posty: 1194
Od: Pt wrz 16, 2011 19:27
Lokalizacja: S-rz

Post » Pon paź 31, 2011 20:12 Re: wszystkie kolory życia z kotami

Ufff.. A pogłaskam go i przytulę jak raczy się przestać ganiać po całym mieszkaniu z pozostałą dwójką :mrgreen: I sam kupkę zrobił, bez krzyków :ryk:
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Pon paź 31, 2011 20:23 Re: wszystkie kolory życia z kotami

a ja tam wierzę, że wszystko się ułoży :ok: u Was u Marcysi i u nas :1luvu:

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

cron