Kontrowersyjny Whiskas

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 31, 2011 14:39 Re: Kontrowersyjny Whiskas

ka_towiczanka ech, szkoda, że nie rozumiesz co mam na myśli. Wiadomo wygodniej nasypać chrupek i być zadowoloną z siebie. Tak też można. Możesz też uważać, że moje koty są dręczone i nie jedzą tego co dostają z apetytem i wcale nie wylizują misek do ostatniej kropelki. Nie ma problemu.

Można też jeść co dzień zupy z proszku i też być zadowolonym, że nie trzeba zmywać, że smaczne było.
Ja Cię do niczego nie przekonuje, ale starałam się prosto przedstawić w czym rzecz. Ja nie mam żadnej frustracji, wprowadzanie danych do kalkulatora Barfa zajmuje uwaga - 5min , większość suplementów które trzeba dodać kalkulator wylicza SAM. Owszem trzeba poznać zasady teoretyczne, ale to akurat dla mnie było ciekawe, nie siedziałam umęczona i udręczona czytając.

Nie masz pojęcia o Barfie, a wygłaszasz dziwne teorie, zupełnie niepotrzebnie.

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Pon paź 31, 2011 14:43 Re: Kontrowersyjny Whiskas

Te ataki zmuszanie i stresowanie że morduję kota dając karmę weterinary którą zalecił wet to przegięcie.Próbowałam choć z naprawdę dobrymi puszkami i kot się zaraz pochorował :? Pranie mózgu.O jaki kalkulator chodzi?Ja nic nie rozumiem jestem słaba z matematyki i kotu jeszcze gorzej by na zdrowiu się odbiło bo mylę się licząc i mam słabą pamięć.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon paź 31, 2011 14:53 Re:

...
Ostatnio edytowano Wto wrz 18, 2012 19:51 przez ka_towiczanka, łącznie edytowano 1 raz
ka_towiczanka
 

Post » Pon paź 31, 2011 14:53 Re: Kontrowersyjny Whiskas

Dawaj jej to co lubi i tyle w tym temacie :wink:
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Pon paź 31, 2011 14:57 Re: Kontrowersyjny Whiskas

ka_towiczanka pisze:Zauważyłam dziwną prawidłowość: Osoby preferujące BARF, bardzo autorytarnie, wręcz zaciekle, krytykują wszystko inne i narzucają pozostałym swój wybór żywienia. Czyżby to ukryta frustracja, że spędzają czas na obliczeniach, kalkulacjach, przygotowaniach, podczas gdy ktoś inny po prostu nasypie chrupek do miski, a koty zdrowe, zadowolone, wsuwają aż miło? :)


Odbijając piłeczkę mogę napisać : dlaczego osoby preferujące gotowe, zbożowe karmy, bardzo autorytarnie wręcz zaciekle próbują wmówić tym barfującym, że mają nierówno pod sufitem bo im się chciało poświęcić trochę czasu na znalezienie informacji co i w jakim ilościach powinien ich jeść kot? Zauważyłam również dziwną prawidłowość, że osoby karmiące zbożówkami bardzo autorytarnie wręcz zaciekle próbują wmówić innym, że pszenica, kukurydza i inne zboża to odpowiedni składnik w diecie 100% mięsożercy, a surowe mięso jest dla ich kota niejadalne. Czyżby to ukryta frustracja, że sami nie mają zielonego pojęcia na temat odpowiednio zbilansowanego jedzenia, podczas gdy my " barfujący" wymyjemy z zamrażalnika porcję w pełni zbilansowanej karmy, rozmrażamy i podajemy kotu, a on jest zadowolony, zdrowy i wcina aż miło ?

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Pon paź 31, 2011 15:00 Re: Kontrowersyjny Whiskas

ka_towiczanka pisze:karola7, ja rozumiem, co masz na mysli i o BARFIE tez pojęcie mam, tylko forma narzucania swoich opinii mi się nie podoba.
TO NIE JEST JEDYNY SŁUSZNY SPOSÓB ŻYWIENIA.TO JEST SPOSÓB W JAKI TY [i xyz, ]ŻYWICIE SWOJE KOTY
Ja żywię swoje inaczej - również prawidłowo! Czemu zwolennicy BARFA tak bardzo próbują udowodnić , że nie?
Czy koty, które nie chcą 100% mięsa, tylko wolą chrupki, są jakieś zboczone? :mrgreen:
Polecacie jakąś terapię, która im pomoże zrozumieć, że karma jest be?
A może głodem je?

Temat wątku: "Kontrowersyjny Whiskas" przechodzi na "Kontrowersyjne żywienie kotów czymś innym, niż surowe mięso"
Dla mnie osobiście, całkowite odrzucanie suchej karmy, to spora przesada. I znów: dla mnie.

Podczepię się :lol: to dużo tych zboczonych kotów mamy :mrgreen: U mnie głodem nic nie dało.
Do kociego psychiatry wszystkie chrupkowe koty dać.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon paź 31, 2011 15:01 Re: Kontrowersyjny Whiskas

Ciekawe, co by mi poradzono na moją Nanę- persicę, która jest niesamowicie wybredna i jada tylko Whiskasa z tuńczykiem, tuńczyki z puszki i Royale dla persów
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Pon paź 31, 2011 15:04 Re: Kontrowersyjny Whiskas

Lilianna J-wie pisze:Ciekawe, co by mi poradzono na moją Nanę- persicę, która jest niesamowicie wybredna i jada tylko Whiskasa z tuńczykiem, tuńczyki z puszki i Royale dla persów

Z persami to już wogóle jakaś masakra z żywieniem.Przynajmniej te które ja znam (nie moje bo nie mam).
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon paź 31, 2011 15:05 Re: Kontrowersyjny Whiskas

ka_towiczanka pisze:karola7, ja rozumiem, co masz na mysli i o BARFIE tez pojęcie mam, tylko forma narzucania swoich opinii mi się nie podoba.
TO NIE JEST JEDYNY SŁUSZNY SPOSÓB ŻYWIENIA.TO JEST SPOSÓB W JAKI TY [i xyz, ]ŻYWICIE SWOJE KOTY
Ja żywię swoje inaczej - również prawidłowo! Czemu zwolennicy BARFA tak bardzo próbują udowodnić , że nie?
Czy koty, które nie chcą 100% mięsa, tylko wolą chrupki, są jakieś zboczone? :mrgreen:
Polecacie jakąś terapię, która im pomoże zrozumieć, że karma jest be?
A może głodem je?

Temat wątku: "Kontrowersyjny Whiskas" przechodzi na "Kontrowersyjne żywienie kotów czymś innym, niż surowe mięso"
Dla mnie osobiście, całkowite odrzucanie suchej karmy, to spora przesada. I znów: dla mnie.


Oj daj spokój, nikt tu nie będzie robił rewolucji, ani wojował z mieczykiem i nawracał lud. To nie o to chodzi. Jednak jeśli ktoś pisze, że kot je sobie zboża i jest to fajnie, to chyba można napisać, że nie jest to fajne, skoro naprawdę nie jest ? Czy już się odezwać nie można, bo wychodzi się na świra co to się babrze w tonach mięsa i ma nierówno pod sufitem bo chce żeby jego własne koty jadły to co jest dla nich odpowiednie ? Tak jak napisałam, nie dam się przekonać, że zboża dla kota są ok. I tyle.

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Pon paź 31, 2011 15:06 Re: Kontrowersyjny Whiskas

Mysia nie jest wybredna, bo ją uczyłam od małego jedzenia jak należy ale Nana jest z ulicy i widzę,że niczego nie była nauczona. Nawet czesania, za czym Myszka wręcz przepada
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Pon paź 31, 2011 15:08 Re:

...
Ostatnio edytowano Wto wrz 18, 2012 19:52 przez ka_towiczanka, łącznie edytowano 1 raz
ka_towiczanka
 

Post » Pon paź 31, 2011 15:11 Re: Kontrowersyjny Whiskas

Myślę, że trochę przesadzasz. Uraża to mnie czasami świat realny, ale do tego co się dzieje wirtualnie ma bardzo duży dystans i zasadniczo spływa po mnie większość takich rewelacji. Poza tym to Twoje koty. Rób co chcesz, ale jednocześnie nie wmawiaj innym, że rzeczy które nie są właściwe stają się nagle odpowiednie. I na tym koniec, bo już mi się nie chce. :twisted:
Ostatnio edytowano Pon paź 31, 2011 15:14 przez karola7, łącznie edytowano 1 raz

karola7

 
Posty: 3033
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Pon paź 31, 2011 15:13 Re: Kontrowersyjny Whiskas

Nie bić się! Karmić po swojemu! I tyle o!
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

Post » Pon paź 31, 2011 20:43 Re: Kontrowersyjny Whiskas

Wtrącę się (i nie, nie karmię kotów BARFem, bo jestem na to za leniwa). To, że kot czegoś nie lubi albo nie ma ochoty tego jeść, to nie znaczy, że to nie jest dla niego dobre. Zapewne większość naszych kotów rzuciłaby się na marketową karmę, gdyby dać im wybór, co nie znaczy, że to akurat jest dla nich najodpowiedniejsze pożywienie.
To, że jakiś kot nie chce jeść surowego mięsa, świadczy tylko o tym, że go nie zna i nie wie, że to jadalne. Mnie udało się przekonać koty do zjedzenia kawałeczka mięsa od czasu do czasu, choć na początku brzydziły się nim co najmniej tak samo, jak ich pani wegetarianka :lol:

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Pon paź 31, 2011 20:46 Re: Kontrowersyjny Whiskas

U mnie tylko jeden kot je surowe mięso, bo była tego nauczona przez poprzednią właścicielkę, nie wszystkie jedzą też wątróbkę
Obrazek

Obrazek Obrazek

Lilianna J-wie

 
Posty: 3611
Od: Czw paź 13, 2011 6:03
Lokalizacja: Jastrowie k/ Piły

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], szalucpol1970 i 84 gości