Ferdek pisze:No ok, a jeśli podaje surowe, to czy oprócz suchego muszę mu coś jeszcze podawać? I jaki rodzaj surowego mięsa, schab np? Jakieś pieczenie wieprzowe?
Ferdek
Przez wiele lat miałam klka kotów.Dostawały mieso +suche.A takze whiskasa,bo lubiły.Kiedy adoptowałam koty b.ciezko chore ze schronika nic oprócz whiskasa nie chciały jesc.Niestety miały taka srake,ze wszystko w locie brudziły.Nie kupuje juz tych karm(nawet leki wcinały z whiskasem)
Zauwazyłam,ze lepsza karma jest Felix i tu mówie na podstawie "braku sraczki"po tych produktach.Zawsze cos mam w półce-cena przystepna.
Ale:moje koty dostaja tylko wołowine+indyka.Z kurczaka zrezygnowałam,wiekszosc ma sensacje po nim.Kupuje wołowe 2 klasy(14zł)+tanie-serca wołowe-4,6za kg.Zapewniam,że żadnych sraczek nie maja.Wyniki maja dobre(jak na chorowitki)-jestem b.zadowolona.Zauwazyłam tez ,ze zmianą karmy na wołowe/indycze mniej żwirku.idzie..
Teraz niestety nie stac mnie jak kiedys na dobra sucha,ale zawsze maja mieso,świeżutkie 2xdziennie.Uwazam,ze lepiej dac mniej,a lepsze niż rozpychać tyłki dziadostwem
ACHA,wołowine przemrażam i daje surową.Indyka sparzam