Szczęśliwa jedenastka tymczasy GŁUCHY CHIHUAHUA SZUKA DS

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 30, 2011 13:39 Re: Minęły Dwa lata A Jak by KOCIAK PO AMPUTACJI OGONKA DS

Xena ma zdjęty opatrunek i dostała ostatni antybiotyk ,szwy za parę dni.
Jak tak dalej pójdzie zmienię jej imię i Miłka :1luvu:
Cudo ,cudo ,cudo i jeszcze raz cudo 8)

Lusia po szczepieniu ok.żadnych problemów ,ona nigdy nie zachowywała się tak jak teraz ,bryka jak małe kocię nawet niekiedy mruczy :wink:

ja troszkę ochłonęłam i znów do przodu .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 30, 2011 13:49 Re: Minęły Dwa lata A Jak by KOCIAK PO AMPUTACJI OGONKA DS

Obrazek

Obrazek

szukamy domku :kotek:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 30, 2011 14:32 Re: Minęły Dwa lata A Jak by KOCIAK PO AMPUTACJI OGONKA DS

Piękny "biszkopcik",szkoda,że mieszkanie i kieszenie nie z gumy :mrgreen: :lol:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 30, 2011 14:38 Re: Minęły Dwa lata A Jak by KOCIAK PO AMPUTACJI OGONKA DS

kieszeń może być przepastna ,co z tego jak pusta :lol:
moje chyba jest z gumy :roll: tylko jak hołota rusza do ataku( czyt.miłości ) to podłogi nie widać :strach:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 30, 2011 15:04 Re: Minęły Dwa lata A Jak by KOCIAK PO AMPUTACJI OGONKA DS

dorcia44 pisze:kieszeń może być przepastna ,co z tego jak pusta :lol:
moje chyba jest z gumy :roll: tylko jak hołota rusza do ataku( czyt.miłości ) to podłogi nie widać :strach:

Noooo u nas i luda dużo.Jak w tamtym tygodniu przyjechał mój chrzestny to oczy z orbit mu wyszły.Był ostatnio przed połączeniem rodzin. :mrgreen: :ryk:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 30, 2011 15:09 Re: Minęły Dwa lata A Jak by KOCIAK PO AMPUTACJI OGONKA DS

no tak ,u mnie luda mało ..za to czworonogów :strach:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 30, 2011 15:13 Re: Minęły Dwa lata A Jak by KOCIAK PO AMPUTACJI OGONKA DS

Śliczne to rude :1luvu:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 30, 2011 15:17 Re: Minęły Dwa lata A Jak by KOCIAK PO AMPUTACJI OGONKA DS

dorcia44 pisze:Obrazek

Obrazek

szukamy domku :kotek:

Dorotko-jakie marmurkowe cudeńko!-tylko kochać!!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie paź 30, 2011 15:20 Re: Minęły Dwa lata A Jak by KOCIAK PO AMPUTACJI OGONKA DS

dorcia44 pisze:no tak ,u mnie luda mało ..za to czworonogów :strach:


To ile teraz masz na stanie 8) :lol:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 30, 2011 15:25 Re: Minęły Dwa lata A Jak by KOCIAK PO AMPUTACJI OGONKA DS

na stanie .raz ,dwa ,trzy ,cztery...........11 kotów i 6 psów :roll:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 30, 2011 15:26 Re: Minęły Dwa lata A Jak by KOCIAK PO AMPUTACJI OGONKA DS

dorcia44 pisze:na stanie .raz ,dwa ,trzy ,cztery...........11 kotów i 6 psów :roll:

Adopcje ruszyły ;)
Trzymam za to :ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 30, 2011 15:30 Re: Minęły Dwa lata A Jak by KOCIAK PO AMPUTACJI OGONKA DS

dorcia44 pisze:na stanie .raz ,dwa ,trzy ,cztery...........11 kotów i 6 psów :roll:

No to sporo :roll: .ale jak widać po zdjeciach śpią po kilka.U nas jakieś zimne uczuciowo,więc wydaje się ich więcej 8) A papuga i dzieci ,liczmy x trzy........ :mrgreen: :ryk:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 30, 2011 19:55 Re: Minęły Dwa lata A Jak by KOCIAK PO AMPUTACJI OGONKA DS

dorcia44 pisze:Teraz nie chodzę nigdzie ,tylko do nas.
Mam babcie i dziadka w Legnicy ,ale nie pojadę. :cry:

Gdzie dokładnie?
Zapalę na ich grobie świeczkę w twoim imieniu.to wyszukiwarka grobów.

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 31, 2011 9:18 Re: Minęły Dwa lata A Jak by KOCIAK PO AMPUTACJI OGONKA DS

Nocka OK, kolacja i śniadanie zjedzone. Spał całą noc z Młodą na poduszeczce. Była kupka, siusiu. Jest uroczym, niesamowitym miziakiem. Jedno dotknięcie powoduje natychmiastowe mruczenie. Gdy wstawiłam gnojka do kuwety, żeby pokazać mu, że jest i gdzie jest - natychmiast mrrrr... No i został w tej kuwecie - jak kazali siedzieć, to siedział :ryk: . Matka głaskała, tuliła :P .
Lizak się potwornie, ale to potwornie boi Bursztynka :lol: :lol: :lol: . Ze strachu syczy i zwiewa. Hugcio normalnie tylko patrzy, nawet nieprzestraszonym wzrokiem. Podejrzewałam, że Lizak zaraz będzie się chciał zaprzyjaźnić, a Hugo dostanie histerii ze strachu - a tu proszę; na odwrót. Kruszynka jest absolutnie nienamolna więc jest OK, ale na razie siedzi w pokoju u Młodej (jedzonko, picie, kuweta, poduszeczki, koszyczek, pluszaki do przytulania). Obydwa starsze koty koniecznie chcą zajrzeć do pokoju Bursztynka, ale po otwarciu drzwi poziom odwagi bardzo szybko spada.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pon paź 31, 2011 11:22 Re: Minęły Dwa lata A Jak by KOCIAK PO AMPUTACJI OGONKA DS

Marcelibu, to Bursztynek jest u Ciebie :roll: Na stałe cze na DT :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 68 gości