Ktoś może pomóc tej domowej śnieżynce z działek w Gdańsku >>>???
Za tydzień czeka ją schron !!!!!
Przeklejam info z jej wątku:
"To ja prosiłam Ginę o umieszczenie ogłoszenia.
Wczoraj widziałam tę kotę, ponieważ Pani Maryla od kilku dni zabiera ją na noc do domu, a na dzień wiezie na działkę. Spotkaliśmy się na podwórku. Mnie i mojego męża białaska zobaczyła po raz pierwszy i dała się pogłaskać (była na rękach), ale w pierwszym odruchu cofnęła główkę.
Kota na pewno nie jest całkiem głucha (być może, jak już ktoś wspomniał, głucha jest na uszko od strony niebieskiego oczka - tego nie wiemy).
Dom jest pilnie potrzebny, najlepiej od razu na stałe, bo mała dużo już zmian przeszła w życiu. Ona potrzebuje stabilizacji i to na cito!
Oczywiście DT jest lepszym wyjściem niż schron, a za tydzień pewnie tam trafi, bo w domu Pani Maryli zamieszka długo oczekiwany szczeniak dużego psa. Pani Maryla jest osobą niezwykle zajętą i nie ma możliwości poświęcić czasu na bezustanne pilnowanie obu zwierzaków, szczególnie w okresie adaptacji psa do nowego domu.
Niebawem sezon działkowy się skończy. Pani Maryla nie zostawi małej na działkach samej sobie. Dlatego schron, bo tam będzie miała chociaż szansę na adopcję, o ile nie uda się przedtem znaleźć dla niej domu.
Dlatego zarejestrowałam się tu, na forum, aby móc podnosić jej temat i zdążyć przed schronem

Pozdrawiam, Ali62726"