Pomorski Koci DOm Tymczasowy - PKDT- vol. 10.

i NIE KARMIĆ TROLLI tylko usunąć bez gadania.

chodzi o to: http://ssb.vot.pl/smieci/trolle.png

trzeba pilnować żeby syfu nie było.

Dorota wczoraj napisała do redaktora trojmiasto.pl
i mamy artykuł !!!
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Pom ... 52592.html

Myślę, że to napędzi trochę głosów

Teraz Doro nie ma wyjścia - musi się do nas zapisać! Bo już ją podpisali że jest z PKDT :lol:

Może napisać jeszcze do redaktora portalu http://www.dziennikbaltycki.pl ?

czy moge prosic na priv dane do tego weta co chce oddac amstafke?

czy ktoras z was jedzie po te kotki do trabek wielkich do tego weta?

dziewczyny?

moze bym miala DT dla psa?

jestem na grancie (stypendium) za granica do 3.11. nie mam narazie dalszych wieści z trabek. dziewczyny zdekalrowały sie tak: Sara moze go/ja wezmie, jesli nie pozre jej kotow. karolina od adopcji psow, jesli ja dobrze zrozumialam, moze ja/jego przetymczasowac nawet w przedpokoju. ona zna sprawe weta z trabek :evil:

. nic nie wiem narazie o tym psie, oprócz tego, ze spokojny szczeniak. moze cos napiszą. wczoraj zdekalowała sie córka tego weta, ze przysle zdjecia. ale z nimi jest roznie.
kociaki: magradz - moze. ale jest do zabrania kociak od Dominiki z lecznicy i tego Małgosia wczesniej zakontraktowała. nie wiem. narazie czekam, co napisza i wysla. napewno dam znac
.................................................
mam problem. ratunku!!! wystawiłam ogloszenia kotów na allegro. ktos je zaczal licytować. przekroczyl kwote max., co oznacza, ze transakcja jest wiążąca. mialyscie taką sytuację?!??!?! napisałam emalie do tego kogos. narazie nie odpowiada. zadałam też pytanie do administracji serwisu. wiem, ostatecznie trzeba gnoja przelicytowac. boje sie, ze zrobi jakis nr.!!!!

menial pisze:mam problem. ratunku!!! wystawiłam ogloszenia kotów na allegro. ktos je zaczal licytować. przekroczyl kwote max., co oznacza, ze transakcja jest wiążąca. mialyscie taką sytuację?!??!?! napisałam emalie do tego kogos. narazie nie odpowiada. zadałam też pytanie do administracji serwisu. wiem, ostatecznie trzeba gnoja przelicytowac. boje sie, ze zrobi jakis nr.!!!!

Dlatego warto w aukcjach pisać coś w rodzaju "aukcja ma charakter informacyjny, zalicytowanie nie jest równoznaczne z kupnem zwierzęcia, zastrzegam sobie prawo do wyboru opiekuna dla kota", ja często coś takiego pisałam, choć przyznam, że często z braku czasu olewałam to.
Ale nie przejmuj się, jaki niby numer zrobi, jeśli okaże się to osoba nieodpowiedzialna i licytuje tylko dla hecy to nie dasz kota i tyle i co Ci zrobią, przecież Allegro Cię nie zmusi żebyś komuś dała kota.
Możesz zamknąć aukcję przed czasem i tyle teraz i wystaw ponownie już z formułką, że zastrzegasz sobie prawo wyboru opiekuna i że prosze nie licytować - proszę o kontakt osobisty.

mpacz78 pisze:
menial pisze:mam problem. ratunku!!! wystawiłam ogloszenia kotów na allegro. ktos je zaczal licytować. przekroczyl kwote max., co oznacza, ze transakcja jest wiążąca. mialyscie taką sytuację?!??!?! napisałam emalie do tego kogos. narazie nie odpowiada. zadałam też pytanie do administracji serwisu. wiem, ostatecznie trzeba gnoja przelicytowac. boje sie, ze zrobi jakis nr.!!!!

Dlatego warto w aukcjach pisać coś w rodzaju "aukcja ma charakter informacyjny, zalicytowanie nie jest równoznaczne z kupnem zwierzęcia, zastrzegam sobie prawo do wyboru opiekuna dla kota", ja często coś takiego pisałam, choć przyznam, że często z braku czasu olewałam to.
Ale nie przejmuj się, jaki niby numer zrobi, jeśli okaże się to osoba nieodpowiedzialna i licytuje tylko dla hecy to nie dasz kota i tyle i co Ci zrobią, przecież Allegro Cię nie zmusi żebyś komuś dała kota.
Możesz zamknąć aukcję przed czasem i tyle teraz i wystaw ponownie już z formułką, że zastrzegasz sobie prawo wyboru opiekuna i że prosze nie licytować - proszę o kontakt osobisty.

tak, Monia, ale niezależnie od tego co napiszesz, wiążący jest ostatecznie regulamin allegro. sprzedajemy przedmiot. taka mam odpowiedz. Poza tym powinnam ustalić kwote max., czyli np. 1000 zł (od tego jest oczywiście stosowna opłata). Ktoś musi go przelicytować - poprosiłam Marlenę. I zamknę aukcję. Wtedy spor jest tylko miedzy mna a Marlena. A nie jakim ...x. nie wzielam tego pod uwage. no. !!! .
odpowiedzieli, zę mogę zamkną spór przed czasem na podstawie zniszczenia lub uszkodzenia przedmiotu. moze napisze, ze zamykam, bo koty są chore. jednak i tak wolę, żeby Marlena przelicytowła. bo pozostaje przedmiot sporu i zarzadca allegro moze uznac, ze tak czy owak kwota maks. licytacji zostala przekroczona i nabywca ma parwo do wylicytowanego przedmiotu (bo np. powie ze mu to nie przeszkadza ze koty sa chore).

Felek [*] 03.08.2011 Przepraszam mój malutki

menial pisze:tak, Monia. Wiążący jest ostatecznie regulamin allegro. Poza tym powinnam ustalić kwote max., czyli np. 1000 zł (od tego jest oczywiście stosowna opłata). Ktoś musi go przelicytować - poprosiłam Marlenę. I zamknę aukcję. Wtedy spor jest tylko miedzy mna a Marlena. A nie jakim ...x. nie wzielam tego pod uwage. no. !!! .

Za zamknięcie aukcji przed czasem grozi ostrzeżenie, przy trzech - blokada konta.

Monika, jak Marleny nie ma przy kompie, podeślij mi linka, zagłosuję. Tyle, że prowizję od tego zapłacisz.

magradz pisze:
menial pisze:tak, Monia. Wiążący jest ostatecznie regulamin allegro. Poza tym powinnam ustalić kwote max., czyli np. 1000 zł (od tego jest oczywiście stosowna opłata). Ktoś musi go przelicytować - poprosiłam Marlenę. I zamknę aukcję. Wtedy spor jest tylko miedzy mna a Marlena. A nie jakim ...x. nie wzielam tego pod uwage. no. !!! .

Za zamknięcie aukcji przed czasem grozi ostrzeżenie, przy trzech - blokada konta.

Monika, jak Marleny nie ma przy kompie, podeślij mi linka, zagłosuję. Tyle, że prowizję od tego zapłacisz.

ok. no, jasne. reszte zabezpieczyłam do 1000 zł. myslicie, ze to ok. wysyłam na emalie. no, głupia jestem, a ludzie sa wredni. niektórzy.

Felek [*] 03.08.2011 Przepraszam mój malutki

menial pisze:
magradz pisze:
menial pisze:tak, Monia. Wiążący jest ostatecznie regulamin allegro. Poza tym powinnam ustalić kwote max., czyli np. 1000 zł (od tego jest oczywiście stosowna opłata). Ktoś musi go przelicytować - poprosiłam Marlenę. I zamknę aukcję. Wtedy spor jest tylko miedzy mna a Marlena. A nie jakim ...x. nie wzielam tego pod uwage. no. !!! .

Za zamknięcie aukcji przed czasem grozi ostrzeżenie, przy trzech - blokada konta.

Monika, jak Marleny nie ma przy kompie, podeślij mi linka, zagłosuję. Tyle, że prowizję od tego zapłacisz.

ok. no, jasne. reszte zabezpieczyłam do 1000 zł. myslicie, ze to ok. wysyłam na emalie. no, głupia jestem, a ludzie sa wredni. niektórzy.

To aukcja wieloprzedmiotowa, musiałam kupić wszystkie po 32 zł

Trochę prowizji od tego zapłacisz

Monia - napisałam Ci pw. Co z kotem Morwenem z lecznicy od dr Dominiki?

Tak poza tym co z Czarnuszkiem - braciszkiem tej kici co mam - kiedy do mnie trafi?

generalnie jajk cos wystawisz, ktos kupi a ty mu nei sprzedasz, to dostaniesz negatywa i tyle. jak masz duzo pozytywow to ci to nic nei zrobi. powaznie mowie. malo to sprzedawcow ma negatywy? generalnei wg regulaminu allegro teksty ze chasrakter informacyjny albo prosze konatktowac sie na maila tez sa jakie te zabronione

menial pisze:Monia, ale niezależnie od tego co napiszesz, wiążący jest ostatecznie regulamin allegro. sprzedajemy przedmiot. taka mam odpowiedz. Poza tym powinnam ustalić kwote max., czyli np. 1000 zł (od tego jest oczywiście stosowna opłata).

Tak, wiem, allegro to portal do handlu a nie do ogłoszeń - wiem, że regulamin obowiązuje, niezależnie od wpisania takich czy innych formułek w tekst, w sumie fakt ludzie bywają taborety, ale nie przejmowałabym się tym bardzo, co do sądu mnie ktoś poda, że mu kota nie dałam, mimo, ze kupił go na Allegro? Powiem, że mi kot uciekł albo umarł i go nie mam i nikt nic mi nie zrobi.

Żeby się zabezpieczyć musisz określić cenę minimalną, której licytujący raczej nie będą w stanie osiągnąć.

Pomorski Koci DOm Tymczasowy - PKDT- vol. 10.

Kto przegląda forum