AnielkaG pisze:Basiu, masz dla nich DT?
tak, Anielko, zgłosił się domek.
Tak też jest wirus, ale w mieszkaniu, a kocięta będą w dużej, ogrzewanej piwnicy z okienkiem.
Tyle dt może zaoferować.
U mnie wirus, pewnie z Palucha, który zaatakował niektórym kotom po jednym oczku.
Oczywiście wiem, że i w tym dt wirus można z mieszkania do piwnicy przenieść, ale dużo łatwiej w mieszkaniu.
Niby ja też mogłabym w piwnicy, ale miejsca u mnie jest bardzo mało, a muszę przechowywać teraz po sterylkach. Dziś odbieram z lecznicy dwie złapane kotki, już po zabiegach.
Mogłabym liczyć, że podobnie jak kocięta z basenu, błyskawicznie znajdą domki, ale gwarancji nie mam. Tamtym się udało, nawet pp nie złapały.
A u mnie dodatkowo w przyszłym tygodniu jeszcze na chwilę wyląduje mały ślepaczek i musi mieć osobne pomieszczenie.