Broszka & Company cz.2

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 24, 2011 8:25 Re: Broszka & Company - Jesienna melancholia i nostalgia...

Broszko, powinnaś dodać "ale poza tym to całkiem zdrowa" :wink:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon paź 24, 2011 8:57 Re: Broszka & Company - Jesienna melancholia i nostalgia...

Alienor pisze:Broszko, powinnaś dodać "ale poza tym to całkiem zdrowa" :wink:

Niestety, to nie byłaby prawda bo Inusia ma jeszcze inne schorzenia :(
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pon paź 24, 2011 9:14 Re: Broszka & Company - Jesienna melancholia i nostalgia...

Szkoda, tym niemniej Walter Scott w ten sposób "zaklinał los" - najpierw wymieniał wszystkie swoje choroby (lista :strach: ), a potem dodawał "ale poza tym jestem zupełnie zdrowy". Jemu to pomagało, oby Ince też pomogło :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon paź 24, 2011 11:23 Re: Broszka & Company - Jesienna melancholia i nostalgia...

Trzymam za Was kciuki!

brązowobiali

 
Posty: 2756
Od: Śro kwi 28, 2010 19:02
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon paź 24, 2011 12:57 Re: Broszka & Company - Jesienna melancholia i nostalgia...

Bardzo dziękujemy za kciuki i wsparcie :1luvu:

Broszeńka na szczęście już odetkana, jelitka pracują ale niestety po tym wszystkim jest zapalenie jelit :|

A Inusia... no cóż... czas nam się powoli kończy :cry:
ale się nie poddajemy :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pon paź 24, 2011 13:05 Re: Broszka & Company - Jesienna melancholia i nostalgia...

uściski ślemy!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Wto paź 25, 2011 10:20 Re: Broszka & Company - Jesienna melancholia i nostalgia...

Broszeńka wita :kotek:
Obrazek
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto paź 25, 2011 13:42 Re: Broszka & Company - Jesienna melancholia i nostalgia...

Broszeńka nie tylko, że jest ładna, ona jest poprostu śliczna. :ryk: :ryk: :kotek:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Wto paź 25, 2011 13:49 Re: Broszka & Company - Jesienna melancholia i nostalgia...

czarne jest śliczne :-)

ale ja nie jestem obiektywna...:-)
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Wto paź 25, 2011 16:05 Re: Broszka & Company - Jesienna melancholia i nostalgia...

No to pozdrowionka od babci Inusi :)
nie jest czarna :wink:
Obrazek
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto paź 25, 2011 16:44 Re: Broszka & Company - Jesienna melancholia i nostalgia...

Za to jest śliczną biało-burą panią jak moja Frania (tylko że F. to tymczaska i zdecydowanie młodociana, no i bez kupy problemów zdrowotnych :ok: mam nadzieję):
Obrazek
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto paź 25, 2011 16:59 Re: Broszka & Company - Jesienna melancholia i nostalgia...

Alienor pisze:Za to jest śliczną biało-burą panią jak moja Frania (tylko że F. to tymczaska i zdecydowanie młodociana, no i bez kupy problemów zdrowotnych :ok: mam nadzieję):
Obrazek

śliczna :ok:


Przyszłam się pożalić: zlikwidowali stoisko mięsne gdzie kupowałam mięsko dla futrzaków :evil:
Co ja teraz zrobię? :roll:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto paź 25, 2011 17:32 Re: Broszka & Company - Jesienna melancholia i nostalgia...

Znajdziesz nowe? Bo ecokarma Ci chyba nie dowiezie do Ciebie :? Albo na targu dorwiesz dostawcę? bo jako że mieszkam w mieście, 5 minut od domu mam targowisko z 10 chyba budkami z mięsem. W jednym nawet mielą na żądanie i rozklepują taką zmyślną maszynką kotlety dla ludzi :D
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto paź 25, 2011 18:07 Re: Broszka & Company - Jesienna melancholia i nostalgia...

Alienor pisze:Znajdziesz nowe? Bo ecokarma Ci chyba nie dowiezie do Ciebie :? Albo na targu dorwiesz dostawcę? bo jako że mieszkam w mieście, 5 minut od domu mam targowisko z 10 chyba budkami z mięsem. W jednym nawet mielą na żądanie i rozklepują taką zmyślną maszynką kotlety dla ludzi :D

Eh... do najbliższego targowiska z budkami mięsnymi mam jakieś 50km :evil:
W pobliskim miasteczku jest tylko jeden szemrany sklep mięsny gdzie nic nie kupię bo wszystko wygląda i pachnie niezbyt... i Biedronka w której na pasażu było to stoisko firmowe które zliwidowali i teraz można kupić jedynie biedronkowe paczkowane :|
Wprawdzie w weekend zwykle jedziemy do miasta do dużego marketu na zakupy ale przecież tam mięsa świeżego nie dostanę :roll:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto paź 25, 2011 19:05 Re: Broszka & Company - Jesienna melancholia i nostalgia...

Uuu to wszędzie macie daleko. :roll:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Lifter i 37 gości