Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 24, 2011 10:05 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Witamy sie w poniedziałekObrazek
Obrazek Obrazek

Monika53

 
Posty: 3594
Od: Sob maja 29, 2010 17:19
Lokalizacja: Łódz

Post » Pon paź 24, 2011 10:20 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Monika, pojawiaj się częsciej, bo mi Twój wątek umyka :( :oops:

Obrazek
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 24, 2011 14:08 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

fajowy ten ogonek moja niunia uwielbia myszkę gania za nią jak szalona.
Obrazek

panimama

 
Posty: 3371
Od: Czw paź 08, 2009 15:14

Post » Pon paź 24, 2011 20:37 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Monika, zdjęcia kotów z wnuczkami super, ale wszysko przebija śpiący Milek w Twoich objęciach




UMiłek , odpoczywa tuląc sie do ,,mamusi,,Obrazek


Wydaje się być przeogromny :D

Ogonek super, też myślalam, gdzie podziało sie reszte nowego kota 8O :ryk:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 24, 2011 21:05 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Marta , pojawiam sie jak mi czas pokaże , chodze do 9 listopada na zabiegi i to troche mi zabiera czasu , a jak miałam wnuczke to tez tylko zagladałam . Po Wszystkich Świetych , wybieram się z kotami na szczepienie , ciekawa jestem jak to zniosa ?????
Juz pózno ide spac
DobranocObrazek
Obrazek Obrazek

Monika53

 
Posty: 3594
Od: Sob maja 29, 2010 17:19
Lokalizacja: Łódz

Post » Wto paź 25, 2011 7:43 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

oby te zabiegi odniosły porządany efekt :ok: :ok:

Obrazek
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 25, 2011 9:45 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

witam nadal trzymam :ok: za twoje zdrowie
Obrazek

panimama

 
Posty: 3371
Od: Czw paź 08, 2009 15:14

Post » Wto paź 25, 2011 19:54 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

No już jestem . Wróciłam po południu z zabiegów zła jak cholera bo kobicie(pani terapeutce ) cos sie pomyliło i o mały włos nie poparzyła by mi kolana, jak właczyła mi prąd to zobaczyłam wszystkie gwiazdy !!!!! To trzeba robic z wyczuciem
. Noga juz lepiej ale jeszcze kustykam , i to mnie tak denerwuje bo chodze jak pokraka !!!!
dzis robiłam sałatke z kukurydza , Lesiu mi dzielnie towarzyszył i wykradał ziarenka i zjadał . Jak poleciałam po aparat juz był za mną w pokoju > Jak wracam z zabiegu koło 15 , to Miłas i Lesiu prowadza mnie do pokoju i musze sie obowiazkowo z nimi połozyc na godzine.Kochani moi terapeuci!!!!!! MIron za to śpi z nami juz cała noc, ostatnio tak się rozwalił ze nóg juz nie mogłam wyprostowac. a o siedzeniu przy komputerze po 22 juz nie ma mowy , wskakuje na biurko, uwala się tak , ze nie moe nic juz zrobic tylko zgasić kom . i kłaśc się z jaśnie panem!!!! Wskakuje mi na piersi , ugniata i spi wspaniale mrucząc mi kołysanki .
Już bez niego bym nie zasnęła !!!!!Obrazek
Obrazek Obrazek

Monika53

 
Posty: 3594
Od: Sob maja 29, 2010 17:19
Lokalizacja: Łódz

Post » Wto paź 25, 2011 20:06 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Moniko ty to masz dobrze aż trzech własnych wspaniałych terapeutów a kocio na zdjęciu boski :1luvu:
Obrazek

panimama

 
Posty: 3371
Od: Czw paź 08, 2009 15:14

Post » Wto paź 25, 2011 21:34 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Chyba co dopiero wyczesany chłopak jest :D
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 26, 2011 8:02 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

ach, kiedy Carlosek będzie taki duży jak Miron :1luvu:

Obrazek
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 26, 2011 9:46 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Witamy !
Ale Ewa ma oko!Widać ,że profesjonalny hodowca!!! Wyczesany , a jakże , uwala sie tak i każe sie czesać i to nie wazne ze jest czesany codziennie. Bardzo lubi własnie wtedy jak ja chce posiedzieć przy komputerze , co napisac to on wtedy wsakuje , miałkoli i dopomina sie własnie czesania albo na ten tychmiast wyłaczenia kompa i kłaść się z pieszczochem . Każdy z moich kotów dopomina sie pieszczot o innnych porach, Milasek w południe jak wracam z zabiegu ,Lesiu rano kiedy jestem najbardziej zajęta, biega za mna skacze , miałkoli i musze mu poświęcic godzine na rannne miętoszenie na kolanach , a Miron wiadomo , wieczór należy do niego !!!! Każdy z nich ma inne futro , Miron jest z nich najbardziej puchaty i chyba bedzie największy !!!! I największy przymilas, Ewa miałaś rację!!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek

Monika53

 
Posty: 3594
Od: Sob maja 29, 2010 17:19
Lokalizacja: Łódz

Post » Śro paź 26, 2011 10:43 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

witam ślicznoty :1luvu:
Obrazek

panimama

 
Posty: 3371
Od: Czw paź 08, 2009 15:14

Post » Czw paź 27, 2011 7:42 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

Obrazek
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 28, 2011 7:05 Re: Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron

witam w piątek co tam słychac?
Obrazek

panimama

 
Posty: 3371
Od: Czw paź 08, 2009 15:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, zuza i 60 gości