Legnica...

[Legnica]

Troszkę cicho tu.
W takim razie mam inną propozycje,nie ma już u mnie(prawie)tymczasów,proszę w takim razie o wskazanie na jaki cel mam przekazać 199,37zł.
?

[Legnica]

Fotka.
Moze poprawi nieco smutny nastrój;


Jest u mnie taki kot.
Taki kot,zakręcony na MAXA:

[MonikaSt]

Można je wykorzystać np. na sterylki, ale wg mnie decyzja powinna należeć do Ciebie. Zadysponuj tymi pieniążkami tak, jak uważasz.

Te z ostatniej fotki, to kotokróliki czy królikokoty?

[Alienor]

Taaa... Moje koty też tak reagowały na otwartą klatkę świnka Tylko wtedy go zabierałam z klatki oczywiście, żeby nie kusić losu i go nie stresować, bo to staruszek był. Niestety Kratka [*]już nie ma...

[Marudka]

Co do pieniędzy przyłączam się do zdania Moniki
Maksiu ma piękny nowy domek

[Thorkatt]

Wg mnie rozliczenie powinno wynieść 00,0 , te pieniążki juz zostały wykorzystane na leczenie, karmę , żwirek dla tymczasów itp,

[Boo]

Mojego udziału finansowego jest tylko parę grosików, ale jeśli mam się wypowiadać, to myślę, że sprawę trzeba uznać jako zakończoną i rozliczona na zero.

[Willow_]

Podpisuję się pod tym co napisały Przedpiśczynie

[agiag]

Wg mnie rozliczenie powinno wynieść 00,0 , te pieniążki juz zostały wykorzystane na leczenie, karmę , żwirek dla tymczasów itp,

Właśnie tak

[Legnica]

Dziękuję za wypowiedzi.
Co do wykorzystania tych funduszy,wszystko się zgadza,oprócz karmy,tutaj zaniedbałam,zapomniałam i zapasy się kończą.

[Legnica]

Można je wykorzystać np. na sterylki, ale wg mnie decyzja powinna należeć do Ciebie. Zadysponuj tymi pieniążkami tak, jak uważasz.

Te z ostatniej fotki, to kotokróliki czy królikokoty?

Toto z pierwszego planu to na pewno króliś,ale to wystające z budki-nie potrafie powiedzieć.To jakis wybryk natury.
Przeraza mnie czasem jego zachowanie.
Znowu będzie na mnie ze rozpusciłam kota,bo przecież taki malutki do mnie trafił.Ale co tam,zawsze można na jakieś tam dziedziczenie genów zwalic.
Max jest okrooooooopny

[Legnica]

Przychodze wczoraj do domu,a Rafał już w drzwiach spieszy mnie poinformować:
"mamo,Foresta ktoś pobił"




poleciałam biegiem do pokoju szukać Foresta a czułam-"otwarty nóz w kieszeni"-pełną gotowosć bojową-ciśnienie na maksa-i mord w oczach gotowy-
tylko wykombinować nie mogłam tak na szybko kto by się dopuscił u nas w domu czegoś podobnego?ale kto tam w takiej chwili myśli logicznie-najważniejsze -zabic,skopać-za naruszenie nietykalności Forestowej.
W końcu biegając z pokoju do pokoju w poszukiwaniu Foresta,spytałam jak to sie stało?
No i Rafał opowiedział "w biegu"że Bayer spał,że na śpiąco spadł z wersalki na podłogę,że na podłodze leżał tak z łepkiem pod sobą i ze ogólnie numer z Bayera lepszy od Foresta,sie okazuje.

O takie "pobicie'Foresta chodziło,o pobicie w dziwactwach.

Kiedys zawału dostane z tym moim Rafałem,Forestem i całą reszta ze o Maxie nie wspomnę.

[Legnica]

Mojego udziału finansowego jest tylko parę grosików, ale jeśli mam się wypowiadać, to myślę, że sprawę trzeba uznać jako zakończoną i rozliczona na zero.

Nie poprawna wypowiedź Boo.
Pozwolę sobie poprawić pierwszy człon zdania,bo uważam że powinno brzmieć tak:

Mój udział finansowy jest i jeśli mam się wypowiadać, to myślę, że sprawę trzeba uznać jako zakończoną i rozliczona na zero.

Jestem wdzięczna za grosiki,na prawdę.

[agiag]

Przychodze wczoraj do domu,a Rafał już w drzwiach spieszy mnie poinformować:
"mamo,Foresta ktoś pobił"




poleciałam biegiem do pokoju szukać Foresta a czułam-"otwarty nóz w kieszeni"-pełną gotowosć bojową-ciśnienie na maksa-i mord w oczach gotowy-
tylko wykombinować nie mogłam tak na szybko kto by się dopuscił u nas w domu czegoś podobnego?ale kto tam w takiej chwili myśli logicznie-najważniejsze -zabic,skopać-za naruszenie nietykalności Forestowej.
W końcu biegając z pokoju do pokoju w poszukiwaniu Foresta,spytałam jak to sie stało?
No i Rafał opowiedział "w biegu"że Bayer spał,że na śpiąco spadł z wersalki na podłogę,że na podłodze leżał tak z łepkiem pod sobą i ze ogólnie numer z Bayera lepszy od Foresta,sie okazuje.

O takie "pobicie'Foresta chodziło,o pobicie w dziwactwach.

Kiedys zawału dostane z tym moim Rafałem,Forestem i całą reszta ze o Maxie nie wspomnę.

Znaczy się, wiem, nie powinnam się śmiać. Ale to silniejsze ode mnie

Już kiedyś ktoś tu sugerował, że powinnaś książkę napisać...

[Marudka]

Czytając bezmyślnie w pierwszej chwili pomyślałam, że Bayer spadł na Foresta