Kotki z lecznicy - KATOWICE - (Cezar - film - 7 str.)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw paź 20, 2011 14:41 Kotki z lecznicy - KATOWICE - (Cezar - film - 7 str.)

W Katowicach, na ul. Józefowskiej 100, w przychodni weterynaryjnej ,,Pupil" kotki czekają na swój wymarzony dom.
Trafiają tam zarówno potrzebujące pomocy maluszki, znalezione w piwnicy, jak również dorosłe koty. Pani doktor fantastycznie zajmuje się nimi, leczy, sterylizuje, zaszczepia. Jednak lecznica to nie jest dobre miejsce dla młodych kotków, które są w fazie rozwoju psychicznego, dla kotów, które chcą bawić się, brykać, poznawać ten ,,wielki'' świat. Koty masę czasu przebywają w klatkach. Są bardzo radosne, przytulaśne, bardzo ufne, miziaste i mruczące. Sprawa pilna, gdyż klatki to nie najlepsze miejsce dla kotów, a niektóre przebywają w nich całymi tygodniami. A może ktoś mógłby domek tymczasowy im zaoferować? Szkoda kotków w tych klatkach.

NA DOMKI WCIĄŻ CZEKAJĄ:

Obrazek Kotki maja około 9 mies i już bardzo długo czekają w klatce na domki. Najdłużej ze wszystkich. Chłopcy są już wykastrowani.

Obrazek około 2 - letni wykastrowany, miziasty kocurek, Cezar
Ostatnio edytowano Czw kwi 19, 2012 15:57 przez marta-po, łącznie edytowano 38 razy
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Sob paź 22, 2011 13:22 Re: Wesołe kocurki - Katowice - PILNE

A CI SZCZĘŚCIARZE JUŻ W DS :piwa:

Obrazek rodzeństwo 10 tyg. kocików. 2 czarnych chłopców i 2 szylkretowe dziewczynki. Kociaki są uratowane przed utopieniem. Wynegocjowano u ludzi - opiekunów ich matki, że ich nie utopią, ale po odchowaniu przez matkę mają być zabrane. /// Czarni chłopcy i jedna szylkrecia trafili do DS :piwa: Druga szylkrecia zaklepana na 18.11.2011.
http://www.youtube.com/watch?v=leyFYtXeljQ
http://www.youtube.com/watch?v=NwIDBAcJg2c
http://www.youtube.com/watch?v=_Nt575GDF_8

Obrazek około 11 tyg. kocurek z porażeniem przedniej łapki. RTG nie wykazał żadnych nieprawidłowości. Podobno jest troszkę lepiej. To może wróci mu czucie w łapce. Czy ktoś zaopiekuje się niepełnosprawnym tygryskiem? Tygrysek z chorą łapką już w DS :piwa:

ObrazekObrazek a te kocurki już w DS :piwa:

Obrazek 2 maluszki - siostrzyczki z szóstki. Znalezione w piwnicy w stanie agonalnym. Są jeszcze pod kontrolą pani doktor, ale już można je sobie zaklepać.

Obrazek Obrazek Obrazek tygrysek - bezogonek już w DS

Obrazek Obrazek Obrazek - trikoloreczka z białym brzuszkiem już w DS

Obrazek pięć takich szczeniaczków znalazło domy.

Obrazek 3 około półroczne kotki podrzucone pod lecznicę i 4-ty łaciatek troszkę starszy od nich. Ten, którego dżentelmeni z pod budki z piwem częstowali browarem i śmietanką do kawy. Już w DS :piwa:

Obrazek koteczka Rybka, trafiła tu po śmierci właściciela

Obrazek - około 10 miesięczna koteczka, już w DS :balony:

http://www.youtube.com/watch?v=PqWE3SzpU0c - już w DS

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kocurki wciąż czekają na swój domek Zainteresowanie jest, a jakże. Np. zadzwoniła pani, której zmarła kotka, na pytanie co kotce było, odpowiedziała, że nie wie, że długo była chora. Pani doktor zapytała, co w takim razie stwierdził weterynarz. Na to Pani odpowiedziała: ,,a kto by tam z kotem po lekarzach chodził"
Takich telefonów, a raczej takich ludzi jest niestety bardzo dużo. Kocurki zostały odratowane przez panią doktor, włożyła w to dużo serca, zaangażowania i własnych finansów. Kocurki rosną, chcą biegać, bawić się. Każdy ma swój wyjątkowy, indywidualny charakter, ale w warunkach przebywaniu kotków w lecznicy, trudno te cechy wyeksponować i zaprezentować. Z całą pewnością mogę potwierdzić, że są łagodne, kontaktowe i bardzo, bardzo mruczące.
A właśnie ktoś podrzucił pani doktor kolejnego młodego kotka - tygryska z bezwładną łapką. Kolejny kot do długiego leczenia. Kolejny przyniesiony przez kogoś i pozostawiony.
Obrazek Jak dobrze na rączkach. Czyż nie śliczny różowy nosek?
Ostatnio edytowano Czw kwi 19, 2012 15:58 przez marta-po, łącznie edytowano 10 razy
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Nie paź 23, 2011 14:16 Re: Wesołe kocurki - Katowice - PILNE

A to miniaturowa czarna panterka. A te oczy żółto-zielone? - tylko się zakochać
Obrazek to groźne spojrzenie to wielka zmyła :lol: chłopak to przytulak.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Nie paź 23, 2011 14:19 Re: Wesołe kocurki - Katowice - PILNE

Jakie przecudne chłopaki :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Nie paź 23, 2011 14:30 Re: Wesołe kocurki - Katowice - PILNE

Oj, cudne, cudne. Tak mi szkoda chłopaków w tych klatkach. Pani doktor nie ma możliwości dać im więcej przestrzeni i swobody, bo zwierząt u niej gromada. Przyniesiono jej nawet kotkę znalezioną w lesie, w okropnym stanie. Kotka nie tylko ze względu na swój stan, ale i z braku klatek przebywa w toalecie w lecznicy. Ma tam kocyk, kuwetkę. Nie potrzebuje na razie więcej do szczęścia, bo widać jaka jest szczęśliwa, że już jej cieplutko i leki działają. Nie wiem jak innym, mi chciała siedzieć na kolanach, gdy i ja tam siedziałam . . . :lol:

Chłopcy są nie tylko piękni, ale i zdrowi, błyszczący, pani doktor fachowo zajęła się nimi. Tylko te klatki . . . Oni tak bardzo chcą biegać i bawić się na większej przestrzeni.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Nie paź 23, 2011 14:45 Re: Wesołe kocurki - Katowice - PILNE

A jak tam ogłoszenia? Chłopcy mają pełen pakiet?
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Nie paź 23, 2011 15:18 Re: Wesołe kocurki - Katowice - PILNE

Tak, już zrobione. CatAngel pomogła. Ale na razie cisza. Może indywidualne ogłoszenia bardziej by chwyciły, ale w przypadku tych kocurków to trudne. Gdyby przebywały u kogoś w DT to bardziej można by poznać ich charakter i coś więcej napisać. Ja tylko mogę zaświadczyć, że są bardzo kontaktowe. Sama je miziałam :D I głośno mruczą. No i mają masę energii, jak to zdrowe kociaczki w tym wieku.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Nie paź 23, 2011 15:42 Re: Wesołe kocurki - Katowice - PILNE

Sama dobrze wiem jak niewielki jest póki co odzew z ogłoszeń... Mam nadzieję, że adopcje ruszą niebawem i chłopcy trafią do własnych domów :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Nie paź 23, 2011 18:43 Re: Wesołe kocurki - Katowice - PILNE

w której przychodni są te kotki
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Nie paź 23, 2011 18:56 Re: Wesołe kocurki - Katowice - PILNE

W lecznicy ,,Pupil" w Katowicach, na ul. Józefowskiej 100.

A jest jakaś malutka szansa? :roll:
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Nie paź 23, 2011 19:05 Re: Wesołe kocurki - Katowice - PILNE

popytam znajomych, sam myślę o dokoceniu ale po pierwsze nie wiem czy moja kicia nie jest nosicielem jakiś zakaźnych chorób, po drugie kotek też chyba nie był jeszcze przebadany. Więc nie mógłbym go wziąć natychmiast
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Nie paź 23, 2011 19:13 Re: Wesołe kocurki - Katowice - PILNE

A tak bawią się młodsi chłopcy:
ObrazekObrazekObrazek mają wielką myszę, raczej szczurka, piłeczkę i krokodylka. Ale nie ma gdzie się rozpędzić :cry:

Z pewnością lecznica jest najlepszym miejscem gdzie wszystkie niezbędne badania można zrobić :lol:. Pani doktor na pewno chętnie tym się zajmie. A i Twój kiciuch pewnie byłby uszczęśliwiony mając towarzystwo. Co wesoły kolega to od razu raźniej.

A może znajomi też wezmą, tak szkoda tych kocurków w klatce.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Nie paź 23, 2011 19:19 Re: Wesołe kocurki - Katowice - PILNE

ok popytam i dam znać
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Pon paź 24, 2011 16:33 Re: Wesołe kocurki - Katowice - PILNE

Ze starszych chłopców został już tylko czarnulek, braciszek już w DS. No i nie ma z kim pobawić się piłeczką.
Obrazek kto się ze mną pobawi?
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Śro paź 26, 2011 13:39 Re: Kotki z lecznicy - Katowice - PILNE

Zmieniłam dziś tytuł wątku, gdyż do lecznicy ktoś podrzucił w kartonie maluszki. Są tam też małe koteczki. Tak więc ten wątek będzie zbiorczym wątkiem kotków trafiających do lecznicy. W tej chwili łącznie z maluszkami jest ich 14 !!! Będę systematycznie w pierwszym poście prezentować je i dopisywać przy zdjęciu, gdy dany kotek znajdzie swój domek.

Czarny kotek, ta piękna czarna panterka przez chwilę był adoptowany. Jednak pani odniosła go, gdyż jej TŻ nie zgodził się na drugiego kota. A podobno czarnulek z ich rezydentem od razu się polubili. Jedli z jednej miski. Pani bardzo żałowała, bo jest to kot idealny na dokocenie. Niekonfliktowy, bardzo spragniony kontaktu z ludźmi i innymi kotami, bardzo łagodny i grzeczny.
Obrazek Obrazek ... przez chwilę w domku byłem, ale ... go straciłem.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 5 gości