Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
patkazal pisze:Potwierdzam, że kropelki Bacha działają cuda, moim zdaniem są dużo lepsze niż Kalm Aid. Zamawiamy dla naszego dzikuska u forumowej ryśki
Przy podobnym problemie do Twojego z naszym tymczasem, który nie tolerował naszego kota, behawiorysta wspominał też o nawykowym sikaniu, dlatego ważne było zabezpieczenie obsikiwanego miejsca (np. folią), żeby przestało być do tego celu atrakcyjne..
Lilianna J-wie pisze:Relanium dla kota? Pierwsze słyszę..Dla psa i owszem.. Na plamy, gdzie kot nasikał spróbuj preparat Urine Off..
nowijka pisze:...
zrobie mu jeszcze teraz kompleksówke-tylko znowu boje się, że po wizycie u weta - zupelnie mu odbije ...
nowijka napisał(a):
...
zrobie mu jeszcze teraz kompleksówke-tylko znowu boje się, że po wizycie u weta - zupelnie mu odbije ...
To znaczy co?
nowijka pisze:po dzisiejszej nocy...bez wpadki - narazie nieśmiało sie tu i cichutko cieszę - to jeszcze nic nie znaczy.
poki co wszystko zafoliowywane na noc...no lekka paranoja:(nowijka napisał(a):
...
zrobie mu jeszcze teraz kompleksówke-tylko znowu boje się, że po wizycie u weta - zupelnie mu odbije ...
To znaczy co?
to znaczy, że poprzednim razem nie udało mi sie go wcisnąc do transporterka w taki amok wpadl, ze myślałam, że mnie osrto uszkodzi - potem siedział kilka dni pod łózkiem- w nocy lał po starej kanapie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Claude-meave i 174 gości