KOCINIEC,czyli DT u Seji II- REJCIA W DS!!!!

[seja]

Carmen pojechała do DS

[taizu]

Carmen pojechała do DS

Gratulacje! I oby się sobie z domkiem spodobali!

[seja]

Zawiozłam ją
Carmen stała się gdynianką
Ma do własnej dyspozycji duże 2 pokojowe mieszkanie na parterze, w spokojnej okolicy.
Państwo nią zachwyceni
Carmen nimi też...jeszcze nigdy nie widziałam żeby kot latał po mieszkaniu i ugniatał non stop podłogę.
Przeprowadzka poszła bezstresowo.
Będzie wychodzić na spacerki na smyczy.
Drapak już w drodze także będzie miała własny, tylko i wyłącznie

Zadowolonam jeszcze Wiktorka i Witka wyeksportować trzeba i będzie wreszcie liczba footer adekwatna do metrażu!

...TŻ się ze mnie nabija "co DD reporter" ...

[po_prostu_kaska]

Gratuluję adopcji

No to się ruszyło, teraz już pójdzie z górki

[seja]

TŻ i tak nie jest zadowolony...bo poszedł najspokojniejszy kot, który mu nie przeszkadzał...
Wolałby , żeby Wiktor , Witek albo jego ukochana i upierdliwa Rejcia się wyprowadziła.
ostatnio Rejcia daje mu się we znaki i to ostro...budzi go przed 6.30 do pracy... frotkuje jego spodnie...

Fakt, jak Carmen jest już na swoich włościach , to już nie będzie widza nr 1 w łazience , kiedy się kąpiemy...
I nie będzie Cyklonu Benia, po korzystaniu z kuwety., bo kto jak kto, ale Benia czadu dawała takiego , że nie było gdzie wiać

Freddiego Krugera aka. Alvę musimy coś zacząć pacyfikować
Pomcia jest już taka klucha , że aż nie wygląda to dobrze
Są na samym suchym i się pasą...czasem dostaną trochę podrobów serduszek, żołądków...

Witka dziś z doskoku odrobaczałam już dawno nie widziałam żeby kot tak się spienił...spienił i wszystko wypluł...także jeszcze dostanie... ale za pare dni...

Pomcia i Alcia wielkie dzikuny się rzuciły na pasztet nadziany aniprazolem i zeżarły...Witko oblizał pasztet i uznał , że reszta moja...mniam!

Mamy plan wyadoptować Wiktora i Witka i Carusia i Rejcię i zająć się dzikunami... wiemy , że z Rejcią może być cienko...bo oczka... bo jest malutka i już zawsze taka będzie...może trochę przytyje jak największy odkurzacz znalazł własną michę ?

Szkoda , że jej nie widzieliście podnosiła łapki tak wysoko ugniatając podłogę, że wyglądało jakby tańczyła
Tam poleciała, wróciła ma ponad 40m2 dla siebie kuwetę tylko dla siebie i tylko swoje miski
Strasznie się cieszę

[Marea]

Gratuluję czasem ugniatanie bądź mruczenie może byc też objawem stresu i próbą zrelaksowania się, moja Shila tak ma, na lotnisku po serii płaczów ugniatała kocyk

[seja]

Gratuluję czasem ugniatanie bądź mruczenie może byc też objawem stresu i próbą zrelaksowania się, moja Shila tak ma, na lotnisku po serii płaczów ugniatała kocyk

Tylko ona nie pałakała, mruczenie na pełnych obrotach i przychodziła sie popieścić
Miała szczęśliwe oczka

[seja]

Zrobiłam 4ce nowe ogłoszenia na 3miasto...

[Marea]

No to kciuki za kolejne adopcje

[seja]

Dostałam maila z domku
Ma się świetnie, zmianę lokum przeszła bezstresowo.
Już gada z parapetu do ptaków
Rano budziła swojego pana ,bo wskoczyła mu na klatę i ugniatała mrucząc, tak długo póki nie wstał
Z kuwety też skorzystała więc jest cacy


Czekam na odzew od CatAngel w zwiazku z ogłoszeniami.
Muszę jeszcze zaktualizować, te z tablica pl i alegratka i chyba jeszcze dorobię allegro...

[KaleidoStar]

Za Carmen w nowym domku... I za super domki dla WuWu

[seja]

Rejciaczek po sterylce.
Rozpracowywuje gazik... zapakowałam ją w kubrak, ale po mieszkaniu biegała warcząca zielona parówa...TŻ się zaśmiewał, bo nigdy nie widział kota w kubraku
To ściągnęliśmy kubrak... gdzieś się tu szlaja...Witek nie daje jej spokoju

Już się nie mogę doczekać dnia kiedy ich wyadoptuję...
Chyba dorzucę do wyprawki W&W ten najnowszy drapak - tubę z zooplusa ...
Może to kogoś zachęci?

Dostałam trochę fantów na bazarek więc może te paskudy zaszczepię jak się coś nazbiera?
Muszę podliczyć minus, powinien być już mniejszy... jakieś 700zł ...
Bazarki stanęły... zrozumiałabym , gdybym miała na nich jakieś paskudne rzeczy, ale Solar, Triumph, Marks&Spencer...
Chyba zacznę się wystawiać na allegro...

[KaleidoStar]

Allegro to nie taki zły pomysł.

Mama mi ostatnio mowila, że corka jej koleżanki chodzi z ciuchami na rynek na Przymorze i tam sprzedaje. Raz na jakiś czas robi przegląd szafy i heja... ponoć sprzedaje nieźle...

[kotx2]

czy wspomóc bazarkiem nie idą ostatnio ale moze chociaż grosik uzbieram

[seja]

czy wspomóc bazarkiem nie idą ostatnio ale moze chociaż grosik uzbieram

Dzięki mam 3 bazarki które nie chcą iść może ruszą ?
Póki co , to nie jest aż tak źle finanse są w czarnej dziurze, ale kto tak nie ma