Angell14 pisze:Strasznie to smutne. Wszystkim nam ich szkoda, ale domku nikt nie może dać![]()
I to jest straszne ,że domy,mieszkania i portfele nie z gumy.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Angell14 pisze:Strasznie to smutne. Wszystkim nam ich szkoda, ale domku nikt nie może dać![]()
zwierzak08 pisze:A jaki one mają stosunek do innych kotów i ewentualnie do psów, może to też ważna informacja jest
felis pisze:Klakier ma około 14 lat. O charakterze mogę napisać od siebie, iż jest bardzo powściągliwy w kontkatach, zarówno z innymi kotami, jak i z człowiekiem. Na pierwszy rzut oka wydaje się zupełnie wyalienowany. Głaskany zaczyna się przymilać. Na inne koty nie syczy. Nie przepycha się do miski. Nie ma już tyle sił. Myślę, że doskonale wie o tym, że jest na samym końcu piramidy żywieniowej, nawet wśród osłabionej załogi.
Filuś ma około 13 lat. Filuś w przeciwieństwie od Klakiera przybiega od razu do człowieka. Ustawia się na drugiego, trzeciego do głaskania. Dziewczyny opiekujące się kotami w schronisku wiedzą o czym piszę. Kolejka kotów do głaskanie nie tworzy się w ciągu, wzdłuż, a wszerz.
mb pisze:zwierzak08 pisze:A jaki one mają stosunek do innych kotów i ewentualnie do psów, może to też ważna informacja jest
Tu jest trochę informacji:felis pisze:Klakier ma około 14 lat. O charakterze mogę napisać od siebie, iż jest bardzo powściągliwy w kontkatach, zarówno z innymi kotami, jak i z człowiekiem. Na pierwszy rzut oka wydaje się zupełnie wyalienowany. Głaskany zaczyna się przymilać. Na inne koty nie syczy. Nie przepycha się do miski. Nie ma już tyle sił. Myślę, że doskonale wie o tym, że jest na samym końcu piramidy żywieniowej, nawet wśród osłabionej załogi.
Filuś ma około 13 lat. Filuś w przeciwieństwie od Klakiera przybiega od razu do człowieka. Ustawia się na drugiego, trzeciego do głaskania. Dziewczyny opiekujące się kotami w schronisku wiedzą o czym piszę. Kolejka kotów do głaskanie nie tworzy się w ciągu, wzdłuż, a wszerz.
zwierzak08 pisze:Za domek dla Chłopaków![]()
A jaki one mają stosunek do innych kotów i ewentualnie do psów, może to też ważna informacja jest
Carmen201 pisze:Dziewczyny, oni mają jakiego facebooka?
Może ogłoszenia w lecznicach? Może w lokalnej gazecie, coś?
Biedne kochane staruszki, żeby nie musieli i tej zimy spędzać w schronie........
Carmen201 pisze:Na miau rzeczywiście wszyscy w Kotach zakochani, stąd i mający ich po kilka..
Trzeba szukać też poza.
Te lokalne ogłoszenia może by ponowić, dodać zdjęcia, jakieś łapiące za serce apele?
(...MÓJ SKRÓT)
Felis, jest szansa na ponowienie tych lokalnych ogłoszeń ze zdjęciami? Albo nawet nie lokalnych?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 19 gości