Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

[iza71koty]

--

Tutaj trzy paragony za zakupiony materiał na budki i jedzonko na czarną godzinę.
Pierwszy paragon na kwotę 297.18 to materiał zakupiony na budki dla Cudak1.
Drugi na kwotę 155.12 to materiał zakupiony wczoraj na część budek dla naszych kociaków.
Oraz paragon za jedzonko zakupione w Rossmanie z wpłaty od Marmotki na kwotę 35.64.Dzisiaj dalsza część zakupów.Marmotka wpłaciła kwote 100 zł.

Ogólnie na dzień dzisiejszy na materiał na budki wydaliśmy 452.50 zł.
Z tego 250 zł to kwota przesłana przez Cudaka1 na budki dla kotków w Porcie Stepnica.Z naszej puli 400 zł wydalismy na chwilę obecna połowę kwoty.Mamy już zrobione wczoraj przez Męża 4 cieplutkie podwójne sypialnie dla naszych kociaków.Mąż będzie je dzisiaj zabezpieczał folia i taśmą.Tydzień się kończy a My musimy jeszcze wystarać się o drzewo dla nas i pozałatwiać trochę domowych spraw.Pozostałe 4 budki Mąż zrobi jak wróci z kolejnej trasy.mam nadzieję ze lada moment najbardziej potrzebujace koty dostana budki i zdążymy jeszcze uchronic przed zimnem te koty, do których budki trafia w drugiej kolejnosci.

Budki wykonaliśmy Dzięki wplatom

Serum, Agiag, Afatima, Megana, IZA&ANIA.

Dziękujemy Wam Kochani.

[iza71koty]

Nasz Skarbiec na czarną godzinę wzbogacil sie wczoraj o 43 sztuki pasztecików z łososiem.
Wstawiam paragon za wczorajsze zakupy na kwotę 42.96 zł.Poprzedni paragon za danie mięsne plus saszetki który wstawiałam był na kwotę 35.62 zł.

Łącznie z kwoty 100 zł od Marmotki wydałam 78.60 zł.Dzisiaj ostatnia partia zakupów.

[iza71koty]

Zapraszam na Bazarek.

viewtopic.php?f=20&t=134601&p=8098213#p8098213

[iza71koty]

Wszystko powróciło.
Chyba już nam za wiele czasu nie zostało...

A jak z apetytem?

[wiora]

Wszystko powróciło.
Chyba już nam za wiele czasu nie zostało...

A jak z apetytem?

Marnie.Pare kulek suchego czasem uda mu się przelknąć.
Guz odrósł.Gungel tak go zapchal ,że nie może oddychać.Oczy mu się znów przymknęły i troche mu tyłem zarzuca.
Zaczeły się też problemy kuwetkowe.
Najgorsze jest to ,że zrobił się agresywny.
Nic nie moge przy nim wykonać,w sensie przemycia rany,bądź nosa.

W zeszły czwartek skończyliśmy serię antybiotyków,w niedziele zauważyłam ze ropień się odnawia,a w poniedziałek przestał jeśc w ogole.
Wiem, ze nie jestem w stanie już mu więcej pomóc

[iza71koty]

No tak Wiora.To bolesne, ale niestety było do przewidzenia. Dobrze że ma Ciebie. Może z mokrym bardziej powinnaś spróbować? Te suche teraz może sprawiać mu problem.Próbowałaś gotowanego udka ,podrobnionego na malutkie kawałki w rosołku?

[Tysiek]

iza71koty czy jesteś zainteresowana pudłami styropianowymi - takimi na 1-izbowy domek dla kota. Grubość styropianu -w zależności od wielkości pudła - waha się między 6 cm a 8 cm. agajwg ma nadal dostęp do tych pudeł, ale nie ma gdzie ich przechowywać. Proszę o ewentualny kontakt ze mną (agajwg w tej chwili nie bywa na forum).

[wiora]

No tak Wiora.To bolesne, ale niestety było do przewidzenia. Dobrze że ma Ciebie. Może z mokrym bardziej powinnaś spróbować? Te suche teraz może sprawiać mu problem.Próbowałaś gotowanego udka ,podrobnionego na malutkie kawałki w rosołku?

Izuś on ma dostęp i do suchego i do mokrego.Mokre jedzonko w sosikach,rozdrabniam jak moge,tylko on ma tak nos zawalony ze prawdopodobnie nie czuje zapachów,dlatego nie je.Jak ma lepszy dzień to wciąga wszystko,jak gorszy to potrafi nie zjeść kompletnie nic

[iza71koty]

Wiora.Nosek trzeba by było przemywać solą fizjologiczną.

[iza71koty]

iza71koty czy jesteś zainteresowana pudłami styropianowymi - takimi na 1-izbowy domek dla kota. Grubość styropianu -w zależności od wielkości pudła - waha się między 6 cm a 8 cm. agajwg ma nadal dostęp do tych pudeł, ale nie ma gdzie ich przechowywać. Proszę o ewentualny kontakt ze mną (agajwg w tej chwili nie bywa na forum).

Oczywiście.Na pewno by się przydały chociażby w miejscach gdzie są pojedyńcze koty.

[wiora]

Wiora.Nosek trzeba by było przemywać solą fizjologiczną.

Próbowałam, poza ogólnym wnerwem ze znow mu cos tam ryje nie zdaje sie to na wiele.
Ten ropien zaczął mu rosnąć od przegrody nosowej.Wysięk w jednej dziurce ma przez cały czas.Dlatego przecieranie gilów nie pomaga.
Wet uprzedzał mnie ze ta infekcja moze pozostać, że jesli przez tydzien w lecznicy nie udało się jej zaleczyć to w związku z tym ze kot ma fiv, może sie już to nigdy nie udać.
Ja sie juz pogodziłaam z tą sytuacją.Tylko przykro mi jest strasznie, że nie moge /nikt nie może mu już więcej pomóc

[Megana]

Wiora, to zawsze są strasznie przykre i trudne decyzje.
Ale konieczne, aby kot nie cierpiał bez potrzeby...
Trzymaj się.

[Ania i jej Nitro]

Budki dla kotków w Stepnicy

--

Hej,

Izunia, sliczne te budki, malo, ze cieplutkie to i estetyczne
Kociaki beda mialy zabezpieczenie przed mrozem i sniegiem. J

W przyszlym tyg powinnam wyslam pieniazki na moje dziewczynki (niesmialo sie przypominam o pare slow co u nich aktualnie dobrego slychac , wiem ze czasu nie masz i Maz przyjechal,ale sprawa nie jest pilna), to moze do skarbca jedzonka przybedzie

Naciesz sie Kochana mezem, puki jest

[Ania i jej Nitro]

Wiora.Nosek trzeba by było przemywać solą fizjologiczną.

Próbowałam, poza ogólnym wnerwem ze znow mu cos tam ryje nie zdaje sie to na wiele.
Ten ropien zaczął mu rosnąć od przegrody nosowej.Wysięk w jednej dziurce ma przez cały czas.Dlatego przecieranie gilów nie pomaga.
Wet uprzedzał mnie ze ta infekcja moze pozostać, że jesli przez tydzien w lecznicy nie udało się jej zaleczyć to w związku z tym ze kot ma fiv, może sie już to nigdy nie udać.
Ja sie juz pogodziłaam z tą sytuacją.Tylko przykro mi jest strasznie, że nie moge /nikt nie może mu już więcej pomóc

Wiora, teraz przeczytalam, tak bardzo mi przykro...
Musisz byc silna, zeby dostarczyc kotkowi w te ciezkie dni wszystko co najlepsze, na co bedzie mial ochote..Wiem jakie to straszliwie trudne, jak boli
Ta agresja to byc moze wynik guza mozgu, ucisku, takie przykre objawy sa tez u ludzi, kiedy przerzuty umiejscawiaja sie w glowie.
przytulam Cie mocno.Pisz kiedy CI zle.

[taizu]

Przykro mi
Koty sa takie kruche...