MANIEK (FIV+) nareszcie w DS u zaneta22 w W-wie! :) :) :) :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 18, 2011 13:48 Re: MANIEK (FIV+) wciąż szuka swego domu na dobre i złe...

coś ostatnio mało osób do mnie zagląda... :( że już o wymarzonym domku nie wspomnę... :cry:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto paź 18, 2011 19:55 Re: MANIEK (FIV+) wciąż szuka swego domu na dobre i złe...

WITAMY

Obrazek

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto paź 18, 2011 20:44 Re: MANIEK (FIV+) wciąż szuka swego domu na dobre i złe...

Hej Maniusiu :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 18, 2011 21:42 Re: MANIEK (FIV+) wciąż szuka swego domu na dobre i złe...

bulba pisze:Hej Maniusiu :1luvu: :1luvu: :1luvu:

oooooo, hej cioteczko :)
Za to, że wpadłaś na mój wąt masz ode mnie buziaczka na miaudobranoc :*
Maniek życzący wszystkim mruczących snów

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro paź 19, 2011 8:36 Re: MANIEK (FIV+) wciąż szuka swego domu na dobre i złe...

Kociara82 pisze:
bulba pisze:Hej Maniusiu :1luvu: :1luvu: :1luvu:

oooooo, hej cioteczko :)
Za to, że wpadłaś na mój wąt masz ode mnie buziaczka na miaudobranoc :*

Dziękuję bardzo Maniusiu kochany :1luvu: :1luvu: :1luvu:
A ja ci przesyłam buziaczki na dzień dobry :D :1luvu:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 19, 2011 11:09 Re: MANIEK (FIV+) wciąż szuka swego domu na dobre i złe...

szkoda ze mieszkasz tak daleko, bo moglabys osobiscie Manka ucalowac :) On rozdaje buziaczki z przeogromna czuloscia i delikatnoscia zarazem :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro paź 19, 2011 11:55 Re: MANIEK (FIV+) wciąż szuka swego domu na dobre i złe...

Nioo, ja też żałuję. Ale może kiedyś będzie po drodze, to pozwoliłabym sobie Maniusia osobiście cmoknąć :D
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 19, 2011 13:28 Re: MANIEK (FIV+) wciąż szuka swego domu na dobre i złe...

http://www.dogomania.pl/threads/216345- ... st17837734
ZAPRASZAM NA BAZAREK DLA TYSKICH MRUCZKÓW

Ja też zapraszam
Maniek

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro paź 19, 2011 14:21 Re: MANIEK (FIV+) wciąż szuka swego domu na dobre i złe...

WITAMY


Obrazek

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro paź 19, 2011 14:25 Re: MANIEK (FIV+) wciąż szuka swego domu na dobre i złe...

Kociara82 pisze:
MARGO pisze:domek już Maniusia nie chce?

tamten z Rudy? Skoro ta pani nie odezwala sie do dzis dnia ani do Justy ani do mnie... :roll:
coz... nie wie, co traci... Maniek to naprawde fajny kumpel :ok:


Szkoda, że musi jeszcze czekać....
MARGO

MARGO

 
Posty: 110
Od: Pt lip 23, 2004 19:39

Post » Śro paź 19, 2011 15:08 Re: MANIEK (FIV+) wciąż szuka swego domu na dobre i złe...

a powiem ci szczerze, ze coraz trudniej bedzie i mnie i Juscie z tym lobuzem sie rozstac... :roll:
Jednak on juz w tej chwili nie potrzebuje az tak bardzo pomocy Justyny, przyszly domek na pewno sobie poradzi z jego problemami, na pewno na wsparcie i pomoc jak i z mojej tak i z Justy strony bedzie mogl liczyc zawsze, ale jemu teraz potrzeba najbardziej wlasnego domu, wlasnych ludzi... A jeszcze jaby mogl pojsc do adopcji razem z Urwisem... :1luvu: :ryk:
Kochamy Maniusia bardzo, calym sercem i niczego z Justa bardziej nie pragniemy dla niego jak jego szczescia we wlasnym domku :) Jest tyle kocich bied, ktore bez pomocy Justy w tej chwili sobie nie poradza.... A Maniek juz nie jest w tak wielkiej potrzebie, teraz najbardziej na swiecie potrzebuje DS.
Zycie jest niesprawiedliwe: ja nie moge adotowac Manka, Justa nie moze go zatrzymac u siebie chocby nie wiem jak bardzo chciala... :roll:
Ale mamy swiadomosc, ze to nie nam Maniek jest przeznaczony, gdzies tam na pewno czeka TEN domek, ktoremu najbardziej do szczescia brakuje wlasnie Manka. :1luvu:

Lusinke tez nie bylo latwo oddac nowym Duzym.... :roll: Brakuje mi jej nieraz, ale ciesze sie, ze trafila do fantastycznych ludzi, ktorzy tak bardzo ja pokochali a ona ich :1luvu:
Bo tak naprawde kazdy kot jest komus przeznaczony i ktos danemu kotu. I to ten przeznaczony dom i przeznaczony kot razem powinni spedzac czas, isc przez zycie...
Justa w pewnym sensie pelni tu tylko role resocjalizatora, pomaga kociastym wyjsc z biedy, na tzw: "prosta" w najbardziej krytycznych momentach. Potem kazdy kot powinien juz mruczec "na swoim". Tak naprawde dopiero wtedy odczuwa sie radosc, szczescie, kiedy widzi sie tego samego kota, ktory niegdys byl zaniedbany, glodny, niekochany a teraz jest szczesliwy, bo ma swoich ludzi dla ktorych jest najukochanszym kotkiem na swiecie, najwazniejszym, kiedy sie widzi, ze kot w nowym domu jest szanowany, ze dbaja o niego, kochaja, chronia... :1luvu:
wlasnie takiego Maniusia chcialabym widywac-w pelni szczesliwego :)
Wierze, ze gdzies czeka na niego ten domek, ktory jest mu przeznaczony :) Wierze, ze czeka ich razem jeszcze wiele cudownych, szczesliwych lat razem! I wiem, ze w koncu ten domek sie zjawi! :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro paź 19, 2011 18:10 Re: MANIEK (FIV+) wciąż szuka swego domu na dobre i złe...

No to za ten najwspanialszy domek dla Maniusia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 19, 2011 23:34 Re: MANIEK (FIV+) wciąż szuka swego domu na dobre i złe...

:ok: :ok: :ok: :ok: nieustannie trzymamy :)

Obrazek
buziam Cie, kochanie na miaudobranoc :*:*:*:*

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw paź 20, 2011 7:31 Re: MANIEK (FIV+) wciąż szuka swego domu na dobre i złe...

Kociara82 pisze:a powiem ci szczerze, ze coraz trudniej bedzie i mnie i Juscie z tym lobuzem sie rozstac... :roll:
Jednak on juz w tej chwili nie potrzebuje az tak bardzo pomocy Justyny, przyszly domek na pewno sobie poradzi z jego problemami, na pewno na wsparcie i pomoc jak i z mojej tak i z Justy strony bedzie mogl liczyc zawsze, ale jemu teraz potrzeba najbardziej wlasnego domu, wlasnych ludzi... A jeszcze jaby mogl pojsc do adopcji razem z Urwisem... :1luvu: :ryk:
Kochamy Maniusia bardzo, calym sercem i niczego z Justa bardziej nie pragniemy dla niego jak jego szczescia we wlasnym domku :) Jest tyle kocich bied, ktore bez pomocy Justy w tej chwili sobie nie poradza.... A Maniek juz nie jest w tak wielkiej potrzebie, teraz najbardziej na swiecie potrzebuje DS.
Zycie jest niesprawiedliwe: ja nie moge adotowac Manka, Justa nie moze go zatrzymac u siebie chocby nie wiem jak bardzo chciala... :roll:
Ale mamy swiadomosc, ze to nie nam Maniek jest przeznaczony, gdzies tam na pewno czeka TEN domek, ktoremu najbardziej do szczescia brakuje wlasnie Manka. :1luvu:

Lusinke tez nie bylo latwo oddac nowym Duzym.... :roll: Brakuje mi jej nieraz, ale ciesze sie, ze trafila do fantastycznych ludzi, ktorzy tak bardzo ja pokochali a ona ich :1luvu:
Bo tak naprawde kazdy kot jest komus przeznaczony i ktos danemu kotu. I to ten przeznaczony dom i przeznaczony kot razem powinni spedzac czas, isc przez zycie...
Justa w pewnym sensie pelni tu tylko role resocjalizatora, pomaga kociastym wyjsc z biedy, na tzw: "prosta" w najbardziej krytycznych momentach. Potem kazdy kot powinien juz mruczec "na swoim". Tak naprawde dopiero wtedy odczuwa sie radosc, szczescie, kiedy widzi sie tego samego kota, ktory niegdys byl zaniedbany, glodny, niekochany a teraz jest szczesliwy, bo ma swoich ludzi dla ktorych jest najukochanszym kotkiem na swiecie, najwazniejszym, kiedy sie widzi, ze kot w nowym domu jest szanowany, ze dbaja o niego, kochaja, chronia... :1luvu:
wlasnie takiego Maniusia chcialabym widywac-w pelni szczesliwego :)
Wierze, ze gdzies czeka na niego ten domek, ktory jest mu przeznaczony :) Wierze, ze czeka ich razem jeszcze wiele cudownych, szczesliwych lat razem! I wiem, ze w koncu ten domek sie zjawi! :)


Bardzo ładnie to napisałaś, rozmarzyłam się...
dokładnie mam takie same emocje...
MARGO

MARGO

 
Posty: 110
Od: Pt lip 23, 2004 19:39

Post » Czw paź 20, 2011 8:43 Re: MANIEK (FIV+) wciąż szuka swego domu na dobre i złe...

Dzień dobry Manieczku kochany :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Ciotka przesyła ci buziaczki :D
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, PanPawel, pibon i 33 gości