Trzeci?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 18, 2011 16:22 Trzeci?

Jestem dumną "mamą" dwóch pięknych łobuzów. Po adopcji drugiego obiecałam sobie, że więcej kociaków nie będzie ;)
No i co? Pół roku minęło i zaczęła pojawiać się myśl... a może z trzecim będzie jeszcze weselej? i nam i kocurkom?
Nie mieszkam w dużym mieszkaniu, stąd głównie moje wahania. Mąż jak pewnie w wielu przypadkach - najpierw "nienienienienie!", a po obejrzeniu kilku zdjęć widzę, że też by chciał. Swoje oczywiście musi pogadac, żeby nie było zbyt łatwo ;)
Trzeci kociak to dobry pomysl?
Saaaama nie wiem... :)

andfor

 
Posty: 47
Od: Wto kwi 05, 2011 10:53
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto paź 18, 2011 16:25 Re: Trzeci?

A może rozważyłabyś zostanie opiekunem tymczasowym? :D
Wtedy dopiero będzie ciekawiej :mrgreen: i zrobisz wiele dobrego dla potrzebujących kotów :ok:
A przy okazji zobaczysz, jak to jest mieć więcej niż dwa.

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto paź 18, 2011 16:30 Re: Trzeci?

sisay pisze:A może rozważyłabyś zostanie opiekunem tymczasowym? :D
Wtedy dopiero będzie ciekawiej :mrgreen: i zrobisz wiele dobrego dla potrzebujących kotów :ok:
A przy okazji zobaczysz, jak to jest mieć więcej niż dwa.


Nie myślałam nad tym do tej pory, bo w sumie nie wiem czy byłabym na tyle odważna.
Nie wiem z czym to się wiąże, jakie musiałabym spełniać warunki... oczywiście wiedzę o kotach regularnie poszerzam z racji posiadania dwóch futrzastych :)

Nic nie obiecuję, ale proszę o jakies szczegóły :)

andfor

 
Posty: 47
Od: Wto kwi 05, 2011 10:53
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto paź 18, 2011 16:32 Re: Trzeci?

Boh trojcu lubit! :wink:
Obrazek
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 18, 2011 16:36 Re: Trzeci?

Powinnaś mieć zaszczepione koty, to wszystko :D
Warto wejść we współpracę z jakąś organizacją, fundacją - w Katowicach macie SOS dla Zwierząt, która walczy o koty z katowickiego schroniska. Tam
(tu jest ich wątek viewtopic.php?f=1&t=132276&start=585)
zawsze brakuje domów tymczasowych, wiele kotów umiera w schronisku bo nie przychodzi w porę ratunek :(
Wtedy Twoi podopieczni będą objęci całą procedurą i umową adopcyjną Fundacji, co jest dla nich bezpieczniejsze. Często też można liczyć na udział fundacji w kosztach utrzymania czy leczenia kota :)

Tylko ostrzegam, tymczasowanie uzależnia :twisted: :ryk:

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto paź 18, 2011 17:06 Re: Trzeci?

Jeśli chodzi o adopcję trzeciego kota, to przede wszystkim zastanów się - jakie masz koty? Czy łatwo się zaakceptowały? Czy są towarzyskie? Jeśli tak, to trzeci kot to dobry pomysł. Oczywiście pod warunkiem, że nie będzie to jakiś koci drań ;) , który Twoich chłopaków poustawia po kątach.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro paź 19, 2011 19:07 Re: Trzeci?

sisay pisze:Powinnaś mieć zaszczepione koty, to wszystko :D
Warto wejść we współpracę z jakąś organizacją, fundacją - w Katowicach macie SOS dla Zwierząt, która walczy o koty z katowickiego schroniska. Tam
(tu jest ich wątek viewtopic.php?f=1&t=132276&start=585)
zawsze brakuje domów tymczasowych, wiele kotów umiera w schronisku bo nie przychodzi w porę ratunek :(
Wtedy Twoi podopieczni będą objęci całą procedurą i umową adopcyjną Fundacji, co jest dla nich bezpieczniejsze. Często też można liczyć na udział fundacji w kosztach utrzymania czy leczenia kota :)

Tylko ostrzegam, tymczasowanie uzależnia :twisted: :ryk:


Oprócz wymienionych przez sisay elementów, trzeba mieć świadomość, że tymczasa (nawet najbardziej kochanego) trzeba oddać. I zastanowić się, czy będzie nas stać na rozstanie ze stworkiem, którego już zdążyliśmy polubić (często z wzajemnością).
Po drugie, tymczas nie musi być łatwy (odkarmić kota i tyle) i krótki. Czasami trwa miesiącami i nie zawsze kończy się przed zaplanowanymi przez nas wakacjami.
Po trzecie, finanse. Fundacja, owszem, może pomóc, ale jeśli sama akurat nie ma pieniędzy, to tego nie zrobi, bo jak? I wtedy trzeba się liczyć z kosztami. Owszem, są bazarki, ale to trwa i czasami trzeba wyłożyć najpierw z własnej kieszeni.
Po czwarte, zgoda wszystkich członków rodziny na tymczasowanie. Toczyć batalię ze współmieszkańcami - niepotrzebny dodatkowy stres.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 19, 2011 19:38 Re: Trzeci?

Trzeci kot to jak najbardziej dobry pomysł :) Co do mieszkania.. zwróć uwagę, że koty są wysokopienne, więc powierzchnię liczy się inaczej niż w przypadku psów. Może jakiś drapak wyższy czy dodatkowa półka?
Mieszkałam przez jakiś czas w trzypokojowym mieszkaniu, gdzie było znacznie więcej niż 2 koty i powiem Ci, że ku mojemu zdziwieniu wcale ich nie zauważałam :)

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, szalucpol1970 i 86 gości