KRÓLEWNA ZOSIA, TRZY ZŁE WILKI.....i OKRUSZEK !!!

O matttko! Dopiero doczytałam.. No jeśli ta pani :roll:

ma takie wyczucie w stosunku do kotów, to nic dziwnego że Okruszek jej przeszkadzał..
Trzymam kciuki za Was wszystkich :ok:

Ach.. łapy mi opadły..

Jestem już

!
No cóż, obserwujemy się...
Ciekawski Punio zapędził się za daleko i dostał od kolegi po nosie...i siedział tak zdziwiony na maksa, za co go zbili, takie 7 kg nieszczęścia :ryk:

.
Nie ma co czekać, przed chwilą była nieoceniona Agata ( :1luvu:

) z klatką łapką...ustawiłyśmy i zanoszę modlitwy do wszystkich...
Jak dziuniek się złapie, to ja juz dalej zrobię tak, jak sobie wymyśliłam

.
I będzie dobrze.
A to jest dziura, gdzie Okruś sobie póki co rezyduje :mrgreen:

.

Nadal kciukamy za sukces.

rany, chciałabym przed pójściem spac przeczytać pozytywy :ok:

Joluka, chyba za mało napisałaś,ja pewno dałabym więcej, potrafię być BARDZO NIEKULTURALNA.

o rany

trzymam kciuki :ok:

vip0 pisze:

Po takiej wyżerce to ja nie wiem, czy on się da zwabić do klatki-łapki

Bazyliszkowa pisze:
vip0 pisze:

Po takiej wyżerce to ja nie wiem, czy on się da zwabić do klatki-łapki

Dorotka, na szczęście wystawiłam wyżerkę tuz przed przyjściem Agaty, więc wyżer wylądował w łapce :ok:

.
A, że Okruś jeść lubi, to może się skusi w miarę szybko

.

Małgosiu przepraszam, że nie mogłam zostać i pomóc bardziej, ale moja smycz krótka heh, kciuki trzymamy całą rodziną by szybko się złapał uciekinier. Klatki nie muszę oddawać do fundacji na cito, ale bym chciała już jutro, bo to by oznaczało, że kot w domu już.
Ale spokorniałam, sama jestem zaszokowana..

Żeby się udało :ok:

najszczesliwsza pisze:Małgosiu przepraszam, że nie mogłam zostać i pomóc bardziej, ale moja smycz krótka heh, kciuki trzymamy całą rodziną by szybko się złapał uciekinier. Klatki nie muszę oddawać do fundacji na cito, ale bym chciała już jutro, bo to by oznaczało, że kot w domu już.
Ale spokorniałam, sama jestem zaszokowana..

E tam, Aga, daj spokój, i tak nic nie zrobimy, póki mężczyzna do klatki nie wlizie :mrgreen:

.
Ale naprawdę bardzo ci dziękuję :1luvu:

.