Neigh pisze:Maria rozumiem, ze ten Kaolin Powder można kupić nomen omen wyłącznie u osoby, w której domu na świat przyszedł Bono?
No, niestety, tak. Mogę kupić Ci na światówce.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Neigh pisze:Maria rozumiem, ze ten Kaolin Powder można kupić nomen omen wyłącznie u osoby, w której domu na świat przyszedł Bono?
Neigh pisze:A moje lubią serca, tylko upolowanie ich graniczy z cudem. ...
Oni mają też teraz normalny sklep netowy, nie trzeba nic pisać i tłumaczyć http://lavenderlove.ugu.pl/category.php?id_category=13Neigh pisze:No to co mam zrobić z tym pudrem?
Napisać do tej pani 'chciałabym kupić puder dla kota z pani hodowli, ktory w tej chwili w stanie ciezkim jest u mnie? ale zamierzam go mimo to czesac". To brzmi jak parodia normalnie:-)
Neigh pisze:MariaD - wiesz ja mieszkam pod Serockiem:-) także pod Halę bladym świtem..............aż tak to chyba moich kotów nie kocham:-)
MariaD pisze:Neigh pisze:Maria rozumiem, ze ten Kaolin Powder można kupić nomen omen wyłącznie u osoby, w której domu na świat przyszedł Bono?
No, niestety, tak. Mogę kupić Ci na światówce.
Manasalu pisze:MariaD pisze:Neigh pisze:Maria rozumiem, ze ten Kaolin Powder można kupić nomen omen wyłącznie u osoby, w której domu na świat przyszedł Bono?
No, niestety, tak. Mogę kupić Ci na światówce.
Mnie glinkę kaolinową też polecano na PP do pudrowania. Ale ponieważ kaolin to kaolin, a w LavenderLove mają bardzo drogo (puder plus wysyłka 36 pln), to ja zamówiłam sobie taki kosmetyczny za PLN 18,59 z przysłką i wsypuję do małej solniczki.
http://www.kolorowka.com/73,kaolin.html
Neigh pisze:Achaś powiedzcie mi a żołądki drobiowe? Nigdy tego nie kupowałam.......ale ktoś mi kiedyś mówił, ze też niezłe.
Pluca dziś były - według mnie coś co wygląda aż tak ochydnie nie moze być jadalne......Wątróbka też była - jw....
Wiecie ja w ogóle nie jadam mięsa......dla mnie pokrojenie takich płucek to niezłe wyzwanie......MASAKRA....
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 877 gości