Pomorski Koci DOm Tymczasowy - PKDT- vol. 10.

[MagdaGdynia]

Może ktoś zainteresowany:
na gruper.pl jest od dzisiaj ( do poniedziałku-od teraz jeszcze prawie 82 godziny) do kupienia za 24 zł kupon wartości 60 zł na zabiegi weterynaryjne w DrVet w Gdyni (jedna osoba może zakupić 1 kupon). Wykorzystać trzeba od 21.10 do 31.12.2011.
Jesli ktoś chętny na większa ilość (ja nie znam wetów) - to ja mogę 1 kupon zamówic na moje konto. Proszę wtedy o info.

to sa panie weterynarz, ktore chca wspolpracowac z pkdt i daly specjalny cennik dla pkdt - szcegoly u mnie albo u mpacz. Wszystkie informacje przekazalam mpacz.

[mgj]

To o czym piszę to jest oferta dla "zwykłych" smiertelników, nie dla stowarzyszen i fundacji. (Gruper to podobny portal do wczesniej działającego Groupona). I mysle, ze obnizka dotyczy cen "normalnych" nie "fundacyjnych"
Nie wiedziałam, że ten gabinet nawiązuje z Wami współpracę. W takim razie pewnie nie jest to już tak atrakcyjne. Ale może warto przeliczyć i zerknąć.

[kinga-kinia]

aaaaa....to niesprawiedliwe jest! czytam forum, pomagam kotom, a oddać głosu nie mogę?! to sorry ale chyba nie pomogę niestety

Możesz później zagłosować na stronie krakvetu na PKDT

[MagdaGdynia]

To o czym piszę to jest oferta dla "zwykłych" smiertelników, nie dla stowarzyszen i fundacji. (Gruper to podobny portal do wczesniej działającego Groupona). I mysle, ze obnizka dotyczy cen "normalnych" nie "fundacyjnych"
Nie wiedziałam, że ten gabinet nawiązuje z Wami współpracę. W takim razie pewnie nie jest to już tak atrakcyjne. Ale może warto przeliczyć i zerknąć.

tak , obnizka dotyczy cen normalnych

ja akurat psa zaczepilam niedawno, byl sterylizowany za te promocyjne marcowe 120 zl, a odrobaczanie to malutki koszt, wiec mi akurat sie kupon nie przyda. ale jesli ktos planuje zabiegi powyzej 60 zl to na bank jest to dobra oferta !!! oplaca sie !!! jak chcesz kupic to kupuj bo te panie weterynarz to bardzo mile osoby, wyleczyly mi adoptowanego psa z baardzo trudnego neidoleczonego zapalanie spojowek i wiszacej powieki dolnej a kota z krwiomoczu.

ja polecam jako ~zwykly smiertelnik~

[mgj]

Ja akurat psa i koty mam juz też poszczepione i odrobaczone. Na 'zapas" kupowac nie będę, zeby nie zapeszyć.
Napisalam, ze jest akurat cos takiego i gdyby ktoś jednak chciał zakupic więcej niz jeden to moge pomóc.

[mpacz78]

Była dziś u mnie dwójka młodych ludzi - rodzeństwo, mieszkających z rodzicami.
Chcą adoptować kota, znaczy rodzice też/a nawet głównie chcą, bo wiadomo, młodzież z domu rodzinnego prędzej czy później wyfrunie, a kot zostanie.
Dom niewychodzący, mieszkanie (II piętro), kastracja tak, wstępnie rozmawiałam o kwestii okien i balkonu - świadomość jest, czytali w internecie sporo o kotach.
Nie mieli jeszcze doświadczeń z kotami, więc szukają raczej kota kontaktowego i miziaka.
Kolor nie ma dużego znaczenia, raczej kocurek. Wiek - młody powiedzmy do około 4 mies.

Oglądali mojego Agatka, ale on taki, że najpierw ucieka dopiero złapany na ręce mruczy, obawiali się, czy on już zawsze będzie taki, czy jednak bardziej się przekona tak żeby sam przychodził do człowieka...

Oczywiscie wszystko jeszcze do sprawdzenia i do rozmowy, ja przekazuję tylko wnioski ze wstępnej rozmowy.
Jeśli ktoś ma kocurka, który odpowiadałby charakterem - to jest najważniejsze, to podam kontakt na pw.

[magradz]

Jeśli ktoś ma kocurka, który odpowiadałby charakterem - to jest najważniejsze, to podam kontakt na pw.

Mój Guzik, ale leczony. Po dwóch dniach antybiotyku już widać poprawę, ale do oddania za 7-10 dni.
Mega spokojny kociak, mruczący, śliczny Jeszcze nie ogłaszam, bo jednak leczony.

[Marea]

Monika, "moje" kocurki u Etchom są fajne, mają 4 m-ce, zdrowe jak rybki, buraś totalnie bezstresowy i mega miziak, pingwiś też miziak ale jeszcze się wstydzi gotowe do adopcji na już, chętnie w dwupaku ale niekoniecznie
http://ogloszenia.trojmiasto.pl/zwierze ... 71249.html



Uploaded with ImageShack.us

[mpacz78]

Nie wiem czy dadzą sie przekonać na dwupak - same wiecie jak jest na ogół jak ktoś początkuje i zdecyduje się na jednego to dla niego już duża decyzja. Nie wiem.
Zaraz wyślę do echtom i do magradz namiary, niech już same się kontaktują i ustalają, ja nie będę pośredniczyć bo to zwykle źle wychodzi.

[RatMaga]

Dziewczyny mam pytanko niezwiązane bezpośrednio z PKDT, ale mam nadzieję, że mimo to pomożecie.
Przygarnęłam pobitą kotkę od martyslupsk z tego forum. Chciałabym za parę miesięcy kicię wysterylizować. Ogólnie leczę szczury i kicię u dr Debisa z lecznicy na Stryjskiej/Cechowej, ale szukam najlepszej oferty (nie ukrywam, że cenowo też) - więc pytam gdzie można solidnie i nienajdrozej kitkę wysterylizować. Czy to prawda, że w marcu sterylka jest tańsza? Dziękuję za odpowiedzi

[Marea]

Co do cen sterylek w Gdyni się nie wypowiem, ale i owszem w marcu sterylki są tańsze, 100 zł, w wybranych lecznicach które biorą udział w akcji Arki, wykaz lecznic na ich stronie bezpośrednio przed akcją.

[mpacz78]

W Gdyni akcję ARKI do końca 2011 roku przedłużyła lecznica:
GDYNIA-REDŁOWO
Przychodnia Weterynaryjna Dr Vet
ul. Legionów 119D/U2
tel. 58 622 01 89, tel. 668 037 111
e-mail: legionow@drvet.pl
e-mail: info@drvet.pl
http://www.drvet.pl
UWAGA: akcja do konca roku 2011

Cena sterylizacji kotki 100zł

Info z tąd:
http://www.arkastrefa.fora.pl/akcja-ste ... j,460.html

Ale osobiście potwierdzone.

[RatMaga]

Dzięki piękne . Luna ma teraz ok. 3 miesiące, dr Debis mówił, żeby sterylizować tak ok. 6-8 miesiąca. Ale lecznicę mam bliziutko więc fajna oferta .

[maryjane82]

Na Dąbrowej mam cenę wynegocjowaną na sterylkę dla PKDT też 100 zł u Pana Włodzimierza Złoch.

[magradz]

Dostałam takiego maila:
====
dzień dobry,
otrzymałam informację od Pani z PKDT by spytać Pani czy byłoby miejsce u Pani na przechowanie 4 małych kociaków porzuconych przez matkę, noce zrobiły się bardzo chłodne a te maleństwa śpią w trawie wtulone w siebie. Potrzebują pomocy weterynaryjnej, nie jesteśmy w stanie przyjąć je do siebie, bo same mamy mase kociąt w domu. Możemy wesprzeć finansowo jedynie chodzi o schronienie dla nich. Czy byłaby taka możliwość? Prosimy o pilną odpowiedź, bo musimy szybko działać, bo nadchodzi kolejna zimna noc.
pozdrawiam

Ela
====
Dziewczyny, nie wiem, kto skierował Panią do mnie, ale nie da rady Mam dwa chore maluchy, jednego z mykoplazmą, drugiego z grzybkiem. Nie za bardzo miałabym jak maluchy izolować. A takie maluchy wyziębione na pewno są już chore, jak im do tego dojdzie grzyb albo/i mykoplazma - strach pomyśleć.

Przez najbliższe dwa tygodnie przez chore kociaki i kłopoty rodzinne nie dam rady przyjąć żadnego kota. Cholera, może do Kasprzyka, chociaż na parę dni Muszę urządzić pokój dla taty, wyjdzie ze szpitala w czwartek. To może wtedy wrzuciłabym tatę i maluchy do jednego pokoju Teraz naprawdę nie dam rady.
Dowiem się jeszcze w jakim wieku są maluchy. I gdzie są.